Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gdzie Ty je znajdujesz?Prześladują mnie cały miesiąc.to już chyba 10.z czego jedna z 5listkami.gdzie to szczęście ja się pytam ?!Czytałam na internecie że jedna na 10 000tys trafia się czterolistna,a znalazłam już tyle,że nie ogarniam jak jeden plemnik nie może trafić do mojej komórki jajowej.to są jakieś jaja
Ja nigdy nie znalazłam!
Ostatnio czytałam, że to ponoć to komórka wybiera plemnik, który ją zapłodni.
Więc to, że dolecą nie jest gwarantem, że komórka będzie nimi zainteresowana.
No to moje są wyjątkowo wybredneOstatnio czytałam, że to ponoć to komórka wybiera plemnik, który ją zapłodni.
Więc to, że dolecą nie jest gwarantem, że komórka będzie nimi zainteresowana.
Na podwórkuGdzie Ty je znajdujesz?
3 mam za etui w telefonie ładnie zasuszone.chyba zacznę je wklejać w jakiś klaser bo się robi ładna kolekcja Niekoniecznie, ja mam wysoki progesteron, a nie bola mnie ani trochęMnie też już jakoś dziwnie boli,jakbym miała zakwasyi z ogromnego bólu piersi w sobotę dziś to już tylko ciągną mnie tak bliżej pach.wiec progesteron obstawiam że już ładnie poleciał w dół...
Oby! Ja już widziałam że 4 i mąż też 3 także kto wieA ja wczoraj widziałam 2 bocianymoże czeka mnie cud?
Ja miałam w sobotę podobny wynik do twojego 19,34.i wtedy bardzo bolały.dlatego dziś już czuję różnice w piersiachNiekoniecznie, ja mam wysoki progesteron, a nie bola mnie ani trochę
A to jest dzisiaj jeszcze większy hit.2 zjebany test jednego dnia
