Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

[aga_q]

Melulu - święta racja :-)

mi tam też nic leci i liczę na to, że zacznie lecieć dopiero na porodówce

 

[izuchna]

...a u mnie niesty nie najlepsze wiadomości po teście 75 glukozy dostałam skierowanie do szpitala, niestety jutro się tam wybieram, będą mnie badać od góry do dołu, boję się szpitali brrrr, dziewuszki trzymajcie kciuki za mnie

 

[marylion74]

Staram się nie martwić, ale ciągle ktos pisze, że leci....dobrze, że jest grupa takich co im nie leci....Ja jakaś martwiąca ostatnio się robię!!!!
izuchna trzymamy kciuki, daj znać jutro co i jak po tych badaniach!!!!!

 

[izuchna]

Niestety to będzie dłuższa wizyta na kilka dni tam zostaję, ale dziekuję, po wszystkim odezwę się na pewno!

 

[marylion74]

kurcze to nie fajnie, ale nie martw się na pewno będzie dobrze

 

[Melulu]

Staram się nie martwić, ale ciągle ktos pisze, że leci....dobrze, że jest grupa takich co im nie leci....Ja jakaś martwiąca ostatnio się robię!!!!

Marylion, nie rób się martwiąca, a z tą siarą wytłumacz sobie tak: co chwilę któraś z dziewczyn pisze, że jej się rozstępy robią (a wcześniej, że wymiotowały). Co nie znaczy, że te, które nie wymiotują i nie mają rozstępów, powinny się martwić Nie wszystkie objawy ciąży są "obowiązkowe". A siara "w standardzie" pojawia się parę dni przed porodem lub wręcz po nim :-)

izuchna, bardzo współczuję. Trzymam kciuki, żeby w szpitalu było szybko i bez problemu, żeby Cię nie wymęczyli, a zły wynik glukozy okazał się jakąś pomyłką :-)

 

[celinka83]

Marylion ja nie jestem pewna,czy mozna woda to rozcienczac...przeciez to chodzi o konkretne stezenie glukozy w plynie( 75g lub 50g glukozy na 300ml wody). W trakcie badania nie mozna tez nic pic, zeby tego nie rozcienczac. Lepiej spytaj sie o to u lekarza.....

Mi tez z piersi na razie siara nie cieknie, z czego bardzo sie ciesze.

Izuchna powodzenia....oby szybko Ci to zlecialo i okazalo sie,ze wszystko jest ok.

 

[klaudia011]

ja mam zrobić 50g glukozy...no i powiedzieli żebym cytrynkę wzięła to będzie łatwiej...zobaczymy...
izuchna trzymaj się mocniutko, wszystko musi się dobrze ułożyć
A co do siary to marylion74 ja wolałam jak jej nie było..jak słowo daję

 

[daga23]

u mnie też nic jeszcze nie leci z piersi i się cieszę. Przy Oliwii było to samo. Dopiero po porodzie dostałam siarę.

Marylion też mi się wydaje że nie wolno do woli rozcieńczać po to dają przykaz 50 lub 75 g. I któraś z dziewczyn pisała że nawet wkropienie cytryny fałszuje wynik. Mnie to badanie dopiero czeka.

Izuchna będzie dobrze. A cukier wyszedł Ci za wysoko?? czy coś jeszcze jest nie tak. Pewnie potrzymają się parę dni, ustawią Ci dietę i będzie ok.

 

[marylion74]

Ja tam nie wiem dziewczynki, na szczęście dużo nie rozcieńczałam.
Piszę co mi powiedziała piguła, a jak wprawadziła mnie w błąd to się wkurzę bo nie będę tam kolejnych 2 godzin siedzieć i dawać się kłuć 3 razy!!!!!!