Needi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2013
- Postów
- 2 035
Malinka super że odzyskuje siły :-*Maciek wyszedł już z OIOM-u, oddycha sam. Na razie jest słabiutki ale już płakał o jedzenie. Głównie śpi.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Malinka super że odzyskuje siły :-*Maciek wyszedł już z OIOM-u, oddycha sam. Na razie jest słabiutki ale już płakał o jedzenie. Głównie śpi.
wiesz co ja tez ogolnie dlatego pierwsze co w googlach wyszukalam wszystko na ten temat co to znaczy i dlatego sie tak strasznie zdenerwowalam..ze dziecku cos sie stanie-bo ierwszy raz sie z tym spotykam..niedojrzale granulocyty- ale dla swietego spokoju zadzwonilam do przychodni i mnie uspokoila Pani mimo ze powiedziala, ze mam byc spokojna to i tak najspokojniejsza bede w piatek po wizycie u ginJa tam wszystko kongrontuje z wujkiem google. Choroba pokolenia
rozumiem-najwazniejsze, ze juz wszystko dobrze i ze jestes spokojna.wiedziałam wprost czasami kiedy ze mnei leci, zwłaszcza jak coś podniosłam, czułam,że leci cos cieplego , bardzo często zmieniałam wkładki, więc wg mnei dużo, wg lekarza nie. Jedne mają gęstszy, drugie bardziej wodnisty śluz, tak mi lekarz powiedział. Teraz już mam mniej.
Wiesz jak to w googlewiesz co ja tez ogolnie dlatego pierwsze co w googlach wyszukalam wszystko na ten temat co to znaczy i dlatego sie tak strasznie zdenerwowalam..ze dziecku cos sie stanie-bo ierwszy raz sie z tym spotykam..niedojrzale granulocyty- ale dla swietego spokoju zadzwonilam do przychodni i mnie uspokoila Pani mimo ze powiedziala, ze mam byc spokojna to i tak najspokojniejsza bede w piatek po wizycie u gin
no wlasnie dlatego wole nie czytac...nie denerwowac sie zwlaszcza ze powiedziala mi w przychodni ze spokojnie..ze to nic powaznego..Wiesz jak to w google. Staram się w ogóle nie czytać, bo od razu sie okazuje że rak, albo coś nie uleczalnego

I tego się trzymajno wlasnie dlatego wole nie czytac...nie denerwowac sie zwlaszcza ze powiedziala mi w przychodni ze spokojnie..ze to nic powaznego..