Młodsze rodzeństwo dla majowego dzieciaczka:)

[paulinka88]

Agasim ale niespodzianka))) Fajnie, że chłopczyk- parka będzie Chociaż dwie pannice też by było fajnie
Katasza ja to się zastanawiałam czy wogóle chcę znać płeć, ale mój mąż ma takie parcie na poznanie jej, że nie mam serca mu zabraniać) No i w sumie jakby jakimś cudem byłą dziewczynka to musiałabym całą garderobę wymienić Bo takich uniseksów to ja mam raczej mało...

 

[Yolanta]

U mnie też już wiadomo co w brzuchu :-) Drugi chłopak mi rośnie :-) Wszystko w porządku się rozwija, z USG cały czas co do dnia ten sam termin 28 kwietnia ;-)

A to niespodzianka z tym Fenoterolem, a wiadomo czemu wycofali? Mam opakowanie z poprzedniej ciąży, nie wiem jak z datą ważności, ale może na wszelki wypadek zostawię?

 

[agasim]

Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt!!

My już wróciliśmy ze szpitala wczoraj. Dostałam tą kroplówkę z Fenoterolem i Isoptin na serducho przy okazji. Ta kroplówka to kapała prawie dobę. Yolanta gratuluję chłopczyka. Ja słyszałam wcześniej już, że mają to wycofać w tabletkach, ale nigdy tego nie musiałam brać, więc jakoś ta info mnie nie obeszła. A teraz już mi lekarz mówił, że wycofali. A faktycznie po kroplówce brzuch się zrobił idealny. Zobaczymy na jak długo. Chociaż faktycznie to serducho chciało wyskoczyć mi z orbity. Zrobili mi te planowane badania i wszystko ok. USG z przepływami idealnie. Faktem jest, że szyjka jest krótka, ale nie ma tragedii, bo wszystko zamknięte. Potwierdził się chłopak. Tylko, że to było dokładniejsze USG i waga mojego maleństwa wynosi już 1800g (+/- 300), co mnie przeraża, bo już wiem, że to nie będzie maleństwo- tylko duży chłop. W końcu mamy dopiero 32 tydzień niepełny. Nadal jeszcze nie mam decyzji lekarza co do sn, czy cc... Ech...

 

[Katasza]

Aga- super, że już w domu. Oby już do końca spokojnie było. Co do wagi malucha to bez przesady- zostały 2 miesiące a na chwilę obecną to coś chyba koło 50 centyla więc jakiś strasznie wielki się nie zapowiada.

Yolanta- już Ci gratulowałam drugiego synka ale zrobię to jeszcze raz- gratuluję. Chyba powinnaś pomyśleć o jakieś suczce czy kotce, coby choć minimalnie wyrównać siły w domu

U mnie na razie bez atrakcji, no może poza wagą, bo po ostatnim spadku weszłam dzisiaj na wagę i jest +1 od początku ciąży. Usg za 3 tygodnie więc cierpliwie czekam, może się czegoś dowiem na temat płci, choć powoli przyzwyczajam się do myśli, że będzie niespodzianka na bloku operacyjnym ;-)

 

[agasim]

Katasza, ja to się już boję na wagę wchodzić, bo już mam z 12 do przodu od początku ciąży hehe ale wagą się tak nie przejmuję, bo po Beacie szybko wróciłam do siebie, więc teraz też mam nadzieję, że tak będzie;-p. Poza tym przy dwójce łobuzów to raczej będę się musiała nabiegać;-)

 

[paulinka88]

Katasza tej Twojej wagi to tylko pogratulować)
No i Jeszcze raz Yolanta gratuluję synusia Imię już wybrane?
Agasim Tobie już niedługo zostało Na kiedy masz konkretnie termin?

 

[Yolanta]

Dzięki, co do imienia jeszcze nie na pewno, ale Adam nam póki co z bojów o imię wychodzi ;-)

agasim - no to oby się efekt utrzymał, ja przez 2 tygodnie brałam Fenoterol + Isoptin właśnie, w sumie to leżałam i się trzęsłam po tym, ale szpital mnie ominął ;-)
Aga - mamy kotkę, plącze się czarna zouza ;-)

 

[annte]

Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i poznania płci!

 

[agasim]

A ja dzisiaj odebrałam wyniki na GBS i niestety pozytywny. I teraz nie wiem, co tu robić. miałam to badanie już robione, bo groził mi wcześniejszy poród, ale wyczytałam w necie, że leczenie więcej niż 5 tyg przed porodem może i tak nic nie dać, bo ten pierwotniak może nawracać, czy coś. Kurcze, mam antybiotykogram na to badziewie, a jutro idę do lekarza pierwszego kontaktu z tymi wynikami. Załamałam się w ogóle dzisiaj, bo ten wynik odbierałam właśnie ze szpitala razem z wypisem. Poszłam z tym od razu do mojego gina, a on na to, żebym poszła do lekarza POZ bo już nie jestem w szpitalu, więc on mi recepty nie wypisze. Wkurzyłam się, bo w końcu wypuścili mnie ze szpitala z bakterią i bez recepty na jej leczenie. Normalnie załamka. To co mój lekarz POZ ma decydować jutro jaki antybiotyk na to mam brać, jak mi ginekolog nic nie zlecił, bo już wyszłam ze szpitala... Ta biurokracja mnie załamuje...

Paulinka88, termin mam na 13 lutego, ale nie wierzę że aż tyle czasu będziemy w dwupaku. Zastanawiam się ostatnio nad zmianą lekarza. Katasza, możesz napisać na PW gdzie Ty chodzisz i czy jesteś zadowolona z opieki? Będę wdzięczna...

 

[Katasza]

Agasim- nieciekawie z tym lekarzem- wysłałam ci priv. z namiarami na moją ginkę i jeszcze jednego lekarza, który robił mi cc, a u którego 2 ciąże prowadziła moja siostra. Obie jesteśmy zadowolone.
Co do samego gbs-a to ja robiłam w ciąży badanie i miałam je powtarzane przed porodem w szpitalu ale zawsze wychodził wynik negatywny. Natomiast w twoim przypadku, myślę, że jeśli masz wynik antybiogramu to lekarz pierwszego kontaktu ne powinien mieć problemu z ustawieniem właściwego leczenia.