Witam wszystkich. To mój debiut na forum więc proszę o wyrozumiałość.:-)
Jestem szczęśliwą mamą 13-miesięcznej Zosi. Jest cudowna, ale jak pewnie dużo dzieci ma kłopoty z jedzeniem i na dodatek z piciem. To pierwsze to jeszcze jakoś idzie choć entuzjastą kaszek, słoiczków i wszytskiego innego to ona nie jest. Niestety dodatkowo nie chce pić niczego poza moim mlekiem. A ponieważ ja pracuję to mała dostaje cycusia tylko 2 razu w ciągu dnia, na wieczór i ostatnio znowu w nocy - jest mocno przeziębiona i bałam się że się odwodni. Nawet podszac gorączki nie wzięła do ust ani kropli innego płynu. Poradźcie co mam robić???? :-(Pediatra twierdzi że dzieci karmione piersią tak mają, no ale przecieź jej nie odstawię z tego powodu.
Pić z kubeczka lub niekapka umie, bo kilka razu wcześniej próbowałą ale zawsze tylko po łyku.
Pozdrawiam, JoannaK
Jestem szczęśliwą mamą 13-miesięcznej Zosi. Jest cudowna, ale jak pewnie dużo dzieci ma kłopoty z jedzeniem i na dodatek z piciem. To pierwsze to jeszcze jakoś idzie choć entuzjastą kaszek, słoiczków i wszytskiego innego to ona nie jest. Niestety dodatkowo nie chce pić niczego poza moim mlekiem. A ponieważ ja pracuję to mała dostaje cycusia tylko 2 razu w ciągu dnia, na wieczór i ostatnio znowu w nocy - jest mocno przeziębiona i bałam się że się odwodni. Nawet podszac gorączki nie wzięła do ust ani kropli innego płynu. Poradźcie co mam robić???? :-(Pediatra twierdzi że dzieci karmione piersią tak mają, no ale przecieź jej nie odstawię z tego powodu.
Pić z kubeczka lub niekapka umie, bo kilka razu wcześniej próbowałą ale zawsze tylko po łyku.
Pozdrawiam, JoannaK