to witam się i ja poranną porą póki dwójka jeszcze śpi i nie lata koło nogi

luna3 no ja właśnie też się z tego cieszę, że trafiłam na dobry personel i że mogłam się nacieszyć rodzeniem maleństwa i przebywaniem z nim, a czuć winna że jestem w ciąży i rodzę. Choć w sumie to sam poród w szpitalu miałam tylko jeden

Syn do szpitala nie dotarł

urodził się w karetce

ps.dobrze że Mąż po karetke zadzwonił, a nie upierał się przy jechaniu własnym autem bo byśmy nie dotarli

Synek był mały i pomimo moich starań "przytrzymania" go- wyskoczył sam w połowie drogi

-a do szpitala mamy ok.40minut samochodem
I pozwolę sobie powitać kolejne nowe mamy

Stefaa i ja również podziwiam spacery tak wcześnie

mi o 7cieżko się zwlec, zwłaszcza że dzieciaki jeszcze śpią, ale wole sobie zawsze z rana wszystko przed nimi przygotować i spokojnie kawke wypić i na kompie chwilke posiedziec

ja przerwy w zawożeniu dzieciaków nie mam, bo Synek do przedszkola chodzi

wakacji ma tydzien pod koniec sierpnia, wiec jezdzimy dalej

a w Irlandii mieszkamy w Longford dokładniej

to taki niby środek Irlandii. A Siostra długo już? bardziej na stałe czy chce wracać do Pl? .. dobrze mieć taką Panią do sprzątania

u Nas Ja nią jestem

hehe

muszę przyznać że jak ostatnio zaczęłam się mniej stresować bałaganem i tym że coś jest jeszcze do zrobienia to jakoś czyściejszy ten dom

ale tak na serio, jakoś mniej zestresowana więcej w domu robię niż jak chodziłam sprzątałam i ciągle myślałam, że jeszcze to i tamto i siamto- nie mam idalnego porządku- co to to nie

tzn. porządek jak porządek, bo czystko to staram sie mieć, bo najmłodsza raczkuje wszędzie łapki wsadzi, ale przy takich dzieciach to by można było ciągle coś robić

ja sprzątam jeden pokój, oni jak tornado jakieś przebiegną przez dwa następne i już jest co robić

Doris:-) fajnie jest mieć Męża który chce jeszcze jedną Dzidzie

mój już przy trójce "ma dość"

i ostatnio stwierdził, że gdybyśmy teraz "wpadli" bo dla niego byłaby to wpadka

to on chyba by się załamał

liczę że kiedyś mu się odmieni

a jak nie to chyba trzeba będzie go przed faktem dokonanym już postawić to wtedy narzekał nie będzie

-Ja zawsze chciałam mieć minimum 4, po ostatniej ciąży i porodzie byłam przekonana że to już koniec, ale teraz mała ma 14miesięcy a mnie ostatnio dopadły myśli o kolejnej ciąży

choć na razie to jeszcze mało realne

i czasem myślę że może lepiej później, bo można się tymi nacieszyć

i kolejne wakacje mieć "spokojniejsze" bez noworodka na rękach- tylko nie wiem już czy naprawdę tak myślę, czy tylko myśli o kolejnym dziecku próbuje sobie z głowy wybić

i widzę że dożo tutaj Mam których pociechy zaczynają pierwszą klasę lub zerówkę, więc będę mogła porównać z Irlandzkim

bo dużo słyszę, ale każdy ma inne zdanie i mówi co innego

moja Córcia we wrześniu 6lat, po wakacjach idzie do Senior Infants- skończyła teraz Junior- takie 2klasy przed pierwsza klasa- czyli teraz jest tak jak w Polsce zerówka, niedługo też ruszam z książkami i resztą i mundurki u nas jeszcze

ciekawa też jestem porównania cenowego- ile w Polsce kosztuje wyprawka dla takiego malucha jakby ktoś się mogł podzielić to będę wdzięczna.
Się rozpisałam. Przepraszam

na szczęście dla Was

uciekam zawieźć Synka do przedszkola zaraz

więc miłego dnia dla Wszystkich mam

i ladnej pogody, bo u Nas leje od rana
