reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Normalne zachowanie?

Carola320

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
5 Grudzień 2020
Postów
56
Witam Was tu wszystkie już kiedyś pisałam post niestety nie mam zabardzo czasu by siedzieć na forum jestem samotna mama i nie mam nikogo brak czasu na wszystko 🤷 przede mną rozprawy sądowej z ex ale nie o tym nam synka który 26 stycznia będzie miał 9 miesięcy urodził się w skończonym 37 tyg może ja jestem przewrażliwiona może przesadzam dlatego jeśli tak jest proszę zeslijcie mnie na ziemię ...czytam różne artykuły mam "koleżankę" nieopodal twierdzi że powinnam udać się z małym do logopedy i neurologa ponieważ to jest taki wiek gdzie powinien mówić sylabami powinien siedzieć i nie jeść już papek że kręci głową na prawo i lewo i jest to wszystko niepokojące ...ja wiem że tak robi bo sama to zauważyłam też się martwię że jeszcze nie siedzi że he papki i rzeczywiście powinien mówić sylabami mama baba itp?? Nie wiem może ja się w moim dziecku niepotrzebnie doszukuje nie chcę niczego zaniedbać ..sama już nie wiem co robić czy rzeczywiście udać się do specjalistów ???
 
reklama
Witam Was tu wszystkie już kiedyś pisałam post niestety nie mam zabardzo czasu by siedzieć na forum jestem samotna mama i nie mam nikogo brak czasu na wszystko [emoji1745] przede mną rozprawy sądowej z ex ale nie o tym nam synka który 26 stycznia będzie miał 9 miesięcy urodził się w skończonym 37 tyg może ja jestem przewrażliwiona może przesadzam dlatego jeśli tak jest proszę zeslijcie mnie na ziemię ...czytam różne artykuły mam "koleżankę" nieopodal twierdzi że powinnam udać się z małym do logopedy i neurologa ponieważ to jest taki wiek gdzie powinien mówić sylabami powinien siedzieć i nie jeść już papek że kręci głową na prawo i lewo i jest to wszystko niepokojące ...ja wiem że tak robi bo sama to zauważyłam też się martwię że jeszcze nie siedzi że he papki i rzeczywiście powinien mówić sylabami mama baba itp?? Nie wiem może ja się w moim dziecku niepotrzebnie doszukuje nie chcę niczego zaniedbać ..sama już nie wiem co robić czy rzeczywiście udać się do specjalistów ???
To 9 miesięczny maluch, ma jeszcze czas na takie rzeczy. Nie słuchaj rad "koleżanki".
 
Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Mój syn zaczął siedzieć jak miał 10 miesięcy, chodzić jak miał półtora roku a mówić sylabami po skończonym roku także ja bym się nie przejmowała tym co mówi koleżanka, bo Twoje dziecko ma jeszcze czas.
 
@Carola320 Twoje dziecko ma jeszcze bardzo dużo czasu na to by mówić, siedzieć.
Podstawą żywienia dziecka do 1 roku życia jest mleko. Papki są dodatkiem, sposobem na rozszerzanie diety. Jeśli je chętnie to się tylko ciesz.

Postaraj się wyluzować i nie wywieraj presji na dziecku. Pozwól mu być sobą. Takie latanie do specjalistów aby usłyszeć że wszystko jest dobrze to niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Jeśli Cię coś martwi umów się do swojej pediatry, ona na pewno powie ze synek jest zdrowy i daj mu czas i przestrzeń.
 
Mój synek w wieku 9 miesięcy też jeszcze nie siedział. Przed skończeniem 10. miesiąca nauczył, się siadać i raczkować w ciągu jednego dnia :)
Odnośnie jedzenia papek. Mleko jest podstawą żywienia do 12 miesiąca. Jednak warto podawać dziecku pokarmy stałe, choćby tylko dla samego poznania struktury.
Poczytaj sobie o metodzie blw chociażby u alaantkowe tam jest skarbnica przepisów dla takich bąbli.
Co do mówienia nie pamiętam jak wyglądała komunikacja mojego synka na tym etapie, ale teraz zaraz 2,5 roku a mowa nam idzie bardzo opornie.
Każde dziecko ma swoje tempo, rozwija się indywidualnie. Poprosiłbym koleżankę o zatrzymanie swoich przemyśleń dla siebie :)
 
Twoja kolezanka ma nie pokolei w głowie ona chce zeby 9miesieczne dziecko moze siedziało chodzilo i mowilo juz....ma czas Twoje dziecko tym bardziej ze jest wczeaniakiem i ma swoje tempo rozwoju nie mozna mu narzucic tempa
 
@marta18691 autorka napisała, że syn urodził się po skończonym 37 TC, nie jest więc wcześniakiem. 😊

Moja córka była rehabilitowana przez pół roku od 4 mca że względu na WNM. Zaczęła czworakować, usiadła i stawała przy meblach po skończonym 10 mż.
Rozwój motoryczny faktycznie wpływa na mowę i jedzenie papek również. Ale syn ma dopiero 9 m-cy, więc nie jest to nic niepokojącego. Pamiętaj tylko, że dając mu do jedzenia papki nie odwrażliwiasz prawidłowo jego jamy ustnej i nie pomagasz mu w przesuwaniu się punktu wymiotnego w głąb, grosze są zatem mechanizmy odkrztuszania. I faktycznie w przyszłości może to wpłynąć na zgryz, seplenienie, czy trudności w przeżywaniu. Więc jeśli już chciałabyś wspomóc syna, to dawaj mi grudkowe jedzenie, a potem kawałki. Co do siadania- siada z czworaków, może pooglądać na YT filmy, jak wspomóc czworakowanie, natomiast myślę, że masz teraz na głowie inne rzeczy i synowi wystarczy pobyt na ziemi (mata, dywan, puzzle piankowe).
 
Bardzo dziękuję dziewczyny za te słowa ❤️ a jak to jest z reakcją malucha na imię mam wrażenie że mój synek nie reaguje..
 
Koleaznka gada bzdury . Moja córka usiadla rowno w dniu skończenia 10mz ,papki jadla tez bardzo długo, bo nie miala zębów i jak miala grudkę to się krztusila, nie słuchaj takich mądrych koleżankę, a " mama "" tata" itd zaczęła mówić kolo roku
 
reklama
Bardzo dziękuję dziewczyny za te słowa ❤️ a jak to jest z reakcją malucha na imię mam wrażenie że mój synek nie reaguje..
Moja 7 letnia niemalże córka do tej pory wybiórczo reaguje. A im starsza, tym gorzej. A tak serio- nie doszukuj się na siłę, bo to odbiera radość z macierzyństwa. Ja z pierwszą córką miałam w rodzinie też dziewczynę, która urodziła i był wyścig. To jej córka czytała i pisała na rok 🤯🤣. Strasznie mnie wtedy wszystko stresowało. A potem przestałam zwracać uwagę na to, nawet nie pamiętam, kiedy sylabizowała, czy reagowała na imię (kiedyś musiała, ale dziś czytam, że to ma nastąpić w 20 tygodniu życia...?!). Jeżeli nie widzisz naprawdę skrajnie dziwnych zachowań, to nie kupuj "idealnych" dzieci koleżanek. W nas Polakach zbyt głęboko zakorzeniony jest syndrom sąsiada i większość ludzi musi pokazać, że ma lepsze/droższe. Syn to nie samochód, ma swój temperament i swoje tempo.
 
Do góry