reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

Hello mamuski w Nowym Roku!

Sorki ze nawet wam zyczen Swietecznych nie zdazylam zlozyc...
a teraz to juz z zyczeniami Swiatecznymi nie bede sie wychylac bo I tak juz `po` a I z noworocznymi to w sumie nie tak pozno bo i ledwo zaczal ;)
A WIEC SAMYCH POMYSLNOSCI W TYM NOWYM ROKU DLA WAS MAMUSKI, DLA WASZYCH PARNTEROW NO I OCZYWISICE DLA NAJWIEKSZYCH SKARBOW CZYLI WASZYCH POCIECH!! :tak::-D

Zasypalo nas I zamrozilo! I to doslownie! Nasza okolica byla jedna z tych ktore nie mialy pradu przez wiele dni, no my przez cale 5!
Do tego teraz computer sie teraz nam przegrzewa wiec nawet nie wiem na ile uda mi sie cos skrobnac... by nie wylaczyl sie samoczynnie.
A TA ZIMA....
Ja to wole udawac ze `snilo mi sie`! :szok:
czegos takiego to ja nie tyle nie przezylam co I nie wyobrazalam sobie ze moze wogole sie zdarzyc!!!
a zycie bez pradu.. OMG! to wogole jakby inna bajka... :no: I nawet nie wyobrazalam sobie, wrecz zapomnialam jak to moze byc bez pradu!

Juz nie wspomne ze ja w tej ciazy na maxa `hormonalnej`! to sie balam ze slow brak bo pierwsza noc spedzilismy (wylaczyli prad w sobote ok 22ej) to bylismy bez ogrzewania a ja ze starachu budzilam sie co godzine bojac sie ze zmarazne we snie I co beidze w moim dzieckiem.. normalnie koszmar!
Na dugie dzien cudem! ale to doslownie udalo nam sie kupic generator w WALMART! gdzie moj maz byl nawet w szoku bo nigdy by nie przypuszczal ze tam maja! a szukalismy no wiadomo w home depot itp gdzie wszystko wyprzedane...
Wiec dzieki temu generatorowi to mielismy chciaz cieplo a na ciepla herbatke to do tim`a jezdzielismy no I na bagle z cream cheese..
dobrze ze chociac tutaj w tych domach to woda jest ciela bo grzewana gazem wiec i cieple prysznice moglismy brac no I jakies owocki myc bo o gotowaniu w domu to nie bylo mowy bo nie bylo gdzie I jak!?

Prawda jest taka ze te Swieta to jakby przeszly kolo nas... a w tym roku to ja wogole mialam TAAAAAAAAAAAAKIE PLANY...
ze pierozki sama zrobie, ze pierniczki samam upiekele ciasto piernikowe, I wogole tyle rzecyz chcialam narobic a wszystko zostawialam na niedziele czy poniedzialek co by bylo swieze a I te pierozki to nawet w Wigilie chcialam robic, a tu nagle w sobote prad wylaczyli...
Jedynie moj maz mnie pocieszal przypomiac I ze ja I tak ciagle przed tymi Swietami mowilam ze one I tak nie
takie wazne jak te juz w nastepnym roku bo bedziemy razem z naszym dzidziusiem ;) ;-)

Powiem wam ze nie tyle jak I Pestka jak I moj maz mowi ze takiej zimy to nie pamieta na mieszka tu tyle lat! Ja Wiec staram sie po prostu wymazac z pamieci bo jakby to miala byc `rutyna co rok` to normalnie nalegalabym na zmiane kraju I kliamtu!!!
Do tego teraz te temperatury! No dzisiaj to jedynie -12 wiec nie tak zle jak ostatnimi dniami. Dobrze ze ja to choc moge siedziec w domku I nie musze gdzies tam wychodzic bo nie wyobrazam sobie w takich temperaturach jak -27 I wiecej byc na zewnatrz!!! :szok:

Przeciez ja to nigdy w zyciu nie bylam w takiej temparaturach! no przynajmniej nie pamietam!

Jedynie teraz jak juz weszlam w 7dmy miesiac mojej ciazy to wrecz brakuje mi spacerokow! Bo ja do okresu przed Swietami spacerowalam ponad 1h codziennie.. I tego mi brakuje to to juz prawie 3tgy jak takie nienormalne temparatury sie utrzymuja..

Chciaz tutaj kutrke mam super (wyglada jak worek ale to juz pisalam hehehe) ale jest super ciepla, wiatru nie przepuszcza, kozaczki tez super cieple ale za to kolanka mi marzna.. :-( I chociaz kupialm sobie takie thermalne leginsy w Mark`s I na to nakaldam przeciez te zwykle moje co mialam I czasem nawet 2pary to juz zaczyna mnie cianac an dole brzucha wiec nei dalabym rady a raz jak sprobowal pojsc to I tak zmarzlam.. bo te wiatry co do kosci przeszywaja..
wiec sie poddalam I takim to sposobem stalam sie wiezniem w naszym domku... :-(

jedynie to przepustki mam jak maz wroci z pracki I jak na jakies zakupki jedziemy to spaceruje po markecie miedzy warzywkami :-D ale i to moze 2 razy w tyg wiec nie za czesto bo czasami on tez sie bidulek wymarznie w pracy wiec woli zrobic zakupki po drodze by nie musiec znowu wychodzic.

Tak wiec siedze I czekam na poprawe temparatury I o ile sie nie myle (HOPE SO!!!) w ta sobote ma byc +9!!!! :tak: wiec oby juz to byl koniec tej arktycznej zimy!

`Pestka` wspominalas ze moze sie z Usmiechnieta` wybierzeciesz do mnie wiec ZAPRASZAM! Anytime! Bedzie mi tym bardizej milo zobaczyc zywe dusze w bo tych mrozach, choc my to na nie zbyt ruchliwej ulicy mieszkamy...tak teraz to wogole zywej duszy nie widuje calymi dniami...
do tego ten przegrzewajacy sie komp to wogole poza TV! gdzie nigdy nie bylam fanem siedzenia na kanapie I ogladania tv calymi dniami tak teraz to ciesze ze ze jakies `zycie` moge poogladac poza zamarznietymi trawnikami pokrytymi tona sniegu I zamarznietymi drzewami ktore widac zza moich okien... ;-)

tak wiec wpadajcie dziewczyny!
`Pestka` wspominalas ze masz jakies rzeczy po maluszkach, sure bedzie mi bardzo milo :tak:

Ok koncze na teraz bo komp juz `goracy` hehehehe
w moze cie sie smiac ale my go czasami w ramach jego `ochlodzenia` to na zewnatrz w reklamowke wkladamy I wystawiamy na chwile...
tylko problem w tym ze z tym mrozow to drzwi zamrazaja hehehehe :-D I to jeydnie moj maz moze robic bo ja to I nerwowo I sily nie mam by je pbowac otworzyc.. no mowie wam sybieria :D:-D:-D:-D

`Bernadetka` ty na pewno chcesz do tej Kanady?? ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej, zagladalam kilka razy tutaj ale jakos nie mialam weny na pisanie.... chyba dosiega mnie depresja.... :)
Neti wiesz.... zazdroszcze Wam takiej zimu, nie tych mrozow ani braku pradu ale tego sniegu.... tutaj to sie chyba go nie doczekam.... jest normalnie jak na wiosne, w polsce tez pogoda.jesienno-wiosenna, gdzie ta zima?

Ja ostatnio wzielam sie za poszukiwanie pracy, ale strasznie ciezko cos znalesc, wszedzie kaza czekac bo martwy sezon, jestem juz w akcie desperacji.... do tego pozabierali duzo dodatkow,zmienili dosc duzo przepisow, bo boja sie nowych imigrantow z rumunii i bulgari na czym polacy takze utraca.... eh zycie. No pozalilam sie :)

Wzielam sie za nauke francuskiego, bardzo dziwny jezyk, ciezki do wymowy.
 
Hej dziewczyny.

Snieg jest fajny, moja Amelka tak uwiellbia jezdzic na sankach, ze cala droge sie smieje na glos a w wozek jak ja wsadzisz to tylko wyje..
Jednak co nam po sniegu jak tu taki mroz byl ze strach nos wystawic z domu, teraz za to mroz puscil to wszystko stopnialo potem zmrozilo i wszedzie lod.
Bernadetka nie lam sie znajdziesz cos z czasem.
Francuskiego to uczysz sie w ramach wyjazdu do kanady ? Wiesz ze ten francuski w quebec nie ma nic wspolnego z prawdziwym francuski bo oni maja taki 'swoj' ?

Maupa co u Ciebie ? Cos Cie nie widac. Wszystko ok ?

Hehehe neti dzieki temu ze nie mieliscie pradu ja los wkoncu wiem jak dziala generator, tak to pewnie bym sie nigdy nie dowiedziala.
Faktyczne nam w takiej cywilizqcji bez produ to juz ciezko, tym bardziej jezeli masz maluchy w domu, ty przetrzymasz, owiniesz sie w 4 koce a taki maluch.. Oby juz wiecej nie bylo takich niespodzianek.
 
Hej.
Dobrze ze sie Neti odezwalas,ja juz sie martwilam o Ciebie.Kurde przerabane ztym pradem,ja nie wiem co bym zrobila z moja dwojka,chyba do hotelu :tak:.
Bernadetka tej zimy nie ma co zazdroscic,nic fajnego i strasznie dluga;-).
Prace wczesniej czy pozniej znajdziesz na pewno,nie martw sie.Jak twoj synek sie miewa??
Zielona no wlasnie ,co u Ciebie,jak sie macie z Kostka,juz nie dlugo zapisy do jk,masz juz jakas szkole na oku??
Usmiechnieta jakie macie sanki,te polskie bo sa na prawde fajne??Amelka lubi najwazniejsze.:tak:
 
Usmiechnieta, tak w ramach tego o ile do tego.dojdzie :) wiem zd oni maja swoj ten "francuski" ale jakies podstawy chociaz bede wiedziala ;)

Teraz taki czas ze ciezko o prace a mam jeszcze utradnienie bo nie posiadam prawa jazdy. Blizej wiosny mam nadzieje ze cos sie znajdzie. Chcialabym wyjsc juz do ludzi, siedze juz tyle w domj ze czuje sie odizolowana :)

Pestka, dziekuje moj maly rozrabiaka ma sie dobrze, zaczyna coraz wiecej mowic. Zmienia sie z dnia na dzien, bardzo duzo rozumie.
W czasie ciazy martwilam sie jak to bedzie, czy dam rade,czy podolam, a teraz nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej :)

U nas dalej bez zimy, chyba juz mozna o niej pomarzyc....

Dziewczyny jak tam w kanadzie jest z oknami , w sensis sa firanki? :) bo tutaj naprzyklad nie maja, ja.mam z polski. A holendrzy wogole nie zakladaja, gole okna :D
 
Bernadetka,firanki sa w kanadyjskich sklepach ale sie nie rownaja do polskich.Jednak wiekszosc kanadyjczykow ich nie ma czyli jak w Dani.Ja tez nie mam firanek bo mam zaluzjeale mam wszedzie zaslony.Misie wydaje ze zaslony i zaluzje bardziej praktyczne przy tych upalach,bo domy latwo sie nagrzewaja mimo klimy.Jak sprzatalam domki to zauwazylam ze na kazdym wloskim domku byly firany wiec to pewnie takie europejskie cos .
Ucz sie tego francuskiego bo zawsze sie przyda,jestescie mlodzi to wszedzie sie zaaklimatyzujecie.
Zielona wszystko wporzadku??
 
Hej dziewczyny.

Co do firanek Bernadetka to tu tesz nie sa popularne, kanadyjczycy to tez raczej w oknach ich nie wieszaja tylko zaluzje.
Mozna je co prawda kupic ale tu raczej bardziej popularne sa takie szyte nad okno dla ozdoby niz takie co sie wiesza w oknie.
Ja mam w domu firanki ale tez takie tylko dla ozdoby powieszone nad oknem a w oknie mam zaluzje i szczerze mowiac to ja lubie jak tak przez okno wszystko widac, oczywiscie jezeli te okna nie sa prosto na ulice, z przodu na balkonowych drzwiach mam rolete ale nie wiem jak dlugo ona jeszcze podola bo to ostatniao ulubione miejsce wycieczek naszej Amelki.

Pestka ja mam kanadyjskie sanki, chcielismy jechac zobaczyc te polskie ale znalazlam za sale i byly za pol ceny na plozach z plastiku bo jak ogladalam te cale z drewna to rzeczywiscie jakos tak nie wygladaly na mocne, chcialam sprawdzic czy ta moja kluska nie bedzie sie bala, a ona uwielbia. Ty kupowalas tam u tych polakow co sprzedaja tez wozki i buciki ? Te z oparciem czy juz bez dla lukiego ? Pewnie w przyszlym roku za nimi popatrzymy.
Dzis znowu mrozniej a wczoraj juz bylo tak ladnie, nawet poszlysmy na spacer dosc dlugi sobie.
 
Hej, hej. U mnie OK, jak sadze.

Sanki widze na tapecie... Hehe mloda juz w ubieglym roku na tych plastikowych jezdzila (na polskim niewielkim sniegu) i bardzo lubila. W tym roku tez kupilismy - tak, tak, te plastikowe - a ty snieg najpierw zamarzl, a teraz sie roztopil :baffled: Nic to, moze jeszcze cos spadnie. No i nam w zupelnosci te plastikowe wystarczaja.
Te z oparciem czy juz bez dla lukiego ?
a po co z oparciem? przeciez to juz duzy chlopak. No i na tych z oparciem kiepska zabawa dla dzieciakow, bo ani na to wskoczyc, ani sie polozyc ;-)
Dwa dni temu kupowalam mlodej kask na lyzwy ( w sobote bedzie miala pierwsza lekcje, jesli pogoda pozwoli oczywiscie) i widzialam wlasnie takie drewniane sanki z oparciem, na drewnianych plozach...

Firanki... Zwykle to sa szmatki ozdabiajace okno. Popularne sa zaslonyny, zwykle w polaczeniu z zaluzjami. Ja mam tylko zaslony i latem jest strasznie goraco. No ale moj maz-idiota nie kuma, ze jesli jest upal i slonce napierdziela jak szalone, to okna sie zamyka i zaslania, a nie otwiera i odslania. No ale on generalnie malo kuma.

Musze zdefragmentowac dysk w kompie, bo muli strasznie, ale nie wiem jak to sie robi, bo ja z technologia jestm na bakier.


No i wlasnie musze skompletowac papiery do szkoly, mam nadzieje, ze jesli do jednej zloze to z automatu sie dostanie (jak to wlasciwie jest?) Pestka, tak wybralam szkole. Oddalona jest od jakis kilometr od domu, ale ma french immersion, a zyjac tutaj jednak lepiej znac francuski, niz go nie znac, a im lepiej sie nim wlada, tym szanse na dobrze platna prace sa wieksze. Pod domem mamy szkole. Podoba mi sie to, ze jest to szkola integracyjna, ale niestety bez french immersion :( (czy powinnam tam tez zlozyc papiery, w sensie, ze awaryjnie? choc nie wiem jak to mozliwe skoro oni chca oryginalu karty szczepien na przyklad). No i mialam nadzieje, ze mala bedzie mogla korzystac z zajec przed i po lekcyjnych, ale okazuje sie, ze trzeba sie na waiting list wpisac i ze koszt ponoc tez kosmiczny, wiec chyba sobie odpuszcze. No chyba, ze pestka masz inne doswiadczenie i mozesz doradzic. ;-)


Mloda je obiad, a jak zje to sie wybierzemy do biblioteki. moze maja jakies zajecia dla mnie na wieczory (i opieke dla mlodej na ten czas). Moze bym sie zaczela francuskiego uczyc, ale oni maja tam te grupy konwersacyjne, a ze ja po fr. tylko dzien dobry umiem powiedziec, to bym za duzo z nich nie wyniosla...

Poza tym dzis mija rok odkad mieszkam w Kanadzie. Rok temu wszystko pokryte bylo puszystym sniegiem, a dzis... Breja i lod... kilka dni na plusie swoje zrobilo. Poza tym wkurzam sie na wlascicieli psow. To, ze wszystko olane, to jeszcze jakos przezyje - choc Kostka w sniegu uwielbia sie bawic, natomiast te psie gowna mnie dobijaja. To ciekawe zjawisko - jak sniegu nie ma, prawie wszyscy sprzataja po psiakacj, a jak zaczyna padac snieg, to juz niewiele osob zbiera klocki. Grrrrr!
 
Pestka, przypomnialo mi sie, ze kupilas Lukiemu leapfrog. I jaka masz opinie? Kostka przykleila mi sie do telefonu i zastanawiam sie czy jet tego leapfrog nie kupic, a moze lepiej zwykly tablet i posciagac troche interesujacych aplikacji...
 
reklama
Zielona,ja jak rejestrowalam Lukiego to na jakies stronie catholics school districtcs sprawdzilam do jakiej szkoly nalezymy.Jak skladalam papiery to chca karte szczepien jak pozostale dokumenty w oryginale ale oni je na miejscu kopiuja i oryginaly oddaja.U nas jesli chodzi o jk students to autobus szkolny przysluguje jesli sie mieszka 1 km lub dalej.Lukaszka szkola tez jest french immersion al etu zjezdzaja sie z calej Mississaugi i te klasy sa wyodrebnione.Jk i sk jest tylko po angielsku.Z tego co mi Polki mowily to w sobote w tej szkole jest tzw polska szkola.Ja Lukiego nie chce na razie tym stresowac ,jak opanuje mowe troche lepiej to moze go zapisze,teraz nie bede mu mieszac.
Jesli chodzi o leappad to moj syn go bardzo lubi.Wszystko zalezy od dziecka,moj syn uwielbia pisac i. rysowac wiec lubi.Coreczka chrzesnicy mojego meza ,5 lat ,nie jest nim zbyt zaineresowana.Leap pad jest stworzowny tylko dla dzieci,ja kupilam ten bez wifi bo nie chcialam zeby mial dostep do inernetu.Do tego jest ipad,na ktorym Luki lubi ogladac bajki.Generalnie z leap pad nie musze sie martwic ze przypadkowo trafil na jakies "glupoty".
 
Do góry