reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w danii

Dziekuje Justynaj:-) Widze, ze Ty sie wielkimi krokami zblizasz do porodu, zazdroszcze.;-) Zycze Ci porodu jak z marzen!;-)

A calej reszcze Szczesliwego nowego roku, choc chyba nikt tu juz nie zaglada.;-)
 
reklama
Dziewczyny i ja sie melduje :-) Pamieta mnie ktos jeszcze? Pewnie nie nadrobie wszystkiego z czytaniem, ale jak tylko sie jakos ogarne to zajrze i przeczytam choc istatnie strony i napisze co u mnie.
i tutaj znow ciazowo :-D Gratuluje
 
ianka Jak to nie?!;-) Pamiętamy, pamiętamy....:tak: Ja Cię widziałam na staraczkach i widze, że się udało:-) Gratulacje!! Nam też się udało i to szybko.;-) Pozdrawiam
 
tak Tusienka byłam/jestem na starankach i nam za 2 razem się udało, pewnie gdyby nie pierwsza cesarka to by już był drugi brzdąc na świecie, no ale musieliśmy odczekać, teraz mnie wizja 2 dzieci trochę przeraża, moja jest ze mną w domu więc będzie wesoło :)
 
Cos mnie tknelo by tu zajrzec, jakies fluidy patrze a dziewczyny wracaja, co to za zima bez Was w koncu?:tak:
Fajnie,ze znow jestescie:-)
I fajnie,ze przybedzie nowych dzieciaczkow, wiecej prosze:tak:

U nas atmosfera zaczyna byc dosc napieta, a szczegolnie dlatego, ze ludzie juz zaczynaja wydzwaniac, lub pisac "czy to juz?" wkurzajace, ale to chyba wszedzie tak jest wiec olewam juz to. Sama raz mam dzien, gdzie ledwo chodze, a dzisiaj np. to bym mogla gory przenosic:-)
Nie moge generalnie wieczorem zasnac, a przed porodem to powinnam teraz naprawde sie zregenerowac.. Chyba mnie tak zblizajacy sie termin nakreca, sama nie wiem kiedy to zlecialo...
Ale generalnie z porodem nic sie nie rusza, mam mniej skurczy niz o tym samym czasie w poprzednie ciazy wiec nie zdziwie sie,ze po terminie urodze...

Tusienka Tobie juz gratulowalam, ale jeszcze raz nie zaszkodzi, a Ianka i Tobie gratuluje!!! Kiedy terminy?
Nic, otworzylam okno i wreszcie poczulam sie choc troche zmeczona, bo normalnie ta energia jest niesamowita u mnie. Moglabym pracowac i to z nadgodzinami, a w nocy nie spie, wiec nie wiem co jest grane,powinnam chodzic caly dzien senna;-)

Jsk tsm rosna Wasze dzieciaczki dziewczyny? buziaki dla Was
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj dziewczyny ja myslalam, ze forum toczy sie jak dawniej, a tu sie okazuje, ze nie tylko ja "sie zaniedbalam" :tak:
Po pierwsze ogrooomne gratulacje dla ciezarowek :-) Pamietam, ze jak ja czekalam na Vincenta to tez tu bylo ciazowo, a teraz znow czekamy na nowe szkraby :tak: Tzn nie ja i nie planujemy, nie mam w sumie tez ochoty na razie.
No to meldujemy po kolei, co u nas.

Te z Was, ktore maja dostep do grupy, pewnie czytaly, ze moja siostra stracila ciaze w 24 tc. No, ale wreszcie zostalam ciocia :-D i to blizniakow. Dzieci niestety urodzily sie juz w 29 tc, w specjalistycznej placowce w Warszawie, gdzie siostre przewieziono jak zaczela krwawic, ale maluchy byly pod bardzo fachowa opieka i jak na razie omijaja je te czeste problemy wczesniacze, jak infekcje, zapalenia jelit, czy costam. Wszyscy sa od kilku dni juz w domu i przyzwyczajaja sie do siebie, dzieci waza po ok 2,5 kg i maja ok 2 miesiace od porodu, a wg wieku ciazowego jakis poczatek 38 tc o ile sie nie myle, wiec w sumie jeszcze moglyby sobie siedziec w brzuszku. Na dodatek to parka :tak:
Mi Bomble rosna, Pysia mowi ladnie po dunsku, czasem zapraszamy do siebie jakies dzieci z przedszkola, Bombel w zlobku, w tej samej placowce, troche choruje dalej niestety, ale nic powaznego, katary, zapalenia ucha, jak zwykle.
Ja chodze do szkoly, jestem na 4 module, idzie to jakos do przodu ;-)
Dostalam tez prace, ale niestety nic ciekawego. Pracuje w firmie sprzatajacej, ale sa to godzny poranne, tak od 7:00 do 13:00 srednio, wiec pasuje mi to, ze mam prawie od poludnia wolne i duzo czasu. No i jednak lepiej chodzic do tej pracy i dostawac pensje, jednoczesnie szukajac czegos innego, niz siedziec w pustym domu jak dzieci sa w przedszkolu. Wysylam CV, ale napisanie jakiejs sensownej aplikacji po dunsku zajmuje mi jednak sporo czasu, wiec maksymalnie udaje mi sie wyslac 3-4 CV na tydzien, bo nie siadam do tego codziennie, za to mam wrazenie, ze dunczycy maja manie wysylania aplikacji wszedzie, nawet jak ich kwalifikacje sie zupelnie ze stanowiskiem nie zgadzaja ;) dostaje np odpowiedz z firmy, ze otrzymali 200 zgloszen i odezwa sie za 5 tyg jak je przeczytaja :-D szalenstwo :szok: No, ale trzeba wysylac i wierzyc, ze wreszcie cos ciekawego i sensownego sie trafi. Chcialabtym tez zrobic jakis kurs, czy wrocic na Uniwerek, zrobic podyplomowke, ale nawet nie mam pomyslu jeszcze, w jakim kierunku.
A teraz piszcie co u Was :tak: Justynaj Ty to w ogole pisz jak najszybciej zanim sie nam "posypiesz" i bedziesz calkiem zajeta ;-) Friggia ja ostatnio zajrzalam na Twojego bloga, Dimi jest wielkim facetem juz :-)
Buzka
 
Do góry