Oby było tylko jak sie poczyta w Internecie o infekcjach to wyobraźnia działa. Musi być dobrzerozumiem. ja swojej pani doktor t
spokojniestres nie pomoze. wszystko na pewno jest dobrze!!!

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oby było tylko jak sie poczyta w Internecie o infekcjach to wyobraźnia działa. Musi być dobrzerozumiem. ja swojej pani doktor t
spokojniestres nie pomoze. wszystko na pewno jest dobrze!!!
z doswiadczenia powiem ze najlepiej nie czytac, hehe. sama to przechodzilam. szukalam informacji i diagnozowalam sie zanim lekarz mnie zobaczyl. no glupia ja!Oby było tylko jak sie poczyta w Internecie o infekcjach to wyobraźnia działa. Musi być dobrze![]()
No fakt w Internecie czasami piszą takie głupoty że szok.z doswiadczenia powiem ze najlepiej nie czytac, hehe. sama to przechodzilam. szukalam informacji i diagnozowalam sie zanim lekarz mnie zobaczyl. no glupia ja!
Dokładnie wyobraźnia. Wszystkie objawy pasują "do Ciebie " i wymyślasz choroby. Internet to dobre źródło informacji jak zachowujemy granice rozsądku. W ciazy ciężko ja zachować bo chodzi o życie i zdrowie dziecka o którą się troszczymy i martwmy.z doswiadczenia powiem ze najlepiej nie czytac, hehe. sama to przechodzilam. szukalam informacji i diagnozowalam sie zanim lekarz mnie zobaczyl. no glupia ja!
Odebrałam wyniki.Na początku ciąży,jeszcze przed zrobieniem testu dopadło mnie przeziebienie.Byłam zła bo w ogole nie choruje a tu przeziebienie na poczatku ciazy.Okazało sie ze prawdopodobnie przyczyna poronienia byla cytomegalia,to wlasnie przeziebienie.Daj znać jak tam wyniki. Ja dziś mam gorszy dzień bo lekarz zapisał mi luteine dopochwową i dostałam od niej lekką infekcje i się denerwuje czy coś sie nie stanie jutro mam wizytę i mam nadzieję że powie mi że wszystko ok.
To ty robiłaś badanie płodu?Odebrałam wyniki.Na początku ciąży,jeszcze przed zrobieniem testu dopadło mnie przeziebienie.Byłam zła bo w ogole nie choruje a tu przeziebienie na poczatku ciazy.Okazało sie ze prawdopodobnie przyczyna poronienia byla cytomegalia,to wlasnie przeziebienie.
Badania płodu nie robiłam.Robiłam badania immunologiczne ktore robi sie max do 6 tyg po poronieniu poki sa jeszcze hormony ciazowe.Wyszlo mi,ze nie dawno przechodzilam cytomegalie ktora obiawiala sie wlasnie jak przeziebienie i ginekolog mi zasugerowala ze byc moze to byli powodem obumarcia plodu.To ty robiłaś badanie płodu?
Aha ja robiłam badanie płodu po pierwszym poronieniu i wyszło że nasze dziecko miałoby chorobę genetyczna która jest bardzo ciężka. Dlatego oboje musieliśmy sprawdzić czy nasze kariotypy są prawidłowe i wyszło że tak. I lekarz stwierdził że to przypadek. Ale dalsze badania pokazały że to zespół antyfosfolipidowy. A ty robiłaś sobie oprócz tych jakieś badania?Badania płodu nie robiłam.Robiłam badania immunologiczne ktore robi sie max do 6 tyg po poronieniu poki sa jeszcze hormony ciazowe.Wyszlo mi,ze nie dawno przechodzilam cytomegalie ktora obiawiala sie wlasnie jak przeziebienie i ginekolog mi zasugerowala ze byc moze to byli powodem obumarcia plodu.
Ja robilam kariotypy, trombofilie, antyfosfolipidowe, bolerioze, cytomegalie, rf ilosciowo, anty tpo, anty tg i teraz pobieralam jeszcze wymaz czy nie mam zadnych bakterii.Nie mam pojecia co jeszcze moge zbadac.Narazie u mnie sa dwie opcje poronienia-cytomegalia ktora zlapalam na poczatku ciazy albo mutacja mthfr i pai1 przez ktore mozliwe ze zakrzep sie trafil w pempowinie i serduszko stanelo.A Ty jakie badania robilas?Aha ja robiłam badanie płodu po pierwszym poronieniu i wyszło że nasze dziecko miałoby chorobę genetyczna która jest bardzo ciężka. Dlatego oboje musieliśmy sprawdzić czy nasze kariotypy są prawidłowe i wyszło że tak. I lekarz stwierdził że to przypadek. Ale dalsze badania pokazały że to zespół antyfosfolipidowy. A ty robiłaś sobie oprócz tych jakieś badania?