Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[Maria2008]

Ja pije kawe z mleczkiem i powiem Wam że czasem nie mogłam ją wypić ale teraz już lepiej.
Ja w poprzedniej ciąży nie miałam ani kłuć ani mdłości nic nawet piersi nie bolały. Teraz jest troszkę inaczej. Zobaczymy w 6tc ponoć mdłości się nasilają.
Sylha dzięki za linka przyda się
Fajne te testy ale 100wy bym nie dała za nie wole poczekać:-)
Ja chciałabym dziewczynkę jedną już mam i chce drugą ale jak będzie chłopak to też będzie fajnie:-):-)

Trzymam za wszystkie będzie dobrze:-)

 

[ulala]

Matyjasowa daj znać po wizycie .

 

[sylha]

Ależ żeście naprodukowały :-), ale już ogarnęłam :-),
Tak więc: ja mam nadal jak kiedy lekkie pobolewania wręcz czuję teraz z macicy, gin powiedział, że póki nie ma krwawień to nie ma się czym przejmować- przynajmniej to dla mnie znak, że ciąża jest ;-),
Kawę to ja zawsze piłam lurę, a teraz to w ogóle trudno kawą nazwać- raczej mleko z kawą,
Co do wysokości bety ja też słyszałam taką teorię, ale u mojej koleżanki się sprawdziła totalnie na odwrót, ona robiąc betę praktycznie w tym samym dniu co ja miała zaledwie 11, gdzie ja miałam 223 i urodziła zdrowiutką dziewczynę :-),
Myszunia- facet zakaz wstępu, mi gin jeszcze wczoraj przypomniał żebym drugigoe współwinnego nie zapomniała ze sobą przytaszczyć,
A jak u Was jest z porodem, będzie tatuś obecny, czy jeszcze się zastanawiacie? M chce być z tym, że tak w jednym szpitalu (Opole) za poród rodzinny trza 100 zapłacić, a drugi taki prowincjonalny jest za darmo i położne w ogóle są super i mam nadzięję jak z dzidzią będzie wszystko OK to właśnie tam chcę rodzić, bo w Opolu jednak idą na ilość i opieka nie jest już tak konkretna, ale za to mają super oddział do ratowania maluszków- a to wiadomo decyduje.

 

[gosiagro]

A jak u Was jest z porodem, będzie tatuś obecny, czy jeszcze się zastanawiacie? M chce być z tym, że tak w jednym szpitalu (Opole) za poród rodzinny trza 100 zapłacić, a drugi taki prowincjonalny jest za darmo i położne w ogóle są super i mam nadzięję jak z dzidzią będzie wszystko OK to właśnie tam chcę rodzić, bo w Opolu jednak idą na ilość i opieka nie jest już tak konkretna, ale za to mają super oddział do ratowania maluszków- a to wiadomo decyduje.

przy pierwszym porodzie mąz był obecny, teraz tez bym chciała, ale nie wiem czy nam sie uda załatwic opiekę do córeczki, mieszkamy tutaj sami i jeżeli mnie nagle złapie, to nie ma szans zeby ktos do niej dojechał

 

[sylha]

Koleżanka też tak miała i się pozbierali i pojechali wszyscy razem :-), ale za nim na dobre się zaczęła akcja to jej mama zdążyła do szpitala dojechać i małą zabrać.....
Zgaga mi zaczyna dokuczać- franca jedna no;-)

 

[karolinahappo]

Dziewczynki, przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam. wyjechalismy z mezem do innego miasta... Wlasnie w sobte rozpoczelam 5 tydzien tak mieszkam w Helsinkach, i tutaj idzie sie do lekarza miedzy 7 a 11 tygodniem, wiec moj maz umowil nas na 19 marca, wtedy to rozpoczne 7 tydzien, podobno nie ma potrzeby wczesniejszej wizyty bo lekarz i tak nie zobaczy nic ciekawego...ekhm.... no nie wiem, ale tak tu juz jest....
Dziewczynki mam pytanie. otoz zaczelam wlasnie piaty tydzien i moje piersi nie sa juz tak bolesne, miewam co prawda humorki i od ponad tyg. mam takie biale,geste uplawy, ale nie ma ich duzo i nie sa zwiazane z zadnym przykrym zapachem, ani dziwna konstyntencja... ech, no i mam taki wzdety brzch .... myslicie ze wszystko jest ok?

 

[Maria2008]

Karolina spokojnie jak nie ma krwawień to musi być dobrze:-)

Matyjasowa jak tam po wizycie?
Przy pierwszej ciąży był mąż i teraz nie wiem jak będzie bo po 8h meczarni zrobili cesarkę więc chyba teraz też cesarka

 

[ulala]

Matyjasowa pewnie opija już dobre nowinki i nie ma czasu teraz tu zaglądnąć


My pierwszy poród też mieliśmy rodzinny co prawda na sama akcje końcową tak mnie oblężyli że mąż musiał się wycofać ponieważ nie było miejsca nawet na łóżko jedna wyszła ale jak tylko malutkiego usłyszał to się pojawił łożysko już rodziliśmy razem jest to komfort dla rodzącej nikt na Ciebie nie nakrzyczy bo jest jeszcze mąż który może reagować a tak sama w bólach co zrobisz zdana jesteś na humory innych ja byłam zadowolona może na tamte czasy nie było fajnej sali kolorowej pościeli czy specjalnych wygód ale czy to jest takie ważne kilka godzin bólu a wiele lat radości po latach to się zapomina jak to bolało ja miałam znieczulenie zewnątrz oponowe.Jeśli mąż tylko będzie chciał towarzyszyć mi w tech chwilach to ja nie mam nic przeciwko .

 

[dorcia2633]

Cześć dziewczyny!!! Mogę do was dołączyć. Właśnie dziś zrobiłam test i jest pozytywny Hurrra:-):-):-).

 

[nanulika]

Pewnie , witamy!
Stres mnie chyba zezre do jutra wiecie? Szkoda ze trzeba isc do pracy i czlowiek rano do lekarza nie moze... tylko musi czekac do popoludnia.... jescze jakies 26h