happy26
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 33
Nikos tez praktycznie to co my, a jesli mam na obiad cos co nie jest dla niego to robie mu cos dla niego albo sloiczek, ale za sloiczkami to juz nie przepada.
Moj Nikodem jutro skonczy 14 miesiecy. Ma 85,5 cm dlugosci
, wazy 15 kg i ubranka nosi 18-24 m. Chiciaz nie ktore ma jeszcze 12-18m. 
On jest duzy
. Wysoki jest. Przewaznie ludzie uwazaja ze wyglada na starszego
. Ale on tez i duzy sie urodzil, 4300g i 61 cm.
na codzien mieszkamy w uk i nasza health visitor mowii ze wszystko jest ok.
Moj Nikodem jutro skonczy 14 miesiecy. Ma 85,5 cm dlugosci
On jest duzy
na codzien mieszkamy w uk i nasza health visitor mowii ze wszystko jest ok.
.
Ubrania nosi 116, wiec wzrost przecietny. A jak mial rok to wazyl 11 czy 12 kg i raczej pucus byl.
Ale trudno, skoro nic innego nie chciał, to dobrze, że moje mleko pił. Teraz już jest lepiej. Kasza na śniadanie wchodzi najlepiej. Ostatnie jakieś 3-4 dni i z obiadkami lepiej. Ja mu sama gotuję, bo jednak wolę to niż słoiczki. A i taniej, a u mnie teraz krucho z kasą. My nie jemy mleka i przetworów, tolerujemy jedynie masło i trochę sera żółtego. Kacper w zasadzie je, to co i ja/my, bo nasze żywienie jest dopasowane pod dziecko (tylko na tym korzystamy). Od ostatniej soboty Kacper miał mega uczulenie na całych ramionkach, udach, pupie i buzi, i nawet nie wiem od czego. Może coś zjedliśmy, ale ja staram się jeść zdrowo i dietetycznie, albo dotknął się do mnie i wybiło mu uczulenie od olejku jakim byłam posmarowana na masażu. Ubranka mamy z reguły na 80 cm, bodziaki z Marks&Spencer nadal na 74, bo one strasznie duże były i rozciągliwe 