reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Moje dziecko nie umie się samo czymś zająć. Czy to moja wina?

Andzia_26

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Maj 2012
Postów
150
Witam,
jestem mamą prawie 3,5 rocznego chłopca. Przez całe trzy lata ze względów zdrowotnych (moja choroba) byłam z Nim w domu. Dużo do Niego mówiłam, starałam się Mu wszystko opowiadać co robię, dużo mi pomagał. Jednak bawił się tylko ze mną. Cały czas wymyślałam coś nowego - czyli praktycznie non stop był ze mną. Teraz mam zacząć nową pracę jako informatyk i muszę pewne rzeczy powtórzyć i przypomnieć. Mały akurat jest przeziębiony i nie poszedł do przedszkola (zalecenie lekarza). Ciągle chodzi za mną żebym się z Nim pobawiła. A ja muszę zrobić obiad, uczyć się, wiadomo jak mama sprzątnąć, zrobić pranie... A on chodzi i się nudzi. Jedynie co to sam oglądnie bajkę, to wtedy nie muszę z Nim siedzieć ale ludzie no ileż można oglądać bajki... Pomóżcie proszę czy mogę Go jakoś nauczyć zabawy w pojedynkę?
 
reklama
Andzia: u mnie jest tak, że mam salon z kuchnią razem i jak chcę ugotować obiad to siadam z córką w salonie i się bawimy i co chwilę idę do kuchni i przygotowuję obiad. Może zacznij się bawić z dzieckiem i jak się wciągnie to powiedz, że na chwilkę wychodzisz do kuchni i zaraz wrócisz. Może takie regularne zostawianie go na chwilę i wydłużanie nieobecności oswoi go z samodzielną zabawą.
 
Może weźmiesz go ze sobą do kuchni , możecie rozmawiać i robić różne rzeczy wspólnie. Potem wytłumacz mu , że musisz coś zrobić i zaproponuj , żeby pobawił się sam. Może bawić się w kuchni obok ciebie.
 
Dziecko pozostawione samo sobie nie będzie umiało się zająć bez uwagi rodziców,trzeba mu niemal nieustannie podsyłać różne pomysły,pobudzać jego kreatywność oraz wyobraźnię i wtedy jak najbardziej tak,dobrze w tym celu sprawdzają się np solidne,drewniane zabawki:)
 
Witam,
jestem mamą prawie 3,5 rocznego chłopca. Przez całe trzy lata ze względów zdrowotnych (moja choroba) byłam z Nim w domu. Dużo do Niego mówiłam, starałam się Mu wszystko opowiadać co robię, dużo mi pomagał. Jednak bawił się tylko ze mną. Cały czas wymyślałam coś nowego - czyli praktycznie non stop był ze mną. Teraz mam zacząć nową pracę jako informatyk i muszę pewne rzeczy powtórzyć i przypomnieć. Mały akurat jest przeziębiony i nie poszedł do przedszkola (zalecenie lekarza). Ciągle chodzi za mną żebym się z Nim pobawiła. A ja muszę zrobić obiad, uczyć się, wiadomo jak mama sprzątnąć, zrobić pranie... A on chodzi i się nudzi. Jedynie co to sam oglądnie bajkę, to wtedy nie muszę z Nim siedzieć ale ludzie no ileż można oglądać bajki... Pomóżcie proszę czy mogę Go jakoś nauczyć zabawy w pojedynkę?
Musisz przede wszystkim pamiętać, że 3-latek to już nie noworodek i musi nauczyć się sam sobie radzić. Poczucie nudy też jest potrzebne w życiu takiego młodego człowieka, to wtedy powstają w głowie najlepsze pomysły :) Nie wolno wszystkiego załatwiać za 3 czy 4 latka. Problemy dzieci powinny zostać ich problemami- dla nas są to czasem błahostki, dla malucha sprawa życia i śmierci. Kiedy ma się nauczyć z nimi radzić, jak nie teraz? Ostatnio przeczytałam fajny artykuł na ten temat w majowym numerze "Dziecka", polecam! Artykuł ma tytuł "Dam radę!" i pokazuje on, w jaki sposób maluchy mogą sobie radzić z problemami, także z nudą. Przedstawiona jest tam metoda "Dam radę" , która zawiera 15 kroków, które trzeba pokonać, aby rozwiązać dany problem. Myślę, że w tym artykule znajdziesz rozwiązanie swojego problemu.
 
Ostatnio przeczytałam fajny artykuł na ten temat w majowym numerze "Dziecka", polecam! Artykuł ma tytuł "Dam radę!" i pokazuje on, w jaki sposób maluchy mogą sobie radzić z problemami, także z nudą. Przedstawiona jest tam metoda "Dam radę" , która zawiera 15 kroków, które trzeba pokonać, aby rozwiązać dany problem. Myślę, że w tym artykule znajdziesz rozwiązanie swojego problemu.

A można znaleźć ten artykuł/numer gdzieś w internecie?
 
A można znaleźć ten artykuł/numer gdzieś w internecie?

Jeśli chciałaby Pani zdobyć podstawowe informacje na temat zabawy dzieci, to polecam rozdział Zabawa str.91 -101 książki i ty możesz mieć SUPER dziecko radzi Dorota Zawadzka. Cała książka jest pigułką podstawowej wiedzy dotyczącej wychowania. P. Dorota Zawadzka jasno i zwięźle opisuje rozwiązania problemów jakie możemy codziennie napotkać obcując ze swoim dzieckiem.
Zgadzam się, że dziecko powinno potrafić zająć się same sobą, ale należy uważać żeby nie popadać ze skrajności w skrajność. Dzieci potrzebują obcowania ze swoimi rodzicami, a zabawa jest najlepszą jego formą, ponieważ podczas zabawy rodzic może obserwować dziecko, poznawać je, zachęcać do samodzielnego rozwiązywania problemów. P. Dorota Zawadzka zaleca, żeby chociaż kilka minut poświęcić na zabawę z dzieckiem na jego zasadach.
 
Ostatnia edycja:
Witam,
nie ma w tym nic dziwnego że Pani dziecko nie chce się samo bawić, w końcu przez 3 lata spędzało czas z Panią. Sądzę, że teraz przyczynia się do tego również fakt, że dziecko zaczęło uczęszczać do przedszkola, Pani chodzi do pracy i czas kiedy jest Pani chora a dziecko zostaje z Panią w domu, jest w jego mniemaniu "czasem, który trzeba nadrobić". Nie można nikogo winić za tą sytuację, jest to całkowicie naturalne.
Oczywiście, że może Pani nauczyć swoje dziecko zabawy w pojedynkę, tylko powinna Pani pamiętać o tym, że musi Pani koniecznie codziennie znaleźć trochę czasu na wspólna zabawę.
Żeby dziecko bawiło się samo, musi mieć pomysły w co mogłoby się bawić. Zazwyczaj tu jest źródło problemu nieumiejętności zabawy samemu. Czas na wspólną zabawę z dzieckiem jest potrzebny również po to, żeby rodzic miał okazję dowiedzieć się, co lubi robić jego dziecko, żeby wiedzieć jaką zabawę mu podpowiedzieć, kiedy nie może poświęć mu czasu, żeby dziecko było nią zainteresowane.
Na początku nie dziecko nie podejmie długo samodzielnej zabawy, ale z czasem czas ten będzie się wydłużał.
 
reklama
Istnieje mnóstwo pomysłów na ciche zabawy dla dzieci. Wystarczy wpisać w YT albo w google. :) Szczerze polecam, w tych zabawach nie musisz uczestniczyć i tak, z czasem dziecko zajmie się samo sobą.
 
Do góry