reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Hej
witam sie i ja po dlugiej przerwie.....
Oj dziewczyny lacze sie w dwulatkowym buncie:-DMy po 2-urodzinkach,torciku itp.
Jejku kiedy to minelo.
Nikolka pieknie mowi,coraz wiecej zdan i nowych slowek,tak ze wreszcie mozna sie porozumiec z wlasnym dzieckiem;-)Zaczynamy czytac jej ksiazeczki,wczesniej to same obrazki i tylko tyle bylo zainteresowania nimi plus popisac je dlugopisem,echhh.Teraz juz potrafi sie wsluchac powoli w opowiadana historie.
Jesli chodzi o nocnik to jakis sukces jestale jeszcze tak nie do konca.Otoz,jak mloda biega po mieszkaniu gola od pasa w dol ,potrafi sama nawet bez zachecenia sisc na nocnik i zrobic siku.Jak chciala kupke to przynosila pieluche zeby jej zalozyc-widocznie jakos nie wyobrazala sobie zeby i to zrobic.Teraz sie zmienilo i kupke tez robi do nocnika.Natomiast jak tylko ma zalozonego pampersa to juz idzie na latwizne i nie zawola tylko wszystko laduje w srodku!! No i taki to przypadek:wściekła/y:
Jestesmy juz po pierwszej wizycie u okulisty(zalecanej) a wkrotce zaliczymy i pierwszy raz u dentysty.Oj ciezko jest zagonic taka buntowniczke do regularnego mycia zabkow....
Nasza ma 87 cm i 11,5 kg

Moja druga pociecha ma juz pol roczku!!!! i tez nie wiem kiedy minelo.Karmie jeszcze piersia ,ale juz coraz rzadziej i pomalutku do konca roku konczymy i te przygode.
Mowie wam dziewczyny jak fajnie jest obserwowac jak mlody reaguje na siostre,jak sie miedzy nimi tworzy wiez i mimo ze trzeba wiecznie pilnowac zeby mu NIKOLA nie zrobila nawet niechcacy krzywdy to i tak warto pomeczyc sie z maluchami z tak niewielka roznica wieku:tak:

pozdrawiam poki co i wszystkiego najlepszego dla naszych dwulatkow,ktore juz obchodzily,obchodza i beda dopiero swietowac urodzinki.
 
reklama
Witam Kochane!!
Przede wszystkim STO LAT I SAMYCH RADOSNYCH DNI DLA NASZYCH MALUSZKÓW !!!
Jak większość z Was cierpię na brak czasu :( Nawet nie wiem o czym pisać, od czego zacząć... Sebastian wczoraj skończył 2 latka. Mało mówi , chociaz widze że baaardzo się stara. Walczy z siostra na każdym kroku i co za tym idzie staje się mistrzem w samoobronie :) Nie siada na nocnik wogóle, kupiliśmu mu nakładkę na sedes ale i tak nie woła za potrzebą , dopiero jak mu przypomnę to leci do łazienki i wyciska z siebie 4 kropelki, MASAKRA. Mam szczerze dośc tych pieluch. W żłobku radzi sobie świetnie, panie go bardzo chwalą a ja jestem baaardzo dumna :))) Poza tym jakoś leci, raz lepiej , raz gorzej.... w związku ze zwolnieniami w administracji zaczynam rozglądać sie za pracą ale lipa taka że szkoda gadać. Bez znajomości ani rusz! a takich kurczę nie posiadam :(((( No nic ważne że dzieci zdrowe.
Hanuś a czy Piotruś przypadkiem nie jest alergikiem ??? Z tego co piszesz to dosyc często ma infekcje a to częsta przypadłośc alergików szczególnie w okresie jesiennym i wiosennym , a z tego co się orientuję z większa grupą dzieci raczej nie ma styczności. pomyśl o tym może tu leży przyczyna kataru i kaszlu. Pozdrawiam was dziewczyny serdecznie i jeszcze raz DUUUUUUUUŻO ZDROWIA I RADOŚCI DLA NASZYCH DWULATKÓW :)))))))))))))))))
 
Witam Was Dziewczyny!!!

Icedal, taka możliwość istnieje. Napewno często ma alergie skórne i już sama nie wiem na co. Dopiero wyleczyłam Go z uczulenia na antybiotyk, a tu znów dostał jakiejś wysypki na buzi. I nie wiem z czego. Buziak szorstki i w krostkach. Echhhh...

Co do sikania, to u nas też pieluchy. Co prawda jak się posadzi Piotrka na nocnik co coś tam sika, czasem rano dużo, ale i tak nie woła, po czasie jak się Mu przypomni... Echhhhh....

Powiedzcie mi jak u Was z zasypianiem?? Bo u nas ostatnio wielka tragedia!!!! Godzina z głowy i to jaka godzina... Ponieważ mamy wspólne łóżko (Piotruś ma tapczanik dosunięty do naszego łóżka), to podczas zasypiania łazi po nas raz w jedną stronę, raz w drugą. Co On wymyśla, to głowa mała... Może macie jakieś pomysły co z tym zrobić?? Echhhhh...

Pozdrawiam!!!
 
Cześć.
Hanuś a jesteście pod opieką alergologa ? Robiłas może jakies badania z krwi? U nas z zasypianiem nie ma problemu . Na dobranoc czytamy książeczkę , tulimy sie i mały zasypia. O 20.00 dzieci leża w łóżkach a góra 20.30 śpią :) więc niestety nie pomogę . Pozdrawiam. Pa.
 
hmmm... z zasypianiem to u nas też różnie... wydaje mi się że przyczyna jest to że Beniamin po południu urządza sobie długa drzemke (od 13 do 16) i o 21 wcale nie jest jeszcze zmęczony... zasypia u nas na łóżku... tzn po kąpieli już na łózku ubieramy piżamkę wchodzi sam pod kołderkę ja mu daje buziaka mówię dobranoc i koniec...
 
Heeeej Maumśki :-)

Zaglądnęłam przypadkiem, a tu oooo coś się dzieje.... fajnie;-)

Izka qrcze współczuję tego szpitala. Nie wyobrażam sobie tego. Biedna Wikunia, nieźle się wymęczyła. My wirusa miałyśmy w zeszłym roku w grudniu, na szczęście obyło się bez szpitala.
Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie powtórki z rozrywki.

Beabea zazdroszczę dwójki dzieci i to w takim odstępie czasu.Też tak chciałam ale jakoś nie wyszło, chyba zabrakło odwagi, teraz to nie wiem kiedy się znowu zdecyduję. Co do zębów to u nas z myciem też różnie, jak ma dobry humor to pięknie szoruje, innym razem znowu ucieka i nie da się jej namówić. No ale u nas chyba będzie próchnica niestety:-( zauważyłam jakąś szarą plamkę na górnej jedynce przy dziąśle. Jakieś takie odbarwienie, podejrzewam, że to próchnica. W przyszłym tygodniu mamy bilans dwulatka to i dentystę odwiedzimy, zobaczymy co z tym dalej.

Icedal nooo ja też już dość mam pieluch, ale na ich brak jeszcze pewnie długo poczekam hahah. Majka niby taka mądra dziewczyna, a jakoś nocnik do niej nie dociera. Kupsko wali zawsze w biegu, wołam ją żeby szybko siadała ale gdzie tam, ucieka i biega dalej, aż w końcu zrobi i od razu każe się przebierać " mama kupe mam". A siku to w ogóle robi sobie kiedy chce i nie informuje.

Hanuś Wstyd się przyznać u nas nie ma problemu z zasypianiem ale pewnie tylko dlatego, że Młoda niestety dalej cycka i zasypia tylko z cyckiem w buzi:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Już 2 lata zaraz stukną, a ja dalej z cycami na wierzchu, nie umiem się za to zabrać, pewnie dlatego że siedzę w domu. Jeju nie wiem ile to jeszcze potrwa.

Nathaliep ale ładnie u was zasypianie wygląda, ja o czymś takim mogę tylko pomarzyć. Drzemek też Ci zazdroszczę. Majka już rzadko chce spać w dzień, a ja bym chętnie w dzień zajęła się sobą.


Zima się zbliża, mam nadzieję, że dużo śniegu będzie to będzie można po dworze latać. Nie wyobrażam sobie siedzenia w domu w mrozy.

Majka ma 93cm i waży 14,500. Gaduła z niej straszna, nawija jak stara. Mówi wierszyki, śpiewa piosenki. Najlepiej bawi się lalkami, które koniecznie muszą być rozebrane, nie wiem co to za upodobanie hehe. Aaaa i strasznie w garach lubi rządzić dlatego na urodziny kuchnie dostanie niech gotuje.

A jeszcze mam zmartwienie i pytanie do was, czy któraś ma może problem z nóżkami. Majka ma iksowate i nie wiem czy jechać z tym do ortopedy, czy czekać, słyszałam że ponoć nózki sie formują do 3-go roku życia, co o tym wiecie???
 
cześć dziweczyny!
u nas tez juz po urodzinkach. byly skromne ale wiki sie podobaly miala torta i balony choc mało prezentow. dostala jeden kuchenke botez uwielbia gotowac cieszyla sie bardzo ale najbardziej cieszyła sie ze spiewalismy jej sto lat i spiewala z nami.
aha i tort tez jej sie podobal bo chiala sie nim pozniej bawic w kuchence swieczki zdmuchnela od razu dwie . pozdrawiam. P1020275.jpg
 
Witam

Niepotrzebnie się Wam chwaliłam jak to Młody ładnie usypia wieczorem, bo od czterech nocy Walka walka Walka... kładę go jak zawsze całuję... za trzy minuty mały gość z powrotem w salonie... raz się ze mnie śmieje raz ryczy że nie chcę się położyć z Nim... i tak 30 razy... Masakra... chwilami sił brak... i tak do 22.00 - 22.30 Porażka... zastanawiam się nad zarzuceniem popołudniowej drzemki ale wtedy nici z czasu dla siebie w ciągu dnia a Beniamina trzeba mieć cały czas na oku bo pomysły za sześciu mu przychodzą do tej małej główki... więc i sobie i Wam mnóstwa cierpliwości życzę i spokojnej nocy :*
 
Czesc.
Malinka u Seby w żłobku lekarka zaleciłą wysokie kapcie , takie żeby trzymały kostkę, bo mały też ma iksa ale na jedną nóżke tylko . Pani doktor mówi że zwalczym to odpowiednimi butami i lekka rehabilitacja. Skolei moja Jula też miała tak mi się wydawało) krzywe nózki, ale pediatra powiedziała żeby się nie martwić bo jest za malutka n a ocenę i trzeba poczekać. Na bilansie 4 latka problemu już nie było :))) bez kapci i rehabiltacji. Wydaje mi sę że powinnaś spytać pediatrę , niech podpowie ci co robić.
 
reklama
Dziewczyny, jaką wodę dajecie pić maluchom?? Bo ja cały czas gotuję kranówę i nie wiem, czy to dobrze. A jeśli dajecie mineralną z plastikowej butelki, to dajecie gotowaną, czy jak?? Jakoś ostatnio ciągle mam jakieś wątpliwości, czy dobrze dbam o Młodego... Od kiedy wypadł z łóżeczka to ciągle się czymś martwię. :(
 
Do góry