reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w danii

Lulim Gratuluję pracy, żadna praca nie hańbi, a tym bardziej w tym kraju (zauważyłyście, że tutaj ma się większy szacunek do np. ludzi pracujących na śmieciarce niż w Polsce?). Ja też w dalszym ciągu wysyłam aplikacje, już ponad rok i cały czas te same odpowiedzi, czyt. wybraliśmy kogoś innego, ale powodzenia. Ale głowa do góry ;-).

A co u nas, jak ktoś zajrzał na bloga, to wie ;-). A tak na serio, to póki co pracuję w przedszkolu, znów na takim kontrakcie jak w szkole, póki co kontrakt mam do maja. Nie jest źle, ale wykończona jestem dojazdami, bo zaczynam pracę o 7.40, a kończę o 15.30, więc z dojazdami nie ma mnie ponad 10godzin. Teraz jest jeszcze gorzej, bo do czasu jak nie było ślisko, jeździłam na skuterze, a teraz musiałam przerzucić się na autobus.
Dimitr rośnie i już ma prawie metr ;-). Zaczyna też mówić coraz więcej. Przeszliśmy też już jeden bunt dwulatka, potem było super, a teraz testuje równo naszą cierpliwość. Jakieś rady na ciągłe "nie" na wszystko, kładzenie się na podłogę, kopanie i rzucanie czym popadnie? Tak od trzech dni... Oj ćwiczymy cierpliwość.
A co u reszty? Co porabiacie poza zaludnianiem Danii ;-)?
 
reklama
Lulim Fajnie, że jesteś:tak: A Twoje dzieci rosną, jak na drożdżach, suwaczki tak szybko biegną.:tak:

Co u Friggi to wiem na bieżąco z bloga i FB:-)

justynaj
Daj znac jak sie rozpakujesz!!:tak:

A co u nas... skończyłam sprogcenter i od sierpnia chodze do VUC, dostaje SU, więc już też nie pracuje. Mam zamiar chodzić do szkoły do maja, potem barsel i też się udało, bo będę miała płatny dzięku SU.:-) Kupiliśmy też mieszkanko, te które wynajmowaliśmy, bo to było szefa mojego męża i chciał je sprzedać, zszedł troche z ceny więc kupiliśmy.;-) Lenka oczywiście chodzi do przedszkola, jest baaardzo zadowolona, uwielbia je.:-) Po duńsku mówi już jak po polsku i często nas poprawia w wymowie.:-D Aaaa no i wczoraj dowiedzieliśmy się, że będziemy mieli drugą córcie.:-) Lenka przeszczęśliwa, to było jej marzenie, żeby mieć siostre.:-)
 
Witam dziewczynki, ja jeszcze w dwupaku i raczej sie nie zapowiada by dzis lub jutro, ale coz...nigdy nie wiadomo;-)
Napewno napisze po porodzie:-)

Lulim, fajnie,ze sie odezwalas wreszcie;-), gratulacje dla siostry, super,ze sie udalo tak fajnie, i to od razu podwojnie:-)

Ja siedze na macierzynskim, a wczesniej bylam na a-kasse bo tyle co mi sie skonczyl poprzedni macierzynski to zaszlam w ciaze no i prace bylo wogole ciezko znalezc.pracowalam 3 miesiace w plejehjemie, taka oferta z jobtilskud. Po kolejnym barselu chce isc na asystenta medycznego do szkoly,czyli dajej w tym kierunku co konczylam. jest w nim chyba wiecej pracy niz w tym "dunskim zawodzie " co teraz mam.
Ale to wszystko zalezy czy dostane kontrakt z kommune. No ale marzenia trzeba miec;-)
Starsza corcia tak urosla, ze normalnie jak usiadzie obok mnie to juz jak moja kolezanka prawie.Niecale 30 cm jej brakuje do mnie;-)
Mloda z kolei narazie troche slabo rosnie, ma o rozmiar mniej niz w sumie powinna miec, ale jestesmy pod kontrola i lekarze nie widza powodow do zmartwien.

Lulim jesli chodzi o porod to juz sie chyba na ten epidural zdecyduje niz cierpiec tak jak poprzednim razem. Zobaczymy, wszystko zalezy od tego ile to bedzie trwalo i w jakiej bede formie;-) prosze o kciuki
 
Aj dziewczyny to sie zima zrobila, wreszcie bialo:-)tylko mogloby przestac wiac,,,
A u mnie tydzien po terminie i nic...male ma dobrze,cieplo w brzuszku u mamusi nie musi plakac;-)w piatek wizyta w szpitalu wywiad z lekarzem,polozna no i ktg i nie wiem co tam jeszcze...chcialabym juz ustalic date wywolania w razie czego, i to najlepiej jak moja polozna z ostatniego razu bedzie na dyzurze;-)

A wogole to sobie ostatnio pomyslalam, ze w Danii jakas znieczulica jeszcze chyba gorsza niz w Polsce jesli chodzi o ciezarne kobiety.Nigdy sie nie spotkalam z tym,zeby mnie przy kasie np.ktos przepuscil, bo stoje z kilometrowym brzuchem, ludzie zupelnie tego nie widza.nie wiem, tez macie takie doswiadczenia? nieraz mialam jakis niesmak z tego powodu...
 
friggia ja wiem, ze nie hanbi, ale praca jest ciezka, nudna i meczaca, a zeby bylo zabawniej, wcale nie mamy wiecej pieniedzy :-D mojemu mezowi zabrali moj fradrag, wiec zarabia mniej, zabrali nam znizke na przedszkole i dofinansowanie do mieszkania, a trzeba jeszcze oplacic moja A-kasse i wychodzi na to, ze ja pracuje, a mamy na miesiac w zasadzie tyle samo :tak: no i - nie rozwijam sie. Tzn staram sie szukac pozytywow i wychodzi mi na to, ze moge sobie odpuscic aerobik, no i doskonale sie jako kierowca, bo prowadze sluzbowe auto. Ale wysylam tez CV, chce max tam ponad rok pobyc, a potem moze jakis kurs z A-kasse. Mi niechodzi o to, ze musze byc kierownikiem, ale zeby robic cos, co choc troche uczy czegos ciekawego :tak: mam nadzieje, ze sie uda i Tobie tez zycze powodzenia.

Tusienka super z tym mieszkankiem. I fajnie, ze sie tak udalo z tym macierzynskim, ze bedziesz miala platny. Jak sie czujesz w ogole?

Justynaj
Wy juz chyba w komplecie?Czy nie?

ianka pisz co u Ciebie :-)

Odzywajcie sie dziewczyny!

Miala ktoras jakiekolwiek wiesci od anasie?
 
Czesc Dziewczyny!!! Wpadam sie pochwalic, ze urodzilam 4.02.:-)Maluszek (nie maluszek) mial 4420g i 55cm;-)troche bylo ciezko go urodzic,ale jakos poszlo, porod trwal 3 godziny ale sama nie wiem czy to dobrze, bo przer miedzy skurczami prawie nie bylo...myslalam,ze sie udusze.pomogla maska z gazem, bo na epidural bylo za pozno oczywiscie;-) ale warto bylo sie pomeczyc, jestem zakochana po uszy z kazdym dniem coraz bardziej!

Lulim ale zawsze mozesz sobie wpisac potem,ze pracowalas w Danii, wiec plusy napewno jakis sa choc pieniadze te same. wiem jak to jest bo chodzilam w ciazy zaawansowanej do pracy 3 miesiace i tez za te same pieniadze co akasse, wiec wiem co czujesz. ale trzeba myslec pozytywnie i kto wie moze niedlugo pojawi sie cos co bedziesz bardziej lubila, tego Ci naprawde zycze:-)
Z Anansie mam kontakt,ale bardzo rzadko. Nie chce pisac o tym na forum, bo to sa sprawy prywatne.Ale Anansie zyje i mam nadzieje,ze ma sie dobrze i ze niedlugo odezwie sie tu albo na zamknietej stronie:tak:

Pozdrawiam Was dziewczyny, wlasnie odzywajcie sie:tak: i powiedzcie kiedy ta zima i snieg bo jak narazie to takie niewiadomo co, jesien pozna, chetnie bym gdzies w gory wyskoczyla,ale z maluda to narazie nie bardzo,wiec chyba sobie igrzyska zimowe poogladam...
 
Justynaj Super! Jeszcze raz gratuluję! Malutki jest przesłodki!:tak:

Lulim Dzięki, czuje się dobrze, poza bólem krzyża, który czasami mi dokucza, ale to już miałam z nim problemu przed ciążą, a teraz tylko się nasilił. Na szczęście nie boli jakoś bardzo, ale czasami daje w kość.;-) Co do pracy i wypłaty, to znam to z życia. Mimo, że są dwa dochody, to pieniędzy tyle samo.;-)
 
Cześć Dziewczyny! Witam się po długiej nieobecności :)

Justynaj gratuluję maleństwa!
Tusienka, Ianka Wam rosnących brzuszków!
Witam też nowe dziewczyny :)

Z wieści ode mnie... niektóre z Was wiedzą, że Nikodem trafił do beznadziejnego przedszkola. Za Waszymi radami zbarałam go stamtąd po tygodniu i przez jakiś czas szukaliśmy nowego miejsca. Po prawie dwóch miesiącach Niko poszedł do fantastycznego przedszkola! Nawet nie wiecie jak się cieszę :) On kocha tam chodzic, a ja jestem o niego spokojna :) Już całkiem nieźle mówi po duńsku - niedawno miał test językowy i składa już zdania z 5 słów. W przedszkolu cały czas się coś dzieje, rodzice dużo uczestniczą we wszystkim. Opiekunki super.
Ponieważ jest to stosunkowo młoda placówka i nigdy jeszcze nie mieli do czynienia z obcojęzycznymi dziećmi, wzięli sobie do serca by pomóc Nikodemowi z nauką języka i sprawić by poczuł się u nich bezpiecznie i swojsko.
Dzieci ze starszych grup pomagały tworzyć dla niego segregator, do którego robiły zdjęcia różnych przedmiotów, a Niko uczył się potem ich nazw :)
W ogóle wszystkie dzieciaki były powiadomione o tym ,że Niko nie rozumie duńskiego, i by mu pomóc i otoczyć go opieką. Do tego przedszkola zaczął chodzić w pierwszej połowie października, a dzisiaj już bardzo się z nim zżył, ma swoich przyjaciół i bardzo chętnie tam chodzi :)

Ja nie pracuję, ale staram się by to się w końcu zmieniło. Mój duński jest nadal w toku nauki. Poza tym coraz częściej myślimy o przeprowadzce do większego miasta, a za 2,5 roku o powrocie do PL :)

Ściskam Was mocno i cieszę się, że forum trochę ożyło :)
 
Hopsasanka super ze synowi podoba sie nowa placowka. Ale dlaczego chcecie wrocic do polski?

Justynaj serdeczne gratulacje ;) jak sobie radzisz jako mama trojki ? Jak rodzeństwo zareagowalo na maluszka?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny dziekuje! Po ochlonieciu opisalam na prywatnym porod, wiec kto ma ochote niech czyta;-)
Herbatka na samym poczatku bylo ciezko, ale powoli przyzwyczajamy sie do trojki:-) dobrze,ze jedna mamy juz samodzielna, to dla nas po jednym bobasie do opieki.I tak baby-coreczka jest tatusia, a baby synus mamusi. a to ze wzgledu na to,ze oczywiscie maly jest zalezny od cyca i nie bardzo ktos inny moze mu pomoc;)(wprawdzie maly jest dokarmiany, ale wybiera zdecydowanie cyca). Maly tez juz ma powoli swoj rytm spania,wiec jak mam je sama oba w domu, to tez wiem kiedy zasypia jedno kiedy drugie i wtedy moge cos zrobic poza opieka nad nimi;-)
Starsza zajmujemy sie na zmiane, np.tata ja zabierze do kina,czy pomoze odrobic lekcje,a mama zorganizuje impreze dla kolezanek i tak jakos sa 3 zaopiekowane;-)

Reakcja dziewczynek byla wspaniala, obie nagralysmy kamera, bo wiedzialysmy,ze to sa momenty nie do powtorzenia.Obie zareagowaly bardzo podobnie wielka radoscia, choc kazda z osobna go widziala po raz pierwszy.To byla po prostu spontaniczna dziecieca reakcja radosci:tak:. za to juz pojawiaja sie chwile zazdrosci, zwlaszcza ze strony mlodszej siostry, wtedy mnie sie "obrywa",tzn. ona probuje zlosc wyladowac na mnie,,jak biore jego na rece a nie ja,czy karmie malego a nie bawie sie z nia.Starsza ma juz dojrzalsze teksty typu:"Mama ale juz 4 dziecka to nie bedziecie miec co"prosze:-).

Hopsasanka super,ze Nikodem trafil do fajnego przedszkola:-)

Dziewczyny ciezarowki zycze duzo zdrowka dobrego samopoczucia i duuzo cierpliwosci, ani sie nie obejrzycie a dzidzius bedzie z boku plakal i domagal sie jedzonka;-)
ktora nastpna w ciazy?;-)
 
Do góry