multiplicamini
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2012
- Postów
- 432
Anii u mnie waga była przy urodzeniu 3830g..;-) też nie wiem jak to się stało, że tyle przytył.. Ja tam diety nie trzymam, tylko czekolady nie mogę, bo po czekoladzie maleństwo ma kolki potworne...
aguskapl u nas nie wyszło badanie słuchu w szpitalu... Mamy wizytę kontrolną u audiologa, ale dopiero 15.03, bo tyle się w Krk czeka na wizytę... Strasznie mi to spędza sen z powiek i cały czas testujemy małego, ale jak na razie wszystko wskazuje na to, że jednak słyszy bo reaguje na głośne dźwięki i powtarza za nami samogłoski, typu "o", albo "u" i to mnie trochę uspokaja. Ale czytałam gdzieś na forum bb, że ktoś miał podobny problem (ale nie pamiętam w którym wątku...), że przez rok nie wychodziły badania słuchu u dziecka, a później wszystko wróciło do normy i teraz dzieciak mówi, śpiewa i ogólnie słyszy doskonale. Więc to chyba jeszcze nie czas na zamartwianie..;-)
biedna Taycia... Dobrze, że udało się uratować to oko!!! Wracaj szybko do zdrowia!!

aguskapl u nas nie wyszło badanie słuchu w szpitalu... Mamy wizytę kontrolną u audiologa, ale dopiero 15.03, bo tyle się w Krk czeka na wizytę... Strasznie mi to spędza sen z powiek i cały czas testujemy małego, ale jak na razie wszystko wskazuje na to, że jednak słyszy bo reaguje na głośne dźwięki i powtarza za nami samogłoski, typu "o", albo "u" i to mnie trochę uspokaja. Ale czytałam gdzieś na forum bb, że ktoś miał podobny problem (ale nie pamiętam w którym wątku...), że przez rok nie wychodziły badania słuchu u dziecka, a później wszystko wróciło do normy i teraz dzieciak mówi, śpiewa i ogólnie słyszy doskonale. Więc to chyba jeszcze nie czas na zamartwianie..;-)
biedna Taycia... Dobrze, że udało się uratować to oko!!! Wracaj szybko do zdrowia!!

potem złosci sie, nie chce spac jak chce go przystawic to znów chwile pocyca i odrywa sie dosłownie odrywa sie od piersi.. juz nie mam siły, nie wiem co mam robić a tak bardzo chce go karmić piersią ;(jak nam rano juz nie pójdzie to cały dzień już jest zepsuty i męczymy sie oboje..Po za tym zauważyłam ze po moim mleku Kajtek strasznie ulewa nawet długo po karmieniu i tak strasznie nie ładnie mu sie odbija. Taki głośny bek przy którym ciagnie go na wymioty..a po mm super mu sie odbija, nie ulewa i śpi spokojniutko przede wszystkim..
szkoda, że tak nie jest co noc... Zresztą moim cyckom podobało się to mniej..;-)