reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mam problem i prosze o rade

Dołączył(a)
9 Czerwiec 2010
Postów
1
Jestem bardzo bliska przyjaciolka rodzicow dziesiecio-miesiecznej dziewczynki. Dodam, ze dziewczynka jest wczesniakiem urodzonym 4 tygodnie przed terminem. Po urodzeniu osiagnela 8 lub 9 punktow w skali Apgara jednak jej rozwoj psychoruchowy wydaje mi sie opozniony.Wedlug opisu rozwoju niemowlaka na waszej stronie, jej rozwoj odpowiada 3-4 miesiecznemu dziecku.Przewaznie nie skupia wzroku - patrzy jakby w nicosc, nie reaguje na imie, nie podpiera sie przy siedzeniu - opada nie asekurujac sie, wydaje mi sie, ze nie rozpoznaje mnie, nie wykazuje zainteresowania otoczeniem itd. Jest jeszcze wiele innych watpliwosci ale jedno martwi mnie najbardziej. Jej rodzicom wydaje sie, ze wszystko jest wporzadku.Twierdza, ze mala jest grzeczna i spokojna. Nie wiem JAK i CZY wogole mam prawo powiedziec im o moich watpliwosciach. Dodam, ze mieszkamy za granica, gdzie Oni nie maja kontaktu z rodzina i bliskimi, a lekarze nie widza problemu. Czuje sie odpowiedzialna i zobowiazana do poruszenia tego tematu a nie wiem jak. Przyznam, ze nie jestem jedyna osoba, ktora martwi rozwoj malej. Bardzo prosze o jakakolwiek rade, wskazowke.
Dziekuje.
 
reklama
proponuję powtórzyć jeszcze temat w dziale wcześniaki. Tam dziewczyny znają się na tych sprawach. Z tego co wiem to dziewczynka powinna być na poziomie 9 miesięczniaka, który siedzi, raczkuje i próbuje wstawać na pewno rozpoznaje ludzi, skupia wzrok i odwraca się na swoje imię
 
Każde dziecko, niekoniecznie wcześniak, rozwija się w swoim czasie i według własnego uznania, jednak coś za długo uczy się tych podstawowych spraw... Myślę, że najlepiej wprost zapytać rodziców, co o tym myślą. Inaczej raczej się nie da...
 
Skoro nie skupia wzroku, nie rozgląda się i nie poznaje twarzy - może ma wadę wzroku? Mój szwagier od urodzenia miał astygmatyzm i właśnie był takim spokojnym, grzecznym dzieckiem, siedział, nie rozglądał się wokół... dopiero jak miał dwa i pół roku to u niego odkryli, dostał okulary i dziecko "ożyło". Ale jednak te dwa lata w plecy był na starcie.
Sprawa ciężka z tymi rodzicami, ale tak jak natusa1988 pisze, najlepiej wprost z nimi pogadać. Nie wiem, może jakoś przy zabawie zapytać np. czy ona wodzi wzrokiem za zabawkami, żeby temat poruszyć?
 
Myślę że często rodzice zdają sobie sprawę, jednak boją się i przez to oddalają problem. jeżeli są to twoi bliscy przyjaciele powinnaś z nimi porozmawiać o swoich wątpliwościach. Często pewne deficyty można nadrobić, jeżeli interweniuje się odpowiednio wcześnie ( więc jeżeli zaczną leczenie, rehabilitację) już teraz to na pewno mają większe szanse na osiągnięcie poprawy. sama jako mama byłabym wdzięczna za takie uwagi:) Zachęcam więc do szczerości:) pozdrawiam
 
Do góry