reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z Rzeszowa i okolic PROFAMILIA położne itd waszym zdaniem

Czy polecacie do porodu szpital Profamilia w Rzeszowie?

  • Tak

    Głosów: 1 33,3%
  • Nie

    Głosów: 2 66,7%

  • Wszystkich głosujących
    3

kluseczka89

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Styczeń 2018
Postów
441
Witam mamusie z Rzeszowa i okolic! Mam do Was pytanie czy rodziłyście w profamili? Jakie byly wasze porody, przeżycia etc. Czy miałyście swoje prywatne położne? jeżeli tak to które polecacie? I jak wyglada takie wynajęcie połoznej w pf? pozdrawiam:)
 
reklama
W profamilii rodziła moja kuzynka i z tego co opowiadala, to porażka i drugi raz by sie nie zdecydowała. Miesiąc po niej rodziła jej szwagierka i podobne odczucia. Wg nich profamilia idzie teraz na ilość a nie jakość, ze jest po prostu przereklamowana.
 
W profamilii rodziła moja kuzynka i z tego co opowiadala, to porażka i drugi raz by sie nie zdecydowała. Miesiąc po niej rodziła jej szwagierka i podobne odczucia. Wg nich profamilia idzie teraz na ilość a nie jakość, ze jest po prostu przereklamowana.
kurde miałam to samo wrażenie jak leżałam na ginekologii..ze właśnie jakoś tak nie tak..dziewczyny przychodziły do porodu..a oni trzymali je chwile jeszcze komentujac..i wypuszczali, zeby przyszly 7 dni po terminie..to po co w ogóle je przyjmowali na oddział.. zadają pytania "dlaczego tu Pani trafila?" na to dziewczyna ze lekarz jej kazał.. po czym slysze jak do niej mówi "ale co Pani dolega??" tak jakby to był jakiś wymysł, że tu trafiła.. Boje sie troche..tam rodzić ale tyle pieniedzy juz wydalam i dalej wydaje na wizyty ze nie chce teraz rezygnować. A i dodam, że położne są cudowne na ginekologii, przemiłe, młode, ale i kilka starszych, bardzo uprzejme, aż miło. Warunki sa ok ale bez sensacji:)
 
kurde miałam to samo wrażenie jak leżałam na ginekologii..ze właśnie jakoś tak nie tak..dziewczyny przychodziły do porodu..a oni trzymali je chwile jeszcze komentujac..i wypuszczali, zeby przyszly 7 dni po terminie..to po co w ogóle je przyjmowali na oddział.. zadają pytania "dlaczego tu Pani trafila?" na to dziewczyna ze lekarz jej kazał.. po czym slysze jak do niej mówi "ale co Pani dolega??" tak jakby to był jakiś wymysł, że tu trafiła.. Boje sie troche..tam rodzić ale tyle pieniedzy juz wydalam i dalej wydaje na wizyty ze nie chce teraz rezygnować. A i dodam, że położne są cudowne na ginekologii, przemiłe, młode, ale i kilka starszych, bardzo uprzejme, aż miło. Warunki sa ok ale bez sensacji:)
No ja za wiele nie pomoge, wiem jedynie co słyszałam od kuzynki. Słyszałam też opinie, że bardzo często robią cesarki. I moja kuzynka też miała cesarke po zaledwie kilku godzinach porodu naturalnego. Stwierdziła, że ani sie bardzo ren poród nie zdążył rozkręcić a już ją cieli.
 
No ja za wiele nie pomoge, wiem jedynie co słyszałam od kuzynki. Słyszałam też opinie, że bardzo często robią cesarki. I moja kuzynka też miała cesarke po zaledwie kilku godzinach porodu naturalnego. Stwierdziła, że ani sie bardzo ren poród nie zdążył rozkręcić a już ją cieli.
Moja znajoma też tam ostatnio rodziła i mówiła że teraz właśnie ponoć jednak stawiają na porody naturalne ze względu na to że dostają jakieś punkty czy dodatkowa kasę za to... I tak urządzili jej szwagierke że rozeszło jej się spojenie lonowe. sama do tej pory brałam pod uwagę profamilie i też zostawiam tam strasznie dużo pieniędzy, ale coraz bardziej zniechecaja mnie opinie na temat tego szpitala...
 
kurd
Moja znajoma też tam ostatnio rodziła i mówiła że teraz właśnie ponoć jednak stawiają na porody naturalne ze względu na to że dostają jakieś punkty czy dodatkowa kasę za to... I tak urządzili jej szwagierke że rozeszło jej się spojenie lonowe. sama do tej pory brałam pod uwagę profamilie i też zostawiam tam strasznie dużo pieniędzy, ale coraz bardziej zniechecaja mnie opinie na temat tego szpitala...
Kilka moich koleżanek tam urodziło..i zdania jak zawsze sa podzielone. Jedna ponoć tak męczyła sie naturalnie, ze na koniec dziecko musieli wyciągać proznociągiem..i nie chce tam nigdy więcej wracac.. jedna jest wprost zachwycona..porodem naturalnym, a kolejna zadowolona z cc..
 
reklama
Mój poród zakończył się tragicznie w pro-famili, córeczka została przewieziona karetką pogotowia do Szopena, ze wskazaniem do hipotermii. Przez brak wykonania cesarskiego cięcia urodzila się z ciężkim niedotlenieniem i zamartwica. Miałam pecha ponieważ rodziłam w nocy i trafiłam na lekarkę rezydentkę, podam jej nazwisko aby ostrzec wszyskie przyszłe mamy przed tym lekarzem - Magdalena Kozłowska. Położna blagala ja żeby zrobila mi cesarske bo zapisy KTG były fatalne, ale ona tesktem "a co to prywata, zbierze się i urodzi", położna po paru godzinach pobiegła budzic 2 lekarza dyżurującego bo ta Kozłowska nie pozwalała wcześniej. Lekarz wpadł i od razu z łokciami na mój brzuch i wyciskał dziecko. Koszmar, w tej chwili sprawa zajmuje się rzecznik praw pacjenta i OIL.
 
Do góry