reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Monitor oddechu etc :)

89karola80

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Październik 2019
Postów
541
Hej mamusie 🖐️
Chciałbym wspomóc się monitorem oddechu, czujnikiem ruchu czy innym sensorem. Problem w tym, że mój maluszek śpi ze mną w łóżku, który nie ma materaca. Z tego co się orientowalam to one działają jak się kładzie płytkę pod materac albo taki do pieluszki. Może są jeszcze jakieś inne o których nie wiem 🤔 i działałyby w takich warunkach.
Dziękuję 🌷
 
reklama
A jest coś co Cię niepokoi w śnie małego żeby kupować monitor oddechu? Przydaje się przy wczesniakach czy dzieciach z problemami ale tak normalnie raczej nie jest niezbędny moim zdaniem. No i spanie razem raczej utrudnia sprawę z poprawnym jego działaniem.
 
A jest coś co Cię niepokoi w śnie małego żeby kupować monitor oddechu? Przydaje się przy wczesniakach czy dzieciach z problemami ale tak normalnie raczej nie jest niezbędny moim zdaniem. No i spanie razem raczej utrudnia sprawę z poprawnym jego działaniem.
Synek ma przewlekle zatkany nosek. Kilka razy dziennie psikam mu do nosa woda morska i odciagalam. Nawilżacz powietrza jakos szczególnie nie pomaga. Obserwuje u małego epizody nierównego oddychania (jakby coś mu się śniło) potem bezdech (brzuszek sie nie unosi) potem następuje jęk u małego i się wybudza albo płacz.
 
Synek ma przewlekle zatkany nosek. Kilka razy dziennie psikam mu do nosa woda morska i odciagalam. Nawilżacz powietrza jakos szczególnie nie pomaga. Obserwuje u małego epizody nierównego oddychania (jakby coś mu się śniło) potem bezdech (brzuszek sie nie unosi) potem następuje jęk u małego i się wybudza albo płacz.
A nie jest to na tle alergicznym? Bo u nas córka ma nieżyt nosa i bo raczej jest to na tle alergicznym.
 
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam 🤔 Jakie podjąć kroki? Dieta eliminacyjna?
tzn.zależy na co. Dieta to w przypadku alergii na bmk, ale może ma na coś z powietrza (kurz?). Ciężko stwierdzić przy takim maluchu, bo testy nic nie dadzą. Moja jest alergiczką na bmk a ma zapchany nos. Dostaliśmy od lekarza syrop przeciwhistaminowy i mamy poczuć różnicę po około m-cu. Z tym, że u nas dochodzą zęby i ulewanie nosem, więc to nie musi być alergia. Powinnaś iść do alergologa i powiedzieć o objawach, bezdechy też często są objawem alergii.
 
Synek ma przewlekle zatkany nosek. Kilka razy dziennie psikam mu do nosa woda morska i odciagalam. Nawilżacz powietrza jakos szczególnie nie pomaga. Obserwuje u małego epizody nierównego oddychania (jakby coś mu się śniło) potem bezdech (brzuszek sie nie unosi) potem następuje jęk u małego i się wybudza albo płacz.
Myślę że musisz poszukać jakiegoś dobrego lekarza co Ci obejrzy synka wzdłuż i wszerz bo powodów dolegliwości może być mnóstwo, sam monitor ich nie rozwiąże, jesteś czujna, wyłapalas że coś małemu jest więc trzeba szukać rozwiązania, nie można niestety polegać na urządzeniu elektronicznym i spać już spokojnie bo może to być złudny spokój, może być póki co pomocą ale tak czy siak lepiej szukać przyczyn dolegliwości
 
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam 🤔 Jakie podjąć kroki? Dieta eliminacyjna?

Myślę że musisz poszukać jakiegoś dobrego lekarza co Ci obejrzy synka wzdłuż i wszerz bo powodów dolegliwości może być mnóstwo, sam monitor ich nie rozwiąże, jesteś czujna, wyłapalas że coś małemu jest więc trzeba szukać rozwiązania, nie można niestety polegać na urządzeniu elektronicznym i spać już spokojnie bo może to być złudny spokój, może być póki co pomocą ale tak czy siak lepiej szukać przyczyn dolegliwości
Btw jeszcze to, co napisała Natuś_ka, to mi się skojarzyło. Wpadłaś teraz w błędne koło. Psikasz- odciagasz kilka razy = śluzówka nosa się przesusza i produkuje coraz więcej wydzieliny, Ty psikasz więcej i odciagasz itp.itd. Tak jak pisze Natuś_ka trzeba szukać przyczyny kataru, bo posikać i odciągnąć można podczas infekcji, ale jeżeli to jest przewlekły stan, to w pierwszej kolejności lekarz (nasuwa się alergolog, ale może to i być refluks i wydzielina jest z ulanego mleka, its).
 
reklama
Myślę że musisz poszukać jakiegoś dobrego lekarza co Ci obejrzy synka wzdłuż i wszerz bo powodów dolegliwości może być mnóstwo, sam monitor ich nie rozwiąże, jesteś czujna, wyłapalas że coś małemu jest więc trzeba szukać rozwiązania, nie można niestety polegać na urządzeniu elektronicznym i spać już spokojnie bo może to być złudny spokój, może być póki co pomocą ale tak czy siak lepiej szukać przyczyn dolegliwości
Dziękuję 🌷
Już jakiś czas zgłaszałam problem swojej dr, ale nic na to nie poradziła. Na nos woda i odciaganie a jeśli chodzi o bezdechy to małym dzieciom się to zdarza 🤨 Przebadala młodego, zlecila badania i wsio. Oczywiście nie są to częste epizody. Porusze z nią znów ten temat ☝️
 
reklama
Btw jeszcze to, co napisała Natuś_ka, to mi się skojarzyło. Wpadłaś teraz w błędne koło. Psikasz- odciagasz kilka razy = śluzówka nosa się przesusza i produkuje coraz więcej wydzieliny, Ty psikasz więcej i odciagasz itp.itd. Tak jak pisze Natuś_ka trzeba szukać przyczyny kataru, bo posikać i odciągnąć można podczas infekcji, ale jeżeli to jest przewlekły stan, to w pierwszej kolejności lekarz (nasuwa się alergolog, ale może to i być refluks i wydzielina jest z ulanego mleka, its).


@89karola80
i jeszcze jedno do zakrapiamia nosa dorzuc inchalacje, a nie samo odciąganie, bo im więcej odciagasz, tym więcej wydzieliny śluzówki produkują. Bronią się. To może być katar na tle alergicznym. Zwłaszcza jeśli jeszcze ma lekko zaczerwienione, łzawiące, podkrążone lub opuchnięte oczy, albo często je trze, co może wskazywać nawet na świąd. Szukaj przyczyny, bo ewidentnie coś jest twojemu dziecku.

Wiesz ja nawet przy Helence nie miałam monitora. A jak kładziesz spać to najlepiej niech leży na boczku jeśli się da
 
Do góry