Lipiec 2008

[kicrym]

Post ogromne gratulacje dla całej rodzinki!!!!Marcinku Łucku witamy naświecie!!!
Witam dziewczyny
U nas nadal gorączka, kurde juz nie wiem co mam robic i co o tym mysleć:-(wczoraj juz było lepiej, gorączki nie było, apetyt był i humor tez. Moja mama sie uparła żeby go wziąć troche na dwór no i poszli, a dzisiaj od rana znowu to samo:-(M poszedł juz do apteki wykupic antybiotyk który nam doktorka przepisała jakby coś:-(mam dośc wszystkiego, powoli zaczynam żałować że poszłam do pracy:-(a mały do żłobka:-(jak wróci zdrówko Kubusia i mój humor to sie odezwę:-(

 

[Mondzi]

Post wielgachne gratulacje! Buziaki dla Marcinka :-)

 

[survivor26]

Dziewczyny, mam zdjęcie Łucka - prześliczny jest nie mam niestety oprogramowania do zgrania na komputer, więc jak któraś umie to zrobić, to niech da znać prześlę zdjęcie, żebyśmy się na zamkniętym mogły wszystkie pozachwycać

 

[tosika]

Witam się i ja:-)
u nas dzisiaj pochmurno, wietrznie i jesciennie brrrrr.....jak ja nie lubię takiej pogody i chyba zamiast spacerku po świerzym powietrzu, odbębnimy spacerek po centrum handlowym
Kicrym biedulki:-(ja miałam podobnie jak Kornelek poszedl do przedszkola, przez pierwsze pół roku non stop na zwolnieniach:---(
Renia jak Tymuś nie ma gorączki to ja bym wyszła (aczkolwiek zależy jaka u Was pogoda?)
Surv ja nie umieju takich chocków - klocków robić, ale powiem Tobie kochan, ześ nam smaka narobila Łuckiem;-) kombinuj, kombinuj;-)

 

[pabla27]

hejka,
u nas pobudka około 08:00, nieźle, ale w nocy były wędrówki ludów około 03:00 do 04:00 a nawet 05:00 wciąż się kręciła, popłakiwała itp....
też maruda, podejzrewam że z nudów, na dworzu zimno i duży wiatr więc w domu siedzimy. Pozatym te dziąsła spuchnięte powodują że myślę że może to zeby, ale nic nie wychodzi,żadnych kresek nie widzę:-( M mówi że zeby idą na pewno, ja się boję nakręcać....
Kurcze, Surv - ja też nie wiem jak to z tymi programami a taka jestem ciekawa Łucka:-)
M zaraz na mecz jedzie więc zostajemy z marudą same. Potrzymam ją dziś w domu.
Kicrym - zdrówka dla Kubulka!! niestety musimy sie przygotować na to, że pewnie w sezonie jesiennym dzieciaki nam będą chorować więcej przez ten żłobek:-( mnie też to martwi, bo co zrobimy z M, przecież na zwolnienia wciąż chodzić nie będziemy bo nas z pracy wywalą, a nie mamy tu nikogo kto nam się dzieckiem zajmie

 

[JuliaK]

Fotki Łucka wstawione!

 

[kaja1978]

Post - graulacje Witamy Marcinka
Roni - trzymaj się, szybko zleci
Idę na zamknięty pozachwycać się maleństwem

 

[liwus]

Surv dawaj do mnie zdjęcie , ja mam wszystko co potrzeba ...piszę CI sms'a

 

[kamu]

Kicrym serdecznie współczuję, oby Kubuś szybko wyzdrowiał. Niestety to chyba nieuniknione, że jak dzieci idą do żłobka czy przedszkola to zaczynają chorować. Koleżanka też dała synka z września 2008 do żłobka, pochodził tydzień i już chory.
Pabla no w waszym przypadku to nieciekawie , oby Lenka nie chorowała.
Można się pocieszać , ze jak teraz się dzieci wychorują to w przedszkolu już będą odporniejsze.
Renia jak Maks miał trzydniówkę toz nim wychodziłam a było to w marcu, ja myślałam , że ta gorączka to była od zębów. Na szczęście mu nie zaszkodziłam.
A w jakim rajdzie startuje mężulek?
Magdzik, Maksowi najpierw szły 4 i to hurtem następnie 3
U nas dzis też taka dziwna pogoda, raz słońce raz pochmurno,ale teraz to już chyba tylko pochmurno. Teście nadal są, więc mam troche luzów. Zostają do jutra, także nawet moja mama będzie miała wolny dzień od Maksa.
Miłego dnia laseczki, pędzę zobaczyć zdjęcie Marcinka

 

[dorka28]

Witam, ale tu cicho. Przepraszam ze nie odpisuje na posty, ale jestem padnieta po wczorajszym opijaniu Lucka