reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Oszczędzanie pieniędzy dla dziecka od urodzenia - konto oszczędnościowe?

reklama
My kupujemy naszym dzieciom obligacje skarbu państwa, zresztą dla siebie też, ale tak jak wspominała @aspekt te dla dzieci są bardziej opłacalne.
Jak urodziły się nam dzieci mąż dużo czytał o finansach. Podobała mu się książka Finansowa forteca.
 
My też kupujemy obligacje dla dzieci, te 12-letnie. Jedna obligacja kosztuje 100 zł, więc można inwestować całe 800+ lub część.
 
gdzie je kupujecie?
To jest oficjalna strona. Trzeba się zarejestrować (podaje się dokładne dane, chyba nawet nr dowodu).
Możliwe, że jeśli masz konto w PKOBP, to możesz kupić z serwisu iPKO, ale ostatecznie to się i tak musi sprowadzić do zawarcia umowy z Biurem Maklerskim PKO. Pamiętaj, że te rodzinne obligacje ma nabywać osoba, która składa wnioski o 800+.
 
To jest oficjalna strona. Trzeba się zarejestrować (podaje się dokładne dane, chyba nawet nr dowodu).
Możliwe, że jeśli masz konto w PKOBP, to możesz kupić z serwisu iPKO, ale ostatecznie to się i tak musi sprowadzić do zawarcia umowy z Biurem Maklerskim PKO. Pamiętaj, że te rodzinne obligacje ma nabywać osoba, która składa wnioski o 800+.
to tak samo lokata w banku działa i nawet są lepiej oprocentowane z tego co widzę.
 
reklama
Zależy czy chcesz tylko odkładać, czy żeby coś tam rosło choćby o inflację.
Jak chcesz tylko odkladać to i gotówka i konto jest spoko, ale za 20 lat to nie bedzie tyle warte, co dzisiaj. Więc w sumie to tracisz :p

Lokaty, obligacje, wiem, że mojemu synowi dziadek założył jakieś konto, do którego do 18tki nie będzie dostępu, w US to dosyć popularne ;) nie mogę sobie przypomnieć nazwy tego cuda.

Zawsze możma też kupowac złoto.
Pewnie chodzi o trust fund.
Powoli zaczyna ta idea kielkowac rowniez w Polsce, chyba nazywa sie “fundusz rodzinny” czy fundusz powiernosciowy? Dokladnie nie pamietam.
Zgadzam sie tez, ze zloto to zawsze dobry pomysl.
W dzisiejszych czasach jedyna pewna inwestycja to nieruchomości i dzieła sztuki.
Dzieła sztuki nawet lepsze bo wywieziesz w razie wojny ;)
Niby tak, ale na dzielach sztuki trzeba sie znac, a nieruchomosc wymaga sporego wkladu finansowego na start. Zloto latwiejsze, bo tez zyskuje, a proces nabycia prosty, mozna nawet bez wychodzenia z domu. A w razie wojny jeszcze latwiej taka sztabke zabrac 😁
 
reklama
Do góry