- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2020
- Postów
- 2
Od jakiegoś czasu myślę, aby od przyszłego roku zapisać syna do przedszkola, będzie miał wówczas 3 lata. Brakuje mu towarzystwa dzieci,a ja mogłabym chociaż na trochę wrócić do pracy. Mam jednak dużo obaw, np zaczynając od pytań o nawyki żywieniowe. Czytając menu dzieci w przedszkolu miałam wrażenie, że ktoś kto to układa nie ma w ogóle pojęcia o zdrowym żywieniu. Zaczynając od białego pieczywa podawanego codziennie, herbaty z cukrem, grochowki z kiełbasa...:/ Od kiedy syn zaczął jeść stałe posiłki jadł zdrowo. Z, mężem tak jemy m.in że wzgledow zdrowotnych i syn również tak jadł. Nie je słodyczy, sporadycznie, jak już to głównie ciasto zrobione przeze mnie, żadnych kupionych batonow, ciastek.. Herbatę pije bez cukru co w ogóle mu nie przeszkadza, pije tak od małego. Na zdjęciach z przedszkola przy każdej okazji dzieci zajadaja sie slodyczami. Wigilia w przedszkolu- stół zastawiony kupnymi łakociami. Obawiam się, że idąc do przedszkola nasze wszystkie nawyki szlag trafi, dziecko w domu nie będzie chciało jeść,a do tego będzie się źle czuło.. Czy moje obawy są słuszne? Czasem myślę, że to ja zrobiłam dziecku krzywdę