reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko dla wcześniaka

Dołączył(a)
27 Czerwiec 2019
Postów
12
Witam. Jestem mamą Weroniki która aktualnie ma 25 dni. W związku z tym że mam bardzo mało swojego pokarmu, karmie ją mlekiem sztucznym nestle pre nan. Córka budzi się co 2h na jedzenie, w dzień i w nocy. Próbowałam przez 2 dni dać jej mleko nan 1, ale wtedy była bardzo Niespokojna w nocy i nie moglysmyvw ogóle spać więc wróciłam do mleka pre nan dla wczesniakow. Czy powinnam jej zmienić mleko?
 
reklama
Rozwiązanie
Ja go przystawiam jak tylko moge. Ale on puszcza piers i zaraz placze a jak mu chce ja dac ponownie to niechce. Widocznie malo mam pokarmu bo gdy dostanie jeszcze butelke to potrafi 50ml zjesc.
I w tym sek ze wlasnie nie wiem jak mam mu pomuc na ten brzuszek o sie robi twardy i strasznie sie napina caly i placze bo sie zalatwic nie moze. Moze mam zle mleko i ktoras z mam doradzi mi jakie jest mleko lepsze od tego co mam.
Lewatywy nawet bym mu nie zrobila i niechcialabym zeby mu ja ktos nawet robil bo to malenstwo jeszcze a czopki mam glicerynowe ale nie wiem czy mozna mu je podac bo strasznie duze sa. Maz kupil w aptece i niby aptekarka mu kazala podac ale sie boimy.
Juz opadam z sily teraz tak samo nie moze zasnac prezy sie i...
Hej mamy. U mnie tez problem jest z karmieniem bo nie najada sie moim i dokarmiam go mlekiem Nestle little steps. Ale takie ma problemy z zalatwianiem sie ze juz nie wiem co mam robic. Pytalam lekarza to mi odpowiedzial zebym go nie dokarmala mlekiem ale on placze bo jest nie najedzony. Powiedzcie mi co mam podac synkowi aby sie zacza wyprozniac normalnie i nie plakal mi z tego powodu. Moze jakies kropelki na zalatwianie sie sa bo juz jestem bezradna. Dodam ze synek ma 6 tyg.dzisiaj. bardzo prosze o pomoc
A skąd wiesz, że płacze bo się nie najada? Jeśli przybiera na wadze to się najada. Wtedy powód płaczu będzie inny. Może właśnie ból brzucha. A przy sztucznym mleku będzie miał zaparcia póki perystaltyka się nie poprawi. Na kupkę zostanie czopek, kateter bądź lewatywa, ale trzeba unikać ich jeśli to możliwe, bo to nie wpływa dobrze na jelita. Walcz o mleko i karm to jest możliwe. Dostawiamy dziecko jak najczesciej
 
reklama
A skąd wiesz, że płacze bo się nie najada? Jeśli przybiera na wadze to się najada. Wtedy powód płaczu będzie inny. Może właśnie ból brzucha. A przy sztucznym mleku będzie miał zaparcia póki perystaltyka się nie poprawi. Na kupkę zostanie czopek, kateter bądź lewatywa, ale trzeba unikać ich jeśli to możliwe, bo to nie wpływa dobrze na jelita. Walcz o mleko i karm to jest możliwe. Dostawiamy dziecko jak najczesciej

Ja go przystawiam jak tylko moge. Ale on puszcza piers i zaraz placze a jak mu chce ja dac ponownie to niechce. Widocznie malo mam pokarmu bo gdy dostanie jeszcze butelke to potrafi 50ml zjesc.
I w tym sek ze wlasnie nie wiem jak mam mu pomuc na ten brzuszek o sie robi twardy i strasznie sie napina caly i placze bo sie zalatwic nie moze. Moze mam zle mleko i ktoras z mam doradzi mi jakie jest mleko lepsze od tego co mam.
Lewatywy nawet bym mu nie zrobila i niechcialabym zeby mu ja ktos nawet robil bo to malenstwo jeszcze a czopki mam glicerynowe ale nie wiem czy mozna mu je podac bo strasznie duze sa. Maz kupil w aptece i niby aptekarka mu kazala podac ale sie boimy.
Juz opadam z sily teraz tak samo nie moze zasnac prezy sie i placze. Po zalatwieniu lanie usypia a tak to masakra jest.
 
Ja go przystawiam jak tylko moge. Ale on puszcza piers i zaraz placze a jak mu chce ja dac ponownie to niechce. Widocznie malo mam pokarmu bo gdy dostanie jeszcze butelke to potrafi 50ml zjesc.
I w tym sek ze wlasnie nie wiem jak mam mu pomuc na ten brzuszek o sie robi twardy i strasznie sie napina caly i placze bo sie zalatwic nie moze. Moze mam zle mleko i ktoras z mam doradzi mi jakie jest mleko lepsze od tego co mam.
Lewatywy nawet bym mu nie zrobila i niechcialabym zeby mu ja ktos nawet robil bo to malenstwo jeszcze a czopki mam glicerynowe ale nie wiem czy mozna mu je podac bo strasznie duze sa. Maz kupil w aptece i niby aptekarka mu kazala podac ale sie boimy.
Juz opadam z sily teraz tak samo nie moze zasnac prezy sie i placze. Po zalatwieniu lanie usypia a tak to masakra jest.
Kup w aptece melilax. Zdrowsze od czopków i nie uzależnia. Jak moj synek byl malutki to czasem używalismy i pomagalo
Screenshot_20190904-222526_Chrome.jpeg
 
Ja go przystawiam jak tylko moge. Ale on puszcza piers i zaraz placze a jak mu chce ja dac ponownie to niechce. Widocznie malo mam pokarmu bo gdy dostanie jeszcze butelke to potrafi 50ml zjesc.
I w tym sek ze wlasnie nie wiem jak mam mu pomuc na ten brzuszek o sie robi twardy i strasznie sie napina caly i placze bo sie zalatwic nie moze. Moze mam zle mleko i ktoras z mam doradzi mi jakie jest mleko lepsze od tego co mam.
Lewatywy nawet bym mu nie zrobila i niechcialabym zeby mu ja ktos nawet robil bo to malenstwo jeszcze a czopki mam glicerynowe ale nie wiem czy mozna mu je podac bo strasznie duze sa. Maz kupil w aptece i niby aptekarka mu kazala podac ale sie boimy.
Juz opadam z sily teraz tak samo nie moze zasnac prezy sie i placze. Po zalatwieniu lanie usypia a tak to masakra jest.
Może być, że jest mało mleka. Jednak może też być, że z piersi mleko samo nie leci, jak z butelki i trzeba popracować. Dlatego dziecko nie chce jej łapać. Jeśli ci pasuje mm to ja nie mam parcia na kp. Wtedy tylko niestety metodą prób dobierzesz mleko do dziecka. Może popytaj jakiegoś lekarza (pediatra, neonatolog, alergolog, gastrolog)
 
Rozwiązanie
Ja go przystawiam jak tylko moge. Ale on puszcza piers i zaraz placze a jak mu chce ja dac ponownie to niechce. Widocznie malo mam pokarmu bo gdy dostanie jeszcze butelke to potrafi 50ml zjesc.
I w tym sek ze wlasnie nie wiem jak mam mu pomuc na ten brzuszek o sie robi twardy i strasznie sie napina caly i placze bo sie zalatwic nie moze. Moze mam zle mleko i ktoras z mam doradzi mi jakie jest mleko lepsze od tego co mam.
Lewatywy nawet bym mu nie zrobila i niechcialabym zeby mu ja ktos nawet robil bo to malenstwo jeszcze a czopki mam glicerynowe ale nie wiem czy mozna mu je podac bo strasznie duze sa. Maz kupil w aptece i niby aptekarka mu kazala podac ale sie boimy.
Juz opadam z sily teraz tak samo nie moze zasnac prezy sie i placze. Po zalatwieniu lanie usypia a tak to masakra jest.
Owszem czopki można podać ale tylko przedzelic je na pół i tylko włożyć jedną połówkę i poczekać efekt będzie praktycznie natychmistowy
 
Do góry