reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Martwa ciaza

Nie, nic nie mowila. Ale mam wrazenie, ze chce z wykladem poczekac do tego usg za tydzien. Dzieki Kochana za czas .
 
reklama
Bardzo mi przykro, ale nie wróży to dobrze. Nie ma znaczenia, która to ciąża, będzie Ci ciężko. Dzieci - nie wiem, ile mają lat - ale jeśli trochę więcej niż 2-3 - to warto im powiedzieć w ich słowach. Mniejszym też - ale im trudniej to zrozumieć (bo to za duża abstrakcja). I masz prawo do tego, aby przeżyć żałobę, być smutna etc.

Wiek - to tylko statystyka tak naprawdę.

TSH jest za wysokie - nie powinno przekraczać 4, a wg niektórych 2,5, a nawet 1,5-2 (są dwie szkoły - jedna do 4 nie robi nic, inna podaje leki powyżej 2,5). Warto jednak sprawdzić je razem z ft4 (chyba, zawsze mylę).

Przytulam :)
 
Jak im powiedziec? Ze dzidzius poszedl do nieba czy ze go w brzuszku nie bylo? Nie wiem jak im wytlumaczyc. One mysla,ze dzidzius jest w brzuszku. Dzieci maja 4 i 5 lat.
TS4 wyszlo 3mce temu za wysokie mc pozniej bylo w normie i wtedy tsh tez bylo w normie. Az tu taka zmiana. Wybiore sie do endokrynologa, macie racje nie ma co czekac.
Modle sie zeby wyszlo jeszcze w porzadku.
 
Poczekaj na spokojnie. Jeśli okaże się, że nie udało się, a dzieci wiedzą, to chyba byłabym za tym, żeby powiedzieć, że poszedł do nieba, bo był bardzo chory i nie udało się tutaj mu pomóc. I że mają teraz Aniołka. I że Tobie jest smutno. Wyczujesz, czy to im wystarczy. Nie mówiłabym, że był / nie było....

Trzymaj się :)
 
Podejrzewam, że beta może być już spadkowa, więc raczej tutaj jest kwestia przesądzona. Przykro mi. Progesteron wydzielany jest skokowo, więc badanie może nie być miarodajne. Czekaj na usg i jeśli potwierdzi się najgorsze to czekaj na samoistne poronienie. TSH jest stanowczo za wysokie, norma w staraniach to 2-2,5. Czasami niestety tak się zdarza, że dzidziuś jest chory i natura sama wie co robi.
 
A jesteś pewna dokładnej daty zapłodnienia? Czasem owulacja się przesuwa i trudno określić właściwy wiek ciąży. Natomiast wyniki z krwi są niepokojące. Niestety musisz uzbroić się w cierpliwość. Na bijące serce czeka się nawet do 10tc. Byłaś badana na usg? Co do progesteronu może potrzebne są silniejsze leki, ja z racji zapłodnienia in vitro miałam zastrzyki z progesteronu. Beta hcg przyrasta? W internecie znajdziesz kalkulatory przyrostów.
Jeśli tym razem się nie uda tutaj zawsze możesz znaleźć pomoc i pamiętaj, że znajdziesz siłę by walczyć dalej. Życzę Ci jednak, byś zobaczyła bijące serduszko.
Jeśli serduszka nie ma w 6-7 tc to w 10 tc szans najmniejszych na pozytywny rozwój sytuacji już nie ma.
 
A mam jeszcze jedno pytanie, co moze byc tego powodem? Czy to moj wiek? Mam 38lat, czy moze nieprawidlowa tarczyca? tsh wyszlo 4.94 przy normie 4.50.
Czy po prostu tak sie zdarza?

Proszę nie tracić nadziei , u mnie w rodzinie ciąża w wieku 48 lat , naturalnie i wszystko w porządku z dzieckiem jak i z mamą
 
reklama
reklama
Do góry