reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

No Zuzu szaleje:szok:Kuba sam siedzi ale żeby się podnosić do stania?!no gratulacje:tak:
Kubul sie ślini na maksa, biezrze wszystko do buzi, widze 2 małe plamki na dole al;e to już trwa chyba z miesiac albo dłużej:sorry:
przewraca sie z pleców na brzuch i na odwrót i tez tak smiesznie podnosi pupe do góry ale buzią ryje o kocyk:-D
 
reklama
szok - mój syn usnął po wielkich płaczach na BRZUSZKU:szok::shocked2:
niestety u nas c.d. marudzenia i ząbkowania
żelik mało daje ale stosuję
viburcol zastosowałam raz i u nas pomogło - psipadek?;-)
przekręty i wygibasy to chleb powszedni - aż strach zostawić nawet na chwilkę samego bo nie dość, że przez długość pokoju się przekaturla to jeszcze podgina kolanka (jakby do raczkowania się przyspasabiał) i dzieki teki temu może obierać dowolne kierunki
dziś pobraliśmy krewkę na morfologię i nawet nie zapisnął jak pani się wbijała - taki bohatir:-D
 
Moja wciąż tylko z plecków na brzuszek, z powrotem nie chce .....a ja juz czekam aż zacznie bo wciąż sie przekręca na ten brzuch i muszę ją potem lecieć odkręcać jak włączy syrenę;-)
siedzi tylko podparta, sama od razu zgina sie w pałąk:-p
jak już złapie faze leżenia na brzuszku to ładnie sie bawi zabawkami, wyciąga po nie rączki i próbuje dosięgnąć tych dalej leżących.....nogi też podkurcza i próbuje stawać na kolankach..
a najlepszy mam ubaw jak leży brzuszkiem na moim brzuchu - teraz nic nie uleży tylko odpycha sie nogami o moje nogi lub mój brzuch ( tak zapiera sie ) i przesuwa sie do przodu:-) chwila moment i leży już na mojej twarzy:laugh2: i podobnie na naszym łóżku, widzę że wygodnie jej tak sie zapierać na czymś miękkim ( np mój brzuch;-) ) lub miękkim materacu.....i oczywiście głową ryje w podłoże:tak:
 
Ale postępy!
Dziewczyny cieszmy się, że dzieciaki w miarę stacjonarne, bo potem się zacznie:-D
Nasza zrobiła się straszny wiercipiętek. A jak mnie widzi jak przychodzę z pracy, to muszę ją JUŻ brać na ręce, bo inaczej mega syrena (dlatego przemykam się, żeby się przynajmniej rozebrać ;-)) i tak rusza wszystkimi kończynami jakby miała odfrunąć:-D
I naparza jak szalona. Od razu wiadomo, że nie śpi, bo "gada":blink:
 
Dzieciaki szaleją, ani się obejrzymy a będziemy na wywiadówki chodzić;-):-p

Antoś też jest strasznym wiercipiętą, na macie to kręci się na wszystkie strony;-) wychodzę leży na plecach, przychodzę leży na brzuchu i tak w kółko:-D najlepsze jest to, że mój Syn to już poważny facet i jak robi kupę to stęka:-D:-D:-D:-D dosłownie wiem kiedy to się dzieje i jakby ładnie i stabilnie już siedział to bym go na nocnik sadzała:-p:happy2: no i co chce wziąć na wszystko jest "eeee" jak mu pokazuje a on albo się cieszy, że to to, albo dalej swoje "eeee":-D:-D:-D:-D fajny się zrobił, tylko teraz trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte:cool:
 
Kate - moja też zawsze stęka jak robi kupkę więc też mam plan że jak będzie już ładnie siedzieć to też pójdziemy na nocniczek:-)
 
U nas 3 dzień totalnej marudy - szczególnie popołudniowo-wieczornej:tak: Strasznie Julę coś meczy i ja obstawiam zęby. Patrząc na to, co dziecię wyczynia, to własnie na własne uzębienie mi wygląda:-D W paszczy nic nie widać:szok: Ciekawe ilo to jeszcze potrwa:tak:
 
reklama
Do góry