reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Okres

Kolorowa123

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
28 Styczeń 2021
Postów
35
Czesc.
2 tygodnie temu dostałam okres, tak jak mniej więcej w kalendarzu, 3 dni spóźnienia byly tylko byl to 20 lipca i trwal 5 dni ale byl taki skąpy ale ze skrzepami itd. Wczoraj w toalecie na papierze zobaczyłam krew. Myslalam ze to plamienie po owulacji ktora teoretycznie skończyła sie dzien wczesniej. Wczoraj na wkładce bylo tylko pobrudzone i przy korzystaniu z toalety więcej. W nocy I dzisiaj juz dużo wiecej i chyba skrzepy tez sa, chociaż bardziej to wygląda jak sluz z krwią. Czy to jest okres ? Przyznam sie ze pierwszy raz tak mam i nie wiem co o tym myśleć.
 
reklama
Czesc.
2 tygodnie temu dostałam okres, tak jak mniej więcej w kalendarzu, 3 dni spóźnienia byly tylko byl to 20 lipca i trwal 5 dni ale byl taki skąpy ale ze skrzepami itd. Wczoraj w toalecie na papierze zobaczyłam krew. Myslalam ze to plamienie po owulacji ktora teoretycznie skończyła sie dzien wczesniej. Wczoraj na wkładce bylo tylko pobrudzone i przy korzystaniu z toalety więcej. W nocy I dzisiaj juz dużo wiecej i chyba skrzepy tez sa, chociaż bardziej to wygląda jak sluz z krwią. Czy to jest okres ? Przyznam sie ze pierwszy raz tak mam i nie wiem co o tym myśleć.
Najlepiej udaj się do ginekologa
 
Do góry