reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

No i po weekendzie... I co to za weekend, skoro pogoda pod psem... :( Jedynie w sobotę popołudniu można było jeszcze wyjść na spacerek, a tak w domu siedzieliśmy bo deszcz padał. A dzisia to już jakaś trauma... Buuuuuuu!!! Ja chcę słonko!!!

Dziewczyny dajcie znać co u Was!!!
 
reklama
U nas też weekend deszczowy ;/ I doszedł mega katarek od wczoraj ;/ no więc ponuro jak za oknem.

pozdrawiam
 
No:wściekła/y: u nas tez brzydko.

Ja od wczoraj na lekach .
cały wekend wylam z bolu,mam jakies zapalenie,bol pod lopatka,w okolicy kregow szyjnych.
Nikomu tego nie zycze,strasznie boli.:-:)-:)-:)-:)-(

Leki nawet nie pomagaja.:dry:
Wszyscy wyszli a ja musze z Matim sobie poradzic.Odpukac jest narazie grzeczny:-)

Trzymajcie sie dziewczyny.
 
Witajcie :tak:

Lana - mam nadzieję, że lepiej się już czujesz!!! Zdrówka życzę!!!

Clue - jak u Was?? Mateuszek jak się czuje?? Daj znać co u Was!!!

My byliśmy dzisiaj pobrać krew. Chcę sprawdzić czy wszystko ok. Te węzły nadal mi spędzają sen z powiek. Piotruś był mega dzielny i nie płakał przy pobieraniu krwi. Ja też sobie zrobiłam badania. A jutro wyniki - to zawsze kosztuje mnie mnóstwo nerwów... Echhhh...

Pogoda pod psem, wczoraj między jednym i drugim deszczem poszliśmy na spacer. Nie wiem jak będzie dzisiaj. Oby nie padało, to chociaż mały spacer zaliczymy.


Odezwijcie się!!! Dawno nie było Agi, Malinki, Izy, Niki i Luni. Brakuje Was tutaj!!!!!!!!!!!!!!! :tak::tak::tak::tak:

Pozdrawiam :-)
 
Hejka

D..pa nic nie przechodzi,nadal strasznie boli,chyba zbzikuje.:szok::szok:
Co sie dzieje ze tak tu pusto.

Kurcze potrzebuje sie wygadac,:-:)-(
Dostalismy rachunek za gaz:szok::szok::szok::szok::szok:
Spodziewalam sie ze bedzie duzy,ale nie sadzilam ze bedzie kosmicznie duzy.
Probowalismy z gazownia dogadac sie ze na raty bedziemy splacac,ale nie zgodzili sie.
Nie wiem co robic,coraz ciezej sie nam zyje,nie wiem jak dlugo bede miala jeszcze internet,nie mam z czego zaplacic,dzieciaki potrzebuja na buty a ja nie mam pojecia z kad wziasc.
Wynajm mieszkania i te oplaty to za duzo jak na nasze mozliwosci.Mamy 1400 zl na nas 6 -cioro.
Mojemu mezowi obcieli pensje,bo firma ma klopoty,ja tylko mam 400 wychowawczego.
Kurcze najgorzej mnie dobija to ze zabraknie ci na oplaty i juz jestes smieciem w oczach innych.
Zabraklo nam zaledwie 380 zl i odcieli nam gaz.Nie mamy od kogo porzyczyc.
Zyc trzeba,dzieciom jesc tez trzeba.Jestem załamana.
Moj mąż na fuchach nie pociagnie dlugo.
Ja poszlabym sprzatac czyjes mieszkania czy cokolwiek,ale nie ma,wywiesilam ogloszenia ze podejme sie takiej pracy.
Takie instytuty jak Opieka Społeczna maja swoich podopiecznych,bylam pytalam.
Co robic??:-:)-:)-(
 
Lana cholera współczuję. Skąd aż taki duży rachunek? Jeżeli macie 1400 zł na tyle osób to należy się wam zasiłek z pomocy społecznej.
 
Lana - a również współczuję sytuacji. Tak jak mówi Antila powinnaś spróbować w pomocy społecznej. Przecież przy takim dochodzie to nie da się wyżyć!!! Same opłaty zbabierają większość, a gdzie jedzenie, ubrania?? I nie rozumiem jak opieka społeczna może mieć swoich podopiecznych. Przecież ich obowiązkiem jest pomagać wszystkim potrzebującym, a nie tylko wybranym. Chyba będziesz musiała pochodzić za tym. To się w głowie nie mieści...
 
Czesc dziewczyny!
U nas po staremu, tylko czasu jakby mniej. Po aktywnym weekendzie zlapalismy z malym katar, ale poza tym OK.

Hanus czytalm , ze remont zbliza sie ku koncowi. Super! I jak wyniki badan?
Antila to straszne co Cie spotkalo. Niestey takie rzeczy sie zdarzaja i sa niezalezne od naszej woli. Dobrze, ze czujesz sie juz lepiej.
Clue i jak katar?
Niki my tez jeszcze przed szczepionka 3w1. Nikt sie o nas nie upomina:cool2:. Zastanawiam sie co zrobic, bo teraz powinna byc kolejna. Wy jak robicie?
Lana ale mi Cie szkoda, ciagle masz pod gorke. Moze trafi sie czasem jakies sprzatanie. Co do pomocy spolecznej to tez mi sie wydaje ze wam sie nalezy przy takich dochodach. I nie rozumiem stwierdzenia -maja swoich podopiecznych.
A alimentow na dzieci nie masz ? Jest nowy dzial ekspercki na BB Porady prawnika tu zapytaj o porady prawne. Powodzenia!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :-)

Aga - witaj po dłuższej nieobecności!!! Mam nadzieję, że nie znikniesz znów :tak:
Co do wyników, to lekarka wczoraj powiedziała, że bardzo dobre. Piotruś ma ostatnio problemy z oczkami. Często ma zaczerwienione kąciki i lekarka powiedziała, że to może być alergiczne. Kurde teraz ten kto nie ma alergii, to jest ewenementem. Buuuuu....

Odezwijcie się Dziewczyny!!!

My się trochę wczoraj wkurzaliśmy, bo pana od remontu nie było. Im bliżej końca tym bardzie się to ciągnie. Gdyby chociaż część tych wszystkich narzędzi i wiader pozabierał, to moglibyśmy sobie powoli porządki robić. A tak wszystkie pomieszczenia zawalone gratami. Echhhhh...

Pogoda taka sobie, ale raczej codziennie da się wyjść na podwórko, a Piotrek wtedy jest najszczęśliwszym dzieckiem pod słońcem. Niczego nie potrzeba tylko podwórka :-):-D

Miłego dnia :-);-):tak::-D
 
reklama
Do góry