Najgorsze u nas jest to że jak nie ma soku to Kuba nic innego nie chce,
czasami wypije herbatę,ale o wodzie to już chyba zapomniał
od małego dawaliśmy mu wodę przegotowaną i było dobrze, soku wogóle praktycznie nie znał,ale jak poszedł do żłobka to się zaczęło....
Kubek u nas już nie robi problemu, mały sobie sam bierze i pije
no i z butelki (takiej bez smoczka) też się napije sam
stwierdziłam że muszę wyeliminować te soki, bo lato się zbliża i co będzie soki pił w taki upał???



Kubek u nas już nie robi problemu, mały sobie sam bierze i pije


stwierdziłam że muszę wyeliminować te soki, bo lato się zbliża i co będzie soki pił w taki upał???

