mamaelaela
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2017
- Postów
- 1 243
2 miesiące temu dla naszego synka ( wtedy 14 miesięcy) zrobiliśmy morfologie i poziom żelaza. No i wyszło strasznie niskie żelazo ( 3.5 gdzie norma to ponad 10 ) jest on niejadkiem i jest dość drobny ale nie ma niedowagi i staram się żeby jadł tyle ile trzeba więc bardzo zdziwił mnie ten wynik:/ dostał więc do suplementacji żelazo. W morfologii natomiast ilość erytrocytów była i jest ok, tak samo hemoglobina, ale od 2 miesięcy nie poprawia się mcv i mch które jest poniżej normy. Mimo że przez te 2 miesiące żelazo bardzo się podniosło i jest już w normie to to mcv i mch ani drgnie a wręcz ciut spadlo [emoji52] dziewczyny obeznane w temacie. Czym to może być spowodowane ? Jak to poprawić? Wróciłam właśnie od pediatry i ona stwierdziła tylko że te parametry to niedokrwistość i żeby nadal podawać żelazo. Mimo że już jest w normie ? To dlaczego skoro jest to zależne od żelaza to mimo że żelazo rosło to to ani drgnie ? Może jest to skutkiem jakiegoś innego niedoboru np witaminy b12? Nie mogę dogadać się z tą lekarką i średnio ufam lekarzom :/ proszę o jakieś wskazówki