reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe zakupy

reklama
Skaba rzeczywiście fajna ta karuzela - może sama się na nią skuszę:-) a co do opinii to z reguły ile osób tyle opinii ;-)
 
jeśli chodzi o zarzuty do tej karuzeli to były dwa: 1) mechanizm (silnieczek czy coś:baffled:) bardzo głośno chodzi 2) zżera dużą ilość baterii.. szczególnie ten pierwszy chciałam zweryfikować.. nadal się nad nią zastanawiam.. Fisher Price to przecież sprawdzona firma..hmm..

a ja wyglądam na kuriera.. w końcu kupiłam Marysi taki leżaczek:
FISHER PRICE LEZACZEK / BUJACZEK DO18 KG ! GW! (338281441) - Aukcje internetowe Allegro
 
Skaba ja mam tą karuzelkę i kupiłam też u nich tylko za 99zl i jestem z niej zadowolona bo na początku służył sam Misiek z pozytywką a teraz już cała(chociaż mała i tak najbardziej lubi patrzec na miśka śmiac się do niego rano i słuchac jak jej gra)ja znowu w nocy jak do niej wstaję i ją karmię to zapalam sam ten projektor i wtedy też patrzy sobie na te gwiazdki na suficie,jest tak nastrojowo;-).Baterie Panasonica alkaiczne chodzą nam do tej pory więc wydaje mi się,że wcale nie żre chyba,że kupisz tandetne ale to nic długo na takich nie pochodzi:tak:.A komuś zapewne chodziło o ten mechanizm odobracania no słychac go faktycznie szczególnie jak nie zagłuszasz melodyjkami ale mnie to osobiście ani nie denerwuje ani nie przeszkadza,widocznie jak dla mnie nie jest to tak głośne.I leżaczek też mam identyczny tyle,że moja rozkapryszona dama nie bardzo chce już w nim przebywac,znudził się chyba:baffled:
 
Marteczka kupuję tę karuzelę:-) wielkie dzięki!! przyznam, że czekałam na twoją wypowiedź:-):-):-) mam nadzieję, że Marysia będzie chętna zamienić moje rece na leżaczek i że dłuuugo nam on posłuży:-):-) w razie czego Bartek na pewno będzie chciał w nim leżeć, bo on chętnie testuje wszystko co nalezy do Marysi:-)
 
To super że pomogłam podjąc decyzję i mam nadzieję,ze tak samo będziesz z niej zadowolona jak my.:tak:No jak dostaliśmy leżaczek to pewnie,że leżała a nawet przy pobujaniu usypiała ale pożniej była hustawka,wózek wiec już leżaczek jest do d...moze się przyda jak bedzie większa:-)bo u ciebie to faktycznie ma kto wykorzystac:-D
 
reklama
Do góry