reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

no ja niestety już muszę, bo cały tydz niesprzątane, a jutro mam mieć gości. a mąż non stop w pracy. ale coś tam z grubsza sprzątnę, może się nic nie stanie.
 
reklama
Czesc Dziewczyny!

Jestem sierpniowa Mama z 2011. Razem z Mezem postanowilismy postarac sie o drugiego dzieciaczka w miare szybko. Nie sadzilam jednak,ze uda Nam sie tak szybko. Poki co wykonalam dwa testy i dwa wyszly pozytywne. Smiesznie,bo po porodzie mialam @ tylko dwa razy,a potem wszystko mi sie rozregulowalo. Dostalam Duphaston na 'rozruszanie' no i zamiast @ pojawily sie dwie kreseczki. Jestem szczesliwa,ale i poddenerwowana. Chcialam urodzic dzidzie w 2013,a wychodzi na to,ze to jeszcze w tym roku. Poki co dolaczam do Was,a po wizycie jesli wszystko w porzadku zostane z Wami i stworze drugi suwaczek! Pozdrawiam!
 
Witam nowe Mamy ;-)

Ale tu cisza dziś..

Taycia ja żałuje że nie zdecydowaliśmy się od razu tak szybciutko na drugą dzidzię... Ale teraz nie jest jeszcze tak późno. Między moimi dziećmi będzie 4,5 roku różnicy.. Ale duży odstęp czy mały - każdy ma zalety.. Także wszystko zależy od własnego punktu widzenia...
 
Ostatnia edycja:
Crazy Girl - dokladnie. My wlasnie chcielismy dzieci z mala roznica wiekowa. Zdaje sobie sprawe,ze latwo nie bedzie z dwojka takich maluchow,ale wole teraz sie 'przemeczyc' niz odczekac,kiedy juz odchowam i ponownie wroce do takiego malutenkiego sloneczka. Z reszta rozmawialam o tym z moja rodzina i kazdy uwaza,ze dobrze sie tak stalo... teraz tylko musze udac sie do ginekologa ,by potwierdzil ciaze i mam nadzieje,ze uda mi sie zobaczyc bijace serduszko.
Pozdrowienia i fakt,cos cichutko tutaj :-D:-D
 
No to super - gratuluję :-) Fajnie masz naprawdę.. Ja właśnie jestem na etapie "odpoczynku".. Już jakiś czas mam luzik.. Przespane noce, koniec z pieluchami wcześniej z butelkami.... ahhh ale już za dużo mi było tego odpoczynku:-):-D Ja kocham, uwielbiam takie maluszki i w ogóle ja to taka "dzieciowa" jestem;-)
 
hej

witaj taycia :) faktycznie szybko drugi dzieciaczek, ale tak jak mówisz, za jednym zamachem wychowasz dwójkę, a później będzie trochę luzu :)

ja dziś przerażona, bo się dziwnie czuję, a właściwie to mój brzuch odstawia jakieś cyrki. nawet bólem tego nie można nazwać, tylko mam takie dziwne uczucie bardzo niziutko w podbrzuszu, jakby tam było to wszystko takie napęczniałe, albo jakby mi wnętrzności opadły na dół. i nie wiem czy powinnam się tym martwić czy nie. przez to chodzę wkurzona, bo się denerwuję i obrywa się bogu ducha winnemu mężowi.
 
Crazy Girl - moje dziecko przesypia noce od 3 miesiaca zycia. Teraz niestety rozpoczal sie okres zabkowania i Mama musi podawac mu smoczek co pol godziny + do tego ta ciaza = jestem mega niewyspana,no ale dam sobie jakos rade,a Wam gratuluje,ze sie zdecydowaliscie :-D nigdy nie jest za pozno,a coreczka pewnie bedzie wniebowzieta,ze bedzie miala rodzenstwo (chociaz pewnie z poczatku bedzie zazdrosna)

Sunlovia - nie denerwuj sie tym brzuchem. Musisz sie zrelaksowac,bo to nie jest potrzebne dzidzi. Mi tez czasami sie brzuch 'stawia' i boli jak na @,ale po chwili mija... wszystko bedzie dobrze...glowa do gory !!!!
 
a Wam gratuluje,ze sie zdecydowaliscie :-D nigdy nie jest za pozno,a coreczka pewnie bedzie wniebowzieta,ze bedzie miala rodzenstwo (chociaz pewnie z poczatku bedzie zazdrosna)
życie zdecydowało za nas :zawstydzona/y::-D sami pewnie byśmy się nie zdecydowali - wiedzieliśmy że ryzykujemy czasem i stało się ;-) ale obydwoje baaardzo się cieszymy że jest jak jest :-)
 
reklama
trochę zazdroszczę, bo zawsze marzyłam, że tak będzie u nas - że to będzie niespodzianka i powiem o tym mężowi w jakiś romantyczny sposób :) a nie najpierw pilnowanie sprzyjających warunków do działania, a potem codzienne wypytywanie męża jak się czuję (czytaj: czy mam jakieś objawy :-))
ale może z drugim dzieckiem się tak uda :)
 
Do góry