reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Łyżeczkowanie z resztek poporodowych

Anitę

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
15 Listopad 2023
Postów
146
Witam Kobietki
Jak w temacie może któraś z Pań wypowie się na ten temat jak to wygląda bo prawdopodobnie czeka mnie zabieg i troszkę się stresuje i chciałbym poznać historię osób które przez to przeszły
 
reklama
Witam Kobietki
Jak w temacie może któraś z Pań wypowie się na ten temat jak to wygląda bo prawdopodobnie czeka mnie zabieg i troszkę się stresuje i chciałbym poznać historię osób które przez to przeszły
Miałam dwa razy, ale zaraz porodzie. Nic strasznego :) 30min i z głowy
 
Witam Kobietki
Jak w temacie może któraś z Pań wypowie się na ten temat jak to wygląda bo prawdopodobnie czeka mnie zabieg i troszkę się stresuje i chciałbym poznać historię osób które przez to przeszły
Miałam raz po porodzie, dostałam znieczulenie, czułam tylko takie dziwne grzebanie bez bólu 😅 Nic mnie później nie bolało, krwawiłam dzięki temu po porodzie krócej, bo 10-12 dni, a po drugim porodzie bez łyżeczkowania krwawiłam 5 tygodni 😵‍💫 Nic strasznego.
 
Miałam raz po porodzie, dostałam znieczulenie, czułam tylko takie dziwne grzebanie bez bólu 😅 Nic mnie później nie bolało, krwawiłam dzięki temu po porodzie krócej, bo 10-12 dni, a po drugim porodzie bez łyżeczkowania krwawiłam 5 tygodni 😵‍💫 Nic strasznego.
Dobra jesteś, ja mialam ze znieczuleniem w kręgosłup i nawet nie wiem kiedy zrobili 😂
A raz miałam na dożylnym i spanku, to w sumie tez luzik.

Chociaż ludzie mówią, ze potem boli brzuch, ja nawet nie brałam paracetamolu, który dawali, bo mnie nic nie bolało.
 
Dobra jesteś, ja mialam ze znieczuleniem w kręgosłup i nawet nie wiem kiedy zrobili 😂
A raz miałam na dożylnym i spanku, to w sumie tez luzik.

Chociaż ludzie mówią, ze potem boli brzuch, ja nawet nie brałam paracetamolu, który dawali, bo mnie nic nie bolało.
W sensie z tym grzebaniem? 🤣 No dziwne to było, ja czułam, ale nie to, że bolało, tylko takie po prostu dziwne uczucie xD Później też nic mnie nie bolało :) W sumie lepiej było po tym jak miałam takie krótkie krwawienie, bo teraz krwawiłam praktycznie cały połóg, potem odstawiłam KP i teraz mam @ taką że hej, wiec mam wrażenie, że nic tylko ciągle w podpaskach chodzę 🤣
 
W sensie z tym grzebaniem? 🤣 No dziwne to było, ja czułam, ale nie to, że bolało, tylko takie po prostu dziwne uczucie xD Później też nic mnie nie bolało :) W sumie lepiej było po tym jak miałam takie krótkie krwawienie, bo teraz krwawiłam praktycznie cały połóg, potem odstawiłam KP i teraz mam @ taką że hej, wiec mam wrażenie, że nic tylko ciągle w podpaskach chodzę 🤣
Nooo ja sobie gadalam z anestezjologiem w trakcie i mialam zdziwko jak już skończyli 😂😂😂
 
Miałam łyżeczkowanie po poronieniu. 15 minut pod narkozą i krótki zabieg. Później trzeba trochę poleżeć. Ja od razu po przebudzeniu po narkozie wysłałam do mamy smsa ledwo trafiając w litery 😂
 
Miałam po porodzie bliźniąt. Poród był bez narkozy/znieczulania nie wiem jak to nazwać;) trochę to czułam nie powiem ale po wcześniejszych przeżyciach już mi było wszystko jedno;) generalnie nic strasznego.
 
@Anitę Ale Ty już jesteś kilka tyg po porodzie i masz w trakcie połogu podejrzenie zalegania resztek? Mam wrażenie, że większość wpisów tu dotyczy łyżeczkowania na bloku porodowym?
 
reklama
Do góry