reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Migdałek

Dołączył(a)
25 Kwiecień 2022
Postów
10
Potrzebuje rady... W sobotę mieliśmy z synem operacje usunięcia 3 migdałka podcięcia bocznych i wstawienia drenów dziś ja czuję się nie wyrazie boli mnie brzuch czuje przelewanie. Obawiam się że zarazę syna i co wtedy? Doradźcie co robić
 
reklama
Ale jeżeli to bd to... To co wtedy
To będzie miał przeje…chyba nikt by nie chciał wymiotować mając rany w buzi. Koniecznie dezynfekuj i myj często ręce, unikaj kontaktu, jak Cię pogoni to również dezynfekuj kibelek. Jeśli to jelitówka to wirus łatwo przechodzi na kolejne osoby😞mój syn miał te same zabiegi co Twój i mówiąc może zbyt dosłownie ale jak pójdzie mu dołem to pal licho ale jak dojdą wymioty to będzie się męczył
 
Ale to wtedy szpital czy jak
Pierw to poczekaj czy to jelitówka i czy mały ją załapie, każdy inaczej ją przechodzi równie dobrze może być tylko biegunka wtedy smecta i przeczekać. Ludzie również po zabiegach laryngologicznych pod narkozą wymiotują od leków i spokojnie nic się nie dzieje. Jeśli jelitówka byłaby mocna to polecam wizytę u lekarza pierwszego kontaktu w celu wykluczenia ewentualnego odwodnienia i tyle. Spokojnie rozumiem, że się martwisz ale teraz to najważniejsza higiena. W przypadku jeśli pojawia się wymioty i będziesz soe stresować możesz zadzwonić na oddział otolaryngologii ponieważ jesteście świeżo po zabiegu i napewno udzielą wskazówek
 
Moze to po prostu Twoja reakcja związana ze stresem po zabiegu syna. Mi teraz tez sie w bebechu przelewa bo sie naziarłam sernika, a moje sadło nie bardzo lubi wyroby mleczne. Wątpię, żeby to było coś co przejdzie CI na dziecko. Ale jeśli jesteśmy czarnowidzami, a Twoja wizja się spełni to uważam, że niezwłocznie będzie trzeba udać sie z synem na sor. Jednak tam są powypalane strupy. Byloby dobrze, zeby chociaz, ze 3 tygodnie jednak nie wymiotował.
 
reklama
Do góry