reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

Mnie podbrzusze cały czas pobolewa, przy szybkim wstawaniu tak samo (i to najczęściej też kończy się zawrotami głowy i chwilową utratą wzroku.. ale to może dlatego że kawał ze mnie topoli :D). Mam też tak że sam z siebie kuje mnie jajnik.. to najgorsze. I nie mogę się pozbyć swojego nawyku przeciągania się rano.. po takim przeciągnięciu też boli :baffled: Muszę coś z tym szybko zrobić :D
 
reklama
Dziewczyny, wszystkie nas pobolewa podbrzusze, poruszałyśmy to już wiele razy. Po prostu wszystko się tam rozrasta, a kaszel, kichanie itp powoduje gwałtowne naciągnięcie. Dlatego ja staram się trzymać za brzuch przy takich czynnościach;-)

Zbieram się do pracy...Muszę małego odstawić do dziadków i popindalać w ulewie 16 km do szkoły. Tam się okaże, że na pewno żadnemu uczniowi nie chciało się przyjść i będę 3 godziny siedzieć. Ale przynajmniej popoprawiam sprawdziany:dry:
 
Witajcie;

eklerka ja też muszę się skulać przy kichaniu :dry:
Ale w poprzednich ciążach też tak miałam, więc myślę, że to normalne.


Mnie dziś czeka wizyta z młodym u lekarza, bo nie daję z nim rady:-(
 
Czesc dziewczyny!

Podobal mi sie temat zdrabniania.Bo do dzieci i zwierzat to jeszcze nic...Pare taka znam-jak juz ktos wspominal-wyksztalcona i oczytana.I caly czas"Ceeeesssccc!Jak Ci sie spalo dzewcynko kchana?" :-D Mega!Bylismy kiedys razem 2 tygodnie na wakacjach i codziennie tak bylo :) "Chlopcyk sniadanecko dzewcynce swojej zrobi.A co by zjadla?"itp.
Ja zdrabniac nie lubie ani do dzieci ani do nikogo.Chociaz jak sie patrzy na takiego noworodka to nie sposob powiedziec "rece" a nie "raczki".Ale to,wydaje mi sie,gleboko uzasadnia rozmiar :-)

Wczoraj czulam sie lepiej.Juz po 10:00 zakonczylam rozmowy z porcelana.I nawet zrobilam nalesniki i farsz szpinakowy i z sera bialego do nich.Jestem z siebie dumna.Dzisiaj jak dotad wracam do stalych przyzwyczajen i biegam co chwile.Jesli chodzi o "ciekawe miejsca" to mnie sie zdarzylo z boku sklepu(cieszyc sie powinni ze zdazylam a nie podloga...),zywoploty roznej masci(w tym sasiadow przedwczoraj),pod balkonami po drodze no i w mikro-porcelanach przedszkolnych.Za pan brat pozostaje z porcelanami wszelkiej masci,koloru i polozenia.W sklepach z takowymi "dla klientow" i we wszystkich chyba odwiedzanych domach,urzedach czy banku.Mysiak mam nadzieje ze Tobie w 12-13 tygodniu przejdzie.Wiem co to za bol.I momentami wylacza mnie zupelnie z normalnego zycia...Ja zaczynam sie godzic z mysla,ze u mnie nie bedzie tak kolorowo i z porcelankami bede musiala zaprzyjaznic sie na dluzej...

Aaaaa!Zapomnialabym!:-D Wczoraj sie lepiej poczulam to nawet wlos zrobilam i makijaz.I ubralam sie jak czlowiek.I WYGLADALAM! ale dzisiaj wszystko wraca do normy.Chociaz am nadzieje,ze moze znowu minie? ;-)
 
Ej, ludzie to głupki :D Napisałam na blogu temat o imionach, które rozważam dla dziecka. Wśród nich Rebeka i Samuel.
Jakaś anonimowa użytkowniczka stwierdziła, że:

"Rebeka i Samuel to piękne polskie imiona hahahahahaha.
No posikałam się prawie ze śmiechu nad tym Twoim postem ;)
Ale taka właśnie mentalność Polaków :)

Pozdrawiam
Rebecca (tylko nie spolszczaj przez K bo wygląda śmiesznie i żenująco)."


Padłam, uwierzcie, że padłam :D Głupota i niewiedza ludzka jest przeogromna. Sęk w tym bowiem, że Rebeka i Samuel to bardzo popularne żydowskie imiona nadawane w Polsce przez wiele wieków (no i biblijne rzecz jasna, więc uniwersalne), a Samuel było na dodatek popularnym imieniem wśród polskiej szlachty. I gadaj tu z ludźmi o ograniczonej wiedzy. Niechby chociaż panna wygooglała, żeby się nie skompromitować, a tu klops :-)
 
Czesc dziewczyny!

Podobal mi sie temat zdrabniania.Bo do dzieci i zwierzat to jeszcze nic...Pare taka znam-jak juz ktos wspominal-wyksztalcona i oczytana.I caly czas"Ceeeesssccc!Jak Ci sie spalo dzewcynko kchana?" :-D Mega!Bylismy kiedys razem 2 tygodnie na wakacjach i codziennie tak bylo :) "Chlopcyk sniadanecko dzewcynce swojej zrobi.A co by zjadla?"itp.
Ja zdrabniac nie lubie ani do dzieci ani do nikogo.Chociaz jak sie patrzy na takiego noworodka to nie sposob powiedziec "rece" a nie "raczki".Ale to,wydaje mi sie,gleboko uzasadnia rozmiar :-)

Wczoraj czulam sie lepiej.Juz po 10:00 zakonczylam rozmowy z porcelana.I nawet zrobilam nalesniki i farsz szpinakowy i z sera bialego do nich.Jestem z siebie dumna.Dzisiaj jak dotad wracam do stalych przyzwyczajen i biegam co chwile.Jesli chodzi o "ciekawe miejsca" to mnie sie zdarzylo z boku sklepu(cieszyc sie powinni ze zdazylam a nie podloga...),zywoploty roznej masci(w tym sasiadow przedwczoraj),pod balkonami po drodze no i w mikro-porcelanach przedszkolnych.Za pan brat pozostaje z porcelanami wszelkiej masci,koloru i polozenia.W sklepach z takowymi "dla klientow" i we wszystkich chyba odwiedzanych domach,urzedach czy banku.Mysiak mam nadzieje ze Tobie w 12-13 tygodniu przejdzie.Wiem co to za bol.I momentami wylacza mnie zupelnie z normalnego zycia...Ja zaczynam sie godzic z mysla,ze u mnie nie bedzie tak kolorowo i z porcelankami bede musiala zaprzyjaznic sie na dluzej...

Aaaaa!Zapomnialabym!:-D Wczoraj sie lepiej poczulam to nawet wlos zrobilam i makijaz.I ubralam sie jak czlowiek.I WYGLADALAM! ale dzisiaj wszystko wraca do normy.Chociaz am nadzieje,ze moze znowu minie? ;-)

Ło matko, to nieźle.. Jakby moj tak do mnie mowil to juz by kosmos zamieszkiwał...
Ja znowu wczoraj miałam kaszankę, tak sie zle czulam caly dzien, porcelana do 18 w pracy, pozniej kanapa..

ŻÓŁTA, rebeka fajnie.. Ale kurcze mi.sie strasznie nie podoba jak takie imie brzmi w porownaniu z typowo polskim nazwiskiem, a moje dzieci maja tak polskie, ze bardziej nie mozna.. Np moja znajoma ma coreczke ktorej dala na imie Inez.. Inez Majewska.. Jak to brzmi:p błagam... A braciszek to Bryan oczywiscie.. Jak slysze taki np Bryan Kowalski czy Jessika Borowska to chce mi sie...wyc do księzyca:D
 
Ostatnia edycja:
No zestawienie czasem bywają straszne. Dlatego ja chcąc nie chcąc ja dopasowuję imię do upodobań i nazwiska.

A co do zdrobnień mój szwagier z dziewczyną o wszystko zwracają się do siebie per Żabciu, Rybko, Kochanie. Niby nic to, ale na dłuższą metę dostaję od tego hopla.
-Żabciu podaj mi skarpetkę
- ależ Kochanie masz bliżej
-Rybko nie marudź i podaj
-Najdroższy przeginasz
-Żabciu no rusz się
itp

:baffled:
 
A z ciekawosci:cos Wam sie pozmienialo?Smaki,zapachy,kolory,ktore lubicie? Ja w szoku bo od 15lat pije wlasciwie tylko wode niegazowana(z przerwa na 1 ciaze i coca-cole) z zimnych napojow a teraz tylko z gazem.I zaczelam sobie gazowana wode kupowac!To dziwne bo ona normalnie mi po prostu nie smakuje!

też miałam tak przez około 2 tygodnie że tylko piłam wodę gazowaną, bo zwykła mnie cofała :baffled: teraz znowu pije zwykłą, albo kompoty. Teściowa ugotowała kompot z jabłek i truskawek :-p wczoraj wypiłam chyba 5 szklanek! Mąż mnie goni jak widzi że biorę nawet łyka coli....
Smaki się zmieniły- do tej pory prawie wcale nie jadłam pieczywa- teraz jem codziennie po kilka kanapek :-p


Ja sobie bata na nadmiar kg po ciazy zorganizowalam :) wlasne wesele 7 wrzesnia:p plan juz mamy z S ustalony:)

dobry plan! ja nie chcę utyć dużo bo w lutym mamy w rodzinie wesele i wolałabym wyglądać ładnie a nie jak słoniątko :sorry2: liczę że dam rady założyć ulubione szpilki :-D



Ale nie kobiety po porodzei! uwazam ze na oddziale polozniczym powinien byc zatrudniony psycholog albo lepiej psychiatra-jeden dla pacjentek drugi dla personelu.

dobre :-D a tak szczerze to dobry pomysł z tym psychologiem dla pacjentek, który by mógł np. uspokoić, wysłuchać :tak:

Citrus mnie też to denerwuje. Nie znoszę jak facet mówi "jesteśmy w ciąży":szok:, będziemy rodzili w tym szpitalu itp; denerwuje mnie ciamcianie do dziecka i jak gaworzą dorośli ludzie.

To jest dla mnie największa masakra! Jesteśmy w ciąży! Rodziliśmy! I nie rozumiem kiedy niektórym kobietom to się podoba... że niby on taki zaangażowany w ciążę. Bzdura... to ona nosi dziecko, męczy się, ma wahanie nastrojów... Dla mnie to nawet po części zabieranie kobietom pewnej ,,zasługi" i przypisywanie jej sobie przez faceta. Wyśmiewam zawsze takiego tattusia który ,,rodził"- ciekawe tylko którą częścią ciała i ile mu szwów założyli :dry:


eklerkaa, masz słodkiego synka :-p

kurde cud, prawdziwy cud. Dziekuje za niego z calych sil!

super wieści! No CUD!

Mysiak jesteś widzę otwarta na nowe, niecodzienne znajomości. Ja zaliczyłam tylko pogadanki z podłogą w sklepie. Reszta to już standardy: porcelanka wszelkiej maści i raz garnek, bo był pod ręką akurat, a wszelkie sanitariaty daleko :zawstydzona/y:

o matko, w sklepie.... współczuję. Ja ostatnio po krótkiej jeździe samochodem haftowałam na trawniku pod blokiem :sorry2: na szczęście było ciemno


No cóż, jego dzieci będą miały przechlapane :-D

to samo pomyślałam :)


Jesteśmy od dwóch dni u teściów. Ucieszyli się, teściowa mnie wyściskała. Wieczorem źle się czuję, to teściowa cały czas mówi żebym się położyła, dogadza, nawet jak mój mąż gdzieś wyszedł to mówi, żebym korzystała z tego że jestem w ciąży i nawet mogę udawać. ;-) niech maż mi pomaga i o mnie dba! Jestem w miłym, ciężkim szoku. No i na razie nie usłyszała jeszcze milliona złotych rad! Zazdrościcie ??? :-D;-):-D
 
Rebeki prawdopodobnie i tak nie nadam, bo wolę Hannę, ale wku**wia mnie to, że ktoś się ze mną kłóci, że poprawna wersja to "Rebecca", skoro Rebecca to też wersja zmodyfikowana! Tak samo mogłabym się kłócić, że wersja Agnieszka jest jedyna i właściwa, a wszelkie Ines, Inez, Agnese itp. to jakieś gówniane nowe modyfikacje. :dry:


feelis
, przecież napisałam, że mój brat robił sobie jaja. Co wy, w ciąży tracicie poczucie humoru? :-D
 
reklama
Feelis super, że u teściów tak pozytywnie.
A na rady pewnie przyjdzie jeszcze czas ;-)


Citrus publiczny blog - publiczna debata.
A swoją drogą nagle się pełno etymologów zrobiło i każdy mądrzejszy od drugiego w kwestii pochodzenia imion.
Ciekawe zatem co o imieniu Refka by napisała :-p
 
Do góry