A ja właśnie wymyśliłam..... jutro placki ziemniaczane z sosem ... ślinotok mi się załączył, a w piątek będę od rana lepiła pierogi z mięsem (farsz zrobię jutro) - mężowy sobie zażyczył, bo wraca ze szkolenia i wypadało by być dla niego miłym
.
Właśnie się zastanawiam nad wysłaniem córy do sklepu - oczywiście po lody, wszystko przez was, Grycana o smaku latte.
Nie zastanawiam się wysłałam;-) zaraz będę miała lody
Nanu gratuluję ruchów :-)
George całe szczęście, że nic poważnego się nie dzieje:-)
. Właśnie się zastanawiam nad wysłaniem córy do sklepu - oczywiście po lody, wszystko przez was, Grycana o smaku latte.
Nie zastanawiam się wysłałam;-) zaraz będę miała lody

Nanu gratuluję ruchów :-)
George całe szczęście, że nic poważnego się nie dzieje:-)
Ostatnia edycja:



A lody mam w domu;D I pierogi z truskawkami...
już widzę jego minę