Lipiec 2011

[NiL]

witajcie
u mnie juz dobrze, przyzwyczailam sie do nieprzespanych nocek itp
konwalianka magia wy cos dajecie maluchom na brzuszek bo zauwazylam ze moj tez cos sie zaczyna prezyc.
moja corcia jest na prawde kochana, myslalam ze bedzie zazdrosna bo ona taki mamuch a ona tak pomaga przy malym, podaje cos itp nie odstepuje go na krok a jak juz gdzies idzie to co jakis czas sprawdza czy oby maluch jest i co robi. Gorsze jest to ze caly czas chce se z nim bawic i go budzi albo ja go spiacego na reku trzymam a ona z nim ,,rozmawia'' albo ,,gotuje'' dla niego albo cos mu czyta
buziaki dla wszystkich mamus i maluszkow

 

[maqnio]

Hej Kochane!!

maledje sie od tesciów. jestesmy od soboty i jest nieźle, tesciowka o mnie dba, bierze mala w dzien na dworek a ja moge pospac, mam nadzieje, ze dzieki nije psychicznie wyjde na prosta. mala w nocy spi 2h, po czym 2 nie spi i tak w kólko, jednak jak wiem ze pospie w dzien jakos daje rade z tymi nockami. mam nadzieje ze przyjdzie taki czas, kiedy sen sie jej wyreguluje i ze z kazdym dniem bedzie lepiej - wszysc tak mówia. poki co staram sie nie zwariowac i cieszyc moja Kruszynka!!! no i mam ndzieje ze wkoncu kiedys bede miec czas na bb. sciskam wszystkie dwu i jedno-paczki, bede wpadac jak tylko czas pozwoli.

 

[basieniak]

Dziewczyny widzę, że poruszyłyście temat pępuszkó to i ja mam pytanie. Małej kikut odpadł, ale po odpadnięciu został jeszcze w środku strupek czy to normalne czyod razu powinien być ładny pępuszek?

 

[Anula1989]

Witam ja jak zawsze wyspana maly wstal w nocy 2 razy poszedl spac o 23 wstal po 3 i o 7, pozniej spal a ja jak co ranek posparztalam, teraz tez spi;-)
Maqnio dobrze ze tesciowa pomaga, juz niedlugo i u malej sie unormuje spanie;-)
MADZIA u nas wczoraj odpadl czyli po 10 dniach, moj go wtedy przebieral i zaczal panikowac az w necie czytal czy nie za szybko
Basieniak u nas jest malutki strupek po bokach ale podobno to normalne
Magia, Konwalianka wspolczuje:-(
Co do gosci tez tak mam, wkurzam sie jak ktos chce nas odwiedzic bo siedza i siedza,zawsze lubilam gdy nas ktos odwiedzal ale teraz wolalabym polezec a wszyscy pchaja sie drzwiami i oknami
Zaraz beda kolezanki wiec uciekam...
&&&&&&& za rozpakowujace sie

 

[konwalianka]

NIL ja daje sab sentex, nie wiem czy pomaga

kolki zaczynają się po jakiś 2 tygodniach, więc może to nie to

basieniak, to normalne.. u mojego też jest taka mała kropka, którą nadal traktuję spirytusem..

 

[Miczka]

dzień dobry

U nas nocka jako tako minęła, mały ślicznie spał jak zwykle gdzieś do 4, potem nad ranem zaczęły się znowu te prężenia i postękiwania. Bardzo mało za to jadł w nocy, jak go nakarmiłam o 19 tak na następny posiłek obudził się dopiero o 1 w nocy. Już się zastanawiałam czy go nie budzić ale zostawiłam - widocznie taką miał potrzebę. Tylko mnie cycki juz prawie wystrzeliły w kosmos nieprzyzwyczajone do takiej długiej przerwy później nad ranem też mało zjadł ale teraz już normalnie z dwóch ciągnie.

madzia u nas`odpadł jakoś szybko - w 10-11 dniu. Zaczepiał sie o wszystko i się zruszał. Przemywałam go octeniseptem po kąpieli tylko.

Ja też psikałam octaniseptem i odpadł podobnie w 10 czy 11 dniu. Potem położna "wygrzebywała" mu jeszcze ten strupek patyczkiem i kazała zrobić to samo jak się jeszcze pojawi ale ja poczekam na jutrzejszą wizytę u lekarza

Czy Twój synek też czasem robi zeza? Staś czasem się wpatruje w coś intensywnie i nagle taki śmieszny zez

Szymek też czasem zezuje i zdarza mu się to coraz częściej. To normalne u takich maluszków. A wygląda faktycznie czasem śmiesznie

czy Wasze malce też czasem "charszczą"? myślałam, że coś ma w nosie, ale nie..

mój też czasem "charczy" jakby miał nos zatkany. Czasem trochę podczas snu ale najczęściej podczas karmienia. Zaglądałam do noska ale tam czysto. Może to normalne? Swoją drogą obsługa tych gruszek i aspiratorów to jakaś porażka. Jak miał wcześniej "kózkę" to ani jednym ani drugim nie udało mi się wyciągnąć, dopiero po innych głębszych kombinacjach.

 

[basieniak]

dzięki dziewczyny za odpowiedzi
a z wydłubywaniem strupka to też bym się nie odważyła - mam wrażenie, że najlepiej jak sam odejdzie jak u dorosłych...

 

[maqnio]

anula oj super, masz ze maly tak spi, licze ze i mooja niunia tez zacznie. co do gosci to u nas jeszcze nikogo nie było, jakos nie jestem gotowa psychicznie na ich przyjmowanie, tym bardziej nie mam nawet chwili zeby sie uczesac z co dopiero latac nad goscmi. niestety musza poczekac

 

[MADZIA]

witam
właśnie byłam zważyc małego
i nie wiem jakos chyba mało proszę o radę :
3170 g przy wyjściu ze szpitala po 2 tygodniach 3450 g, położna mówi że mało

 

[sunset]

MADZIA z tego co wiem to przyjmuje sie ze maluszek przybiera prawidlowo jesli po 2 tygodniach od narodzin ma min. taka sama wage co w dniu urodzenia. Twoj Maluszek przybral nawet wiecej tak wiec glowa do gory - wszystko w porzadku :-)