reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze sny...

Mi osatnio śniły się moje dzieciątka w inkubatorach. Coś strasznego. Lenka i Majka były podłączone do wielu urządzeń, a ja mogłam je tylko głaskac. Obudziłam się taka przerażona... Eh. Poprostu tragedia.
Wydaje mi się, że miałam ten sen, ponieważ mam bliźniaki a one często rodzą się wsześniej i leżą w tych inkubatorach. Nie wyobrażam sobie tego....:-(
 
reklama
hehehe tez dochodze do takiego wniosku, ze jak sie najem na noc to mam glupoty w glowie.

Mnie sie dzisiaj snilo, ze bylam w Biedronce i kupilam mleko dla babci. Jak wyszlam ze sklepu to do niej dzwonie i mowie ile wydałam. I ta zaczyna sie na mnie drzec, ze za duzo. Mam poczekac na nia przed sklepem, ona zaraz przyjedzie.
No i po paru minutach zjawia sie razem z dziadkiem swoim nowym porshe cayenne.. uwaga... brazowym. W ogole takie isnieje? :-D
No i co się dziwić,że babcia na mleko z biedronki skąpi..przecież utrzymanie takiego porshe kosztuje:-D
 
Mam nadzieję, że też donoszę... Nie chce żeby miały problemy np. z oddychaniem.
Dziękuję za podtrzymanie na duchu...
 
Ostatnio mi się śniło, że teraz w 27 tygodniu zaczęłam rodzić.I okazało się, że mam dwa pęcherze płodowe a w każdym dwójkę dzieci i z jednego odeszły wody. Urodziłam dwie dziewczynki, zdrowe i takie same a pozostałe dzieci zostały dalej w brzuszku:szok: Niezły wybryk natury, a i zastanawiałam się jak dam radę z piątką dzieci, bo jedną córkę już mam,
 
Śnił mi się mój poród,był bardzo dokładny.Najpierw starałam się urodzić naturalnie ale coś słabo szło bo zaczęłam usypiać i dziecko też..:sorry2:To położna zadecydowała o cc.Wyjęli dzieciątko,zdrowe i duże.Patrzymy a tam jajca jak nic,czyli chłopaczek;-)Miał śliczne czarne kudełki.O dziwo od razu wstałam :dry:i wzięłam maleństwo do karmienia.Ssał aż miło,łapczywie i nic mnie nie bolało bo złapał brodawkę prawidłowo...a mleka było dużo.:-)
 
reklama
mialam sen...:-D
dzis snil mi sie moj porod....
lezalam na sali z 3 dziewczynami....nawet na oddzielna sale nie zdazyli mnie zawiezc...
ordynator odebieral porod :confused:... zaczal cos tam grzebac przy mojej pipci i kichnelam...a dziecko sie urodzilo :-D dali mi je tylko ucalowac i zawiezli mnie na inna sale abym lozysko urodzila...lekarz owinal w pieluche dziecko i dziecko samo poszlo do pielegniarek zeby je umyly :szok:
a ja rodzilam lozysko na sali z 4 innymi dziewczynami...smialysmy sie i w ogole...oznajmily mi ze urodzilam 15 grudnia :-D
 
Do góry