hejka!
promyk26 - pewnie ze nie mamy za zle, im wiecej mam, tym lepiej, gdziekolwiek teraz przebywaja
annaoxi - ja bardzo chetnie sie spotkam, mysle ze w maju bedziemy na miejscu, mielismy leciec na narodziny kuzynki Julki ale chyba odlozymy to na pozniej bo mlodzi rodzice pewnie beda wolec byc w tym czasie sami..
gabids - witaj ponownie:-), Jula juz zdrowa ale ma sporo blizn na twarzy i ciele po ospie:-(..mam nadzieje ze jest na tyle mala ze wszystko jakos zniknie, albo bedzie chociaz mniej widoczne..
a w ogole mam dla Was dwie wiadomosci
dobra i zla:-). od ktorej zaczac??
moze od
złej:
niestety po raz kolejny musialysmy przeniesc termin balu. mimo ze bookowalam sale miesiac temu, ktos zaplacil wiecej na 7 marca bo organizuje wesele i nas najprosciej w swiecie usunieto z terminarza...
kasa kasa i jeszcze raz kasa..
bal zatem bedzie w kolejna sobote -
14 marca. i mam nadzieje ze to juz ostateczna data, takze zamiast balu karnawalowego bedzie bal na powitanie wiosny!
a teraz dobra, dlugo wyczekiwana wiadomosc!
MAMY SALĘ!!
wczoraj z Justyna byłsmy w Sure Start na Hyson Green i udostepniono nam sale do dyspozycji
raz w tygodniu! wstepnie wybralysmy czwartek, godziny popoludniowe tak od ok. 15, gdyz rano maja juz zajecia dla innych community groups. Bedziemy mogly korzystac ze wszystkich dostepnych materiałow, maksymalna liczba mam na spotkanie to 20 wraz z dziecmi.
fajnie co??wreszcie sie doczekalysmy!!
:-)
mysle ze regularne spotkania ruszą gdzies w polowie marca, zaraz po balu.