reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Miejscowe zgromadzenia drobnych chrostek na nozkach

sandros

Mama Soni
Dołączył(a)
27 Wrzesień 2004
Postów
1 465
Miasto
Polska
Witam,

Praktycznie od drugiego miesiaca zycia na nozkach Sonia zauwazylam chrosteczki. Nie w formie wysypki, na zalych nozkach, a np na jednej nozce w jednym miejscu zgrupowanych kilknascie grysukowatych chrostek. Tak znikaly, pojawialy sie, zbytnio sie nie przejowalam, bo bylo malo i sporadycznie.

Ostatnio, tak od ok 2 miesiecy mam nasilenie. Do tego kolana i lokcie staly sie szorstkie w dotyku.
Poczatkowo pediatra stwierdzila, ze to przez czekolade, bo zdazalo sie, ze dostala, ale od tych dwoch miesiecy nie dostala nic, a to sie pogorszylo.

Pediatra nie bardzo wie co to moze byc i kaze obserwowa, jak nic sie nie zmieni, to dostaniemy skierowanie do alergologa.
A moze ktos z Was mial podobnie, cos slyszal, czytal?

Pozdrawiam,
 
reklama
chrosteczki i sucha skóra to wygląda jak alergia
takie chrosteczki wychodzą w różnych miejscach , czasami sa dwie czasami całe skupiska
a uczulać może wszystko , nie tylko czekolada
Miłoszek miał chrosteczki w skupiskach na rączkach ,nóżkach brzuszku i lecach - po kurczaku
A Igor dostał takich chrostek na całym ciele rozrzuconych równomiernie- po krówce
 
Moja Nastka też ma - skupiska pod kolanami, w łokciach i na brzuszku. Do tego coś jakby pokrzywka na pupie i w okolicach sromu. Byliśmy u alergologa - to pewnie pokarmowe (mogło być od białka jajka, pomidora, ale też od konserwantów, bo dawałam jej spróbować sałatki warzywnej z majonezem i kanapki z wędliną).

Teraz smarujemy ją maścią, dajemy syrop, odstawiliśmy wszystkie 'nowości' i czekamy aż zejdzie (lekarka dała nam 2 tygodnie). Potem możemy powolutku wprowadzać nowe pokarmy i obserwować. Z tym, że już ponad tydzień ją leczymy, a to świństwo nie schodzi... :(

Pozdro,
Ania
 
Witam,

To, ze to alergia, to nie mam watpliwosci, chcialam tylko wedziec, czy to jakis typowy objaw jakiejs alergi, czy zapalenia skory, ale wyglada na to, ze nie.
Odstawiam stopniowo pokarmy - soki, pomidory, serki, obecnie w odstawke pojdzie gluten, jak narazie po zadnym odstawionym nie bylo poprawy - ciagle coraz wiecej chrostek...
Po glutenie odstawimy bialka, jak i to nic nie wykarze, to juz bedzie czas na alergologa i testy :(

Pozdrawiam,
 
Dziś Nastka znowu była u lekarki, bo jej się pod kolanem zrobiło strasznie czerwone i skóra się zaczęła łuszczyć. I lekarka powiedziała, że jej to wygląda na zmiany grzybiczne... To ja już zgłupiałam.
 
Mój Oskar miał to samo.Na obu nózkach.
To jest AZS.Tylko musisz wydedukować na co??
Najprawdopodobniej na pokarm.
 
Witam,

Mamusiaagusia - z tego co czytalam to AZS to nie tylko chrosteczki, ale dochodzi zaczerwinienie, skor jest sucha i swedzeni, a u nas nic takiego nie wystepuje.
Chrostki sa ledwo wyczuwalne i wlasciwie niewidoczne. Taki grysuczek. A skora jest sucha tylko na lokciach, bo na calych nozkach taka fajna jedrna, nawilzona...
 
reklama
Wiesz co to nie wiem co to.
Masz racje do AZS dchodzi wysuszona skora,zaczerwienienie, czasami obrzek.
No i to swędzi .
A takie małe krosteczki to nie wiem co to ??? ??? ???
 
Do góry