mala-gorzatka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 927
Igasia - mam o 9.40
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj
pogoda do bani zmino szaro wiatr do tego ze nawet na spacer wyjscie nie mozna chyba ze biegiem
kurcze ale jestem zmęczona choc mały w miare grzeczny jest i wnocy budzi sie tylko 2 razy to ja jeszcze nie odespałam zarwanych nocek w ciazy i po................



w moim fachu trudno o takie kursiki za free...eh

Pinko kochana mozesz wkleic tutaj swoj porod lub powiedziec na jakiej stronie to jest?bo bylam na marcowkach przelecialam kilkanascie stron i ja tego nie widze
Pozdrawiam i przesylam ciumaski!
Pinko kochana mozesz wkleic tutaj swoj porod lub powiedziec na jakiej stronie to jest?bo bylam na marcowkach przelecialam kilkanascie stron i ja tego nie widze![]()
No to ja bede next maly spi wiec mam chwilkę;-)
o 4:00 obudziło mnie standarodowo siku wiec poszłam do łazienki zrobilam siku i patrze ze spodenki od pizamy mokrawe pierwsze co mówie No nie znów ta wydzielinaile tego jeszcze bedzie?? przebrałam sie i poszłam dalej spac....zasnełam na godzine i znów siku ..patrze a tam ta sama sytuacja mokrawa pizama wiec sie nów przebrałam i poszłam do wyrka jednak po 10 min zaczeły łapac mnie skurcze miesiączkowe ale nic sobie z nich nie robiłam bo takowe jak wiecie miałam juz kilka dni i nic sie nie działo.....aleeeeeeeeee kiedy po kolejnych 10 min były silniejsze i mocniejsze wstałam i zawołałam meza ze chyba sie zaczeło bo cos za mocno mnie boli i brzuch mi sie jakos dziwnie stawia....... 0 5:30 maz dzwoni do szpitala mówi o całej sytuacji a ja dzwonie do kumpeli kóra miała z Wiki zostac i w miedzy czasie sprzatam
zmywam układam gary do szafy pomiedzy skurczami ahhhaha,babka kaze wziąśc paracetamol i kompiel weszłam do wanny dosłownie na 5 min skurcze dalej są i juz co 5 min wiec szybko wyszłam kaze mezowi dzwonic do szpitala bo nic sie nie zmienia tylko nasila wiec ten dzwoni babka mówi zeby przyjechac............ to była 6:00 wiec mąz jedzie po kolezanke do wiki a ja w miedzy czasie sie ubieram i umieram z bólu wtedy napisałam wam na bb około godziny 6:30 czuje ze zaraz dejda mi wody bo mam ogromnie parcie na pecherz a siku mi sie nie chce wiec modle sie aby Adam juz był bo zaraz nie zdazymy
no i wtym czasie maż wchodzi o 6:40 zapakował mnie do auta ( dosłownie ) bo ja nie byłam wstanie isc
i ruszlismy a do szpitala 15min drogi skurcze jeden za drugim ,krzycze w tym samochodzie ze nie dam rady na tych zakretach i ma zwolnic bo mnie to jeszcze bardziej wszystko boli ehheh nagle przy skurczu chlusneły mi wody 5 min od wjazdu na parking i zaraz party przyszedł wiec wyje w tym samochodzie ze ja juz rodze bo mam parte !!!!!!!! mąz do mnie wytrzymaj jeszcze juz jestesmy a ja połozyłam sie na tylnym siedzeniu i czuje ze glowa mi wychodzi wiec podtrzmuje reką sobie
parking maz kaze wyjsc z auta wiec wychodzę i zaraz dostaje partego klade sie na chodniku i trzymam ręke w kroczu bo głowa była juz przy wyjsciu .....mąz biegnie po lekarza ci przylatują z wozkiem ja krzycze ze nie usiade bo mi juz głowa wyszła wyzszłam doczłapałam sie kawałek i tuz przed wejsciem na ten wozek znów party wiec kłade sie na ławkę która stoi obok i krzycze ze ja nie dojde !!!!!!! facet z babka prubuja mnie jakos wrzucic na ten wozek w pozycji pół lezącej zeby dziecka nie udusic i jedziemy modle sie bym dotrwała
wjezdzamy na oddział 7:00 babka sie pyta wody pani odeszły a ja mówie a nie widac??????( byłam cała mokra i zalana) prosze sie połozyc i rozebrac ,wiec tak robie i widze ze ona zabiera sie za podonczenie sprzetu wiec ja do niej ze ja juz mam głowie prawie na zewnątrz i idzie kolejny party wiec niech sie mna zajmie a nie sprzetem ta w wielkim szoku co ja mówie patzry miedzy nogi a ja zaczynam przec akurta i kat jak zaparlam to mały wyskoczył7:07 jeszcze chyba z 5 minu płakałam sama nie wiem z jakiego powodu nie mogłam sie uspokoić przytuliłam moje aniołeczka tak mcno jak tylko mogłam........ i w tej chwili zrozumiałam jedno ze mnie już w zyciu nic wiecej do szczęscia nie potrzeba mam wspaniałe dzieciaczki i cudownego męża grzechem by było chcieć wiecej....
a połozne były tak zaszokowane ze po 10 razy mi gratulowały bo poród od odejscia wód 7 min.......... ehheh
gdybym miała do szpiatla 5 min dalej lub cokolwiek by sie po drodze wydarzyło to urodziła bym w aucie lub na ulicy............... a mój maz jak lezałam na tej ławce cała mokra zimno było bo rano przymrozek to jeszcze sobie jaja robił i mówi do mnie tak Paulus Jak ci dupsko parujea ja tu biedna smiac sie nie mogłam.........
opisa taki szybki jak sam poród ehheh
tam ci pomoga na temat wszystkiego od zasilkow do zalozenia dzialalnosci.wiem ze przez pierwsze 3 mies nie placi sie podatku za dzialanosc a potem w zaleznosci od dochodow.jesli nie zarabiasz wysttarczajaco to dalej nie placisz.znajopmy mial polski sklep i nie placi w ogole
poza tym ok, ja pracuje, chociaz jak najszybciej z tej roboty chce sie urwac, nie chodzi o to ze praca zla czy cos tylko w tej agencji co ja pracuje to jakies cuda niewidy wyczyniaja tzn rzucili od wczoraj najnizsza stawke na wszystkie zmiany, nawet nocki weekendy i bank holiday
masakra jakas az mi sie nie chce pracowac. M siedzi w domku z malym i czeka na wiesci ze starej pracy, wtedy ja tylko na soboty u siebie bede pracowac a on normalnie.
usmialam sie 


