witam się
ja też mam już nierokendrolowy humor

u mnie na pokładzie kompletna flauta
wczoraj pięknie spuchłam, ale dziś już jest normalnie...jeszcze tylko zgagi nie zaliczyłam, więc mam szansę
a lekarze mi tylko mówią, że mam źle wyliczony termin i w sumie rozstrzał prawie miesiąca, także panikować nie będę
od przyszłego tygodnia ktg będę miała codziennie, to małą tak wymęczy, że wylezie
Kessy - ale się uwinęłaś
aniaczek - oby się rozkręciło na dobre....
camel - jak stopy Ci urosną, to już nie wrócą do dawnego rozmiaru :-(, chyba że to jednak opuchlizna
a z biodrami jest różnie - po Lili mi się zeszły tak, że miałam mniejsze niż przed ciążą i to aż 8 cm

teraz aż tak bardzo mi się nie rozeszły, więc jest szansa, że nie zmienią rozmiaru
ale mojej siostrze, jak się rozeszły, to już nie wróciły, a chodziła w różnych uciskowych majtach, ale biust tez jej został, a mi nie
czasem, jak biodra mocno się rozejdą, to wracają tylko częściowo, chyba nie ma na nie reguły
