reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Hej:-)

Hanus daj znać jutro co tam z tymi wynikami. Na pewno w normie będą:-)
Ja tez do ćwiczeń jestem ciężka:szok: kiedyś ćwiczyłam codziennie, nawet na aerobik chodziłam, a teraz kompletnie mi sie nie chce. Jakaś leniwa się zrobiłam.

Aleeeee tu ciszaaaa.



Wszystkie czasu nie mają heheh tylko ja siedzę w domu nude mam :-D:-D:-D Majka co jakis czas robi podchody i do kompa próbuje się dostać:rofl2: Idę coś z nią porobić.

Do jutra:-)
 
reklama
Witam :-D

Mam wyniki - na moją interpretację i pani laborantki, wszystko jest w porządku :tak: Młody zdrowy :tak: Tylko marudny, bo zęby idą... No, ale cóż.

Od poniedziałku mam urlop - więc raczej rzadko będę tu zaglądać. Przy Piotrusiu nie ma czasu na komputer - no chyba, że się Nim R zajmie, ale to zobaczymy jak będzie.

Malinka - ja nawet jak w domu siedzę, to czasu na nudę nie mam. Takie życie, a jeszcze z remontem to już wogóle się nie da nudzić.

Od soboty zaczynamy naukę spania w łóżeczku. Musimy rozebrać łóżko z sypialni i będziemy spali na kanapie, no i niestety w trójkę się nie da, więc Młody musi chcąc nie chcąc spać sam. Ciekawe jak to będzie. Dobrze, że mam ulop, bo jakoś to zniosę... Mam nadzieję...

Miłego dnia!!! :-);-):tak::-D
 
Heja!
Młody się wybiegał na dworku i śpi. Karmiłam go na półśpiąco. Nawet obiad mam gotowy dzisiaj wyjątkowo szybko. Wyjeżdzam do rodziców więc mnie nie będzie jakiś czas.
Hanuś super że wyniki dobre:tak:. Powodzenia w nauce spania. No i udanego urlopu.
Aleeeee tu ciszaaaa.



Wszystkie czasu nie mają heheh tylko ja siedzę w domu nude mam :-D:-D:-D Majka co jakis czas robi podchody i do kompa próbuje się dostać:rofl2: Idę coś z nią porobić.

:-)
No i jeszcze ja:-D.
 
Cześć:-D

Hanus świetna wiadomość z wynikami. Super, jedno zmartwienie mniej:-)
Oj ciekawa jestem jak Wam pójdzie z tym spaniem osobnym, zdawaj czasem relację:tak: U nas ciagle cała trójca w jednym wyrze:-D

Ehhh a u mnie znowu nuda. Czekam aż młoda wstanie i idziemy na dwór. Katar znikł to i humorki lepsze, a i pogoda fajniejsza:-).

No Hanus ja taka mądra bo w domu siedzę, dziecię się bawi, obiad ugotowany, mężowy w pracy, remontów na szczęście żadnych nie mam to i się nudzę. I czas na pisanie mam. Tęskni mi się do pracy:rofl2: na przyszły rok będę już coś myślała w tym kierunku.

Ale póki co pomarudzę Wam tutaj od czasu do czasu hehehe:-) no chyba, że nikt już nie będzie nic pisał i nie będzie komu marudzić:-D:-D:-D
 
Witajcie kochane:-)
Ale mnie długo ne było:zawstydzona/y:W pracy zawalona jestem strasznie - całe 9 godzin przed kompem, brak czasu na nic. Przestałam gotować, sprzątać - masakra jednym słowem:wściekła/y:Ale teraz udało mi sie wyrwać na urlop - całe 3 dni:cool:Ze szczęścia nie wiem za co sie zabrać...Prania góra czeka, gary wychodzą ze zlewu i zaczynają żyć własnym życiem Nina biega za psem i krzyczy Nu nu i macha palcem (pies w stresie warknął na nią...). Teraz mam chwilke bo mój małżon (akurat też ma urlop) zajął sie marudą. No to pisze i czytam.
Hanuś - cieszę się, że badania wyszły dobrze:tak:Urlopuj się;-)
Aga - udanego wypoczynku u rodziców:tak:
Malinka - ja to Ci zazdroszcze siedzenia z dzieckiem w domku:tak:Przez te kilka dni widze ile mi umyka, jak szybko Ninka wszystkiego sie uczy . Ale z drugiej strony, ciesze sie, że moge sie na chwile oderwać od dzidziusiowaw pracy;-):-D
Zmykam bo mała zaczyna sie wdrapywać na mnie i chce pisać:tak:
Poźniej poczytam wiecej:-D
Miłego dnia
 
Hanuś uff cieszę, że wyniczki dobre. U nas też zęby idą 3 i 4 no i marudek z Ani się zrobił
Obiecuję więcej napisać, ale ostatnio jakoś brak mi natchnienia:eek:
 
Hej...
U nas nic sie niedzieje... czas przez palce ucieka... mały w zasadzie ok ma nastałe zyrtec i zobaczymy... ale niestety nadranem często "furczy" ....
W przyszlym tygodniu jadę na kolejne badania...
buuuuu jakoś doła złapałam i tyle...
 
Cześć:-D
ale cichutko sie zrobiło...Ja korzystam z wolnej chwilki i piszę.
Ostatnio noce to tragedia - mala co chwile sie budzi, płacze i wije w łóżeczku a tak ok 3 w nocy ląduje u nas w wyrku. Nie wiem czy to przez zęby czy co...Ale w ciągu dnia raczej pogodnai wesoła jest. Jak wraca "ze służby" u babci szaleje - biega po mieszkaniu, papla jak najęta i z uporem maniaka chce grzebać w psiej misce albo wrzucać różne rzeczy do kibelka. Czasami to mi sił aż brakuje. Ale najważniejsze, że jest zdrowa:tak:
Niki - kiedy macie badania? 3mam kciuki za dobre wyniki:tak:
Miłego dnia życzę:tak:
 
reklama
Witajcie!!!

Dziewczyny, ja tylko na chwilkę aby się zameldować, że żyję :tak:
Niby urlop, ale czasu totalnie brak. Od wczoraj mieszkamy u Rodziców. Nasze mieszkanie wybebeszone na maska. Ale jakoś trzeba będzie przeżyć. Najgorsze, że Piotruś od wczoraj z temperaturą. :-:)-( W nocy nawet 39 stopni było. W sumie gardło zdrowe, oskrzela czyste, kataru brak, ale jakaś dziwna biegunka dzisiaj była. :-:)-( Lekarka powiedziała, że z tego ta temperatura. Oby szybko przeszło.
Od wczoraj też śpi sam w łóżeczku i jak narazie bez rewelacji. Łatwo poszło, tylko, że ja śpię znów czujniej. Zobaczymy jak będzie.

Ok, ja wracam do mojej Choróbki!!! Trzymajcie się Dziewczyny!!! Lunia, Niki, cieszę się, że się odezwałyście!!! :tak::-D:tak:
 
Do góry