pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
no i u nas nieciekawie jednak....
walczylam od rana sama ze sobą czy jechać z młodą na to badanie rtg czy iść na plac zabaw. Poczucie obowiązku jednak wzięło górę i pojechałyśmy na badanie. i dobrze bo wyszło początek zapalenia płuc


no mówię Wam jaka byłam załamana....pojechałam od razu do lekarki, ona zdziwiona skąd to się wzięło, tym bardziej że gorączki nie ma młoda a od 2-3 dni pokasłuje bardzo sporadycznie, w nocy właściwie wogóle.
No nic, dostałyśmy pierwszy w życiu Lenki antybiotyk i siedzimy w domu do piątku. W piątek na kontrolę i zobaczymy co dalej. M już dzwonił do swojej mamy czy jakby co przyjedzie do nas na tydzień następny, bo ja do pracy, m narazie urlopu nie dostanie, a chyba nawet jak będzie ok to wolałabym żeby młoda jeszcze posiedziała w domu po tym antybiotyku. Kurcze, Dziewczyny, żeby się tylko nic nie pogorszyło
walczylam od rana sama ze sobą czy jechać z młodą na to badanie rtg czy iść na plac zabaw. Poczucie obowiązku jednak wzięło górę i pojechałyśmy na badanie. i dobrze bo wyszło początek zapalenia płuc



no mówię Wam jaka byłam załamana....pojechałam od razu do lekarki, ona zdziwiona skąd to się wzięło, tym bardziej że gorączki nie ma młoda a od 2-3 dni pokasłuje bardzo sporadycznie, w nocy właściwie wogóle.
No nic, dostałyśmy pierwszy w życiu Lenki antybiotyk i siedzimy w domu do piątku. W piątek na kontrolę i zobaczymy co dalej. M już dzwonił do swojej mamy czy jakby co przyjedzie do nas na tydzień następny, bo ja do pracy, m narazie urlopu nie dostanie, a chyba nawet jak będzie ok to wolałabym żeby młoda jeszcze posiedziała w domu po tym antybiotyku. Kurcze, Dziewczyny, żeby się tylko nic nie pogorszyło
