Mambin, super, że jesteście w domku i paskudztwo zażegnane... Teraz będzie tylko lepiej
Buziaki dla Natusi
Roni, naprawdę nie jest źle!!! Miki też tak w tym wieku co jest teraz Jaś odblokował się i obecnie naparza jak stary (oczywiście przekręca niektóe wyrazy, czasowniki). Jeszcze usłyszysz "tęskniłem za tabą" albo "zakochałem się w ciebie";-)
Ale też Cię doskonale rozumiem, bo chciałam JUŻ, a trzeba było poczekać... Co do pieluch, to też przyjdzie na Jasia czas. Przecież do 18-tki nie będzie w pampach biegał;-)
Oczywiście najbardziej będzie doskwierał brak męża przy sobie... Dasz radę, bo będziesz musiała. Trzymam kciuki!!!
Każda z nas ma jakieś bolączki - juz taki nasz los...


Roni, naprawdę nie jest źle!!! Miki też tak w tym wieku co jest teraz Jaś odblokował się i obecnie naparza jak stary (oczywiście przekręca niektóe wyrazy, czasowniki). Jeszcze usłyszysz "tęskniłem za tabą" albo "zakochałem się w ciebie";-)

Oczywiście najbardziej będzie doskwierał brak męża przy sobie... Dasz radę, bo będziesz musiała. Trzymam kciuki!!!
Każda z nas ma jakieś bolączki - juz taki nasz los...