reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy niekarmiące- bądźmy zgrabne

Liriel

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Kwiecień 2005
Postów
1 029
W odpowiedzi na prośbę Agnexx zakładam wątek dla mam już nie karmiących piersią swoich pociech. Dzielcie się proszę wypróbowanymi sposobami na gubienie kilogramów. Diety, propozycje ćwiczeń i przede wszystkim wsparcie psychiczne, oto co, mam nadzieję znajdzie się w tym wątku.
 
reklama
No więc się przyłączam... ;D
Do tej pory odchudzałam się na wątku dla mam karmiących, ale teraz zamierzam tu narzekać na moje postepy w dietowaniu... :p
 
powiedzcie co zrobic z wiszaca skórą na brzuchu. Tylko błagam żadnych brzuszków bo jestem zbyt leniwa i zmęczona :)
 
zozanka wiesz, albo trochę poświęceń, albo wiszący brzuszek. Jest jednak parę sposobów, żeby uelastycznić skórę, ale brzuszki pomimo tego przydałoby się robić. Możesz stosować balsamy, jednak najpierw trzeba odpowiednio przygotować skórę na ich przyjęcie, będą lepiej działać. No więc, gorąca kąpiel, porządny masaż skóry przez szorowanie szoirstką gąbką lub rękawicą, potem chłodny prysznic. I już skóra gładsza, bez warstw starego naskórka i gotowa na przyjęcie balsamu. Oczywiście gorąca kąpiel nie jest wskazana codziennie, bo zbyt przesusza skórę, ale zamiast tego można stosować naprzemian ciepłe i chłodne prysznice.
 
Agnexx pisze:
No więc się przyłączam... ;D
Do tej pory odchudzałam się na wątku dla mam karmiących, ale teraz zamierzam tu narzekać na moje postepy w dietowaniu... :p

to ja też dołączam bo jak to Agnexx powiedziała też byłam nielegalna w poprzednim wątku. ;)
 
Ja stosuję od dwóch miesięcy dietę niskowęglowodanową, codziennie ćwiczę na rowerku treningowym 45 minut. Przez pierwszy miesiąc waga zleciała 4kg. Obecnie moja waga wynosi 70kg. Chciałabym dojść chociaż do 67kg, ale od miesiąca waga ani drgnie... :(
 
Witajcie!!!
No szkoda ze tu tylko mamy karmiące tu mi sie lepiej podoba hehehe ;) Może przymruzymy oczy na karmienie hehe ;)
Ja tez sie od dzis odchudzam nie jem po 18 i zero slodyczy. no juz jest po ciekawe czy wytrzymam do rana..
Pozdrawiam

www.martynka1.smyki.pl
 
Ja także przenosze się na ten wątek bo na tamtym byłam jak większość z nas, nielegalnie ;)
Ja właściwie się nie odchudzam, po prostu nie mam czasu na jedzenie, a waga sama leci w dół.
Dziś mogę się pochwalić - kolejny kilogram mniej na wadze ;D
_______________________________________________________________________________

weight.png
 
reklama
Do góry