Otyłość w ciąży

[marcia30]

Dzien dobry!


Martusia ni niestety czas plynie nieublagalnie dzieci rosna moja to juz taka panna ze patrze na nia z przerazeniem niedawno nigdzie sie zostawic jie dala tylko wszedzie z mama a teraz w nosie ma mame i tylko kombinuje gdzie by tu sie ulotnic


Trzymajcie za mnie kciuki bo ja dzisiaj robie drugie podejscie do usg zeby wszystko pomierzyc, wizyte mam 12:20 z rana z Patrycja na rozpoczecie roku, potem jeszcze pare spraw na miescie i znowu dzien latany :-)
milego dnia wam zycze!

akeake jak bylo na pierwszej radzie? I powodzenia dzisiaj i jutro, napisz jak bylo:-)

 

[ania255]

Dzień dobry
Zaraz do pracy i już za 10 miesięcy wakacje!
P{anie uczycielki- życzę spokojnego roku. Akeake do dzieła!!!

 

[nadalka]

Marcia trzymam kciuki

My wróciliśmy wczoraj z morza. Było fajnie

Powodzenia w pracy nauczycielki

 

[fasolka35]

Witam poniedziałkowo :-) no zaczeło sie wszystkim nauczycielka sił wytrwałosci i mega podkładow cierpliwosci :-)

Marcia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:-)

 

[marcia30]

a wiec tak u mnie wszystko ok moje dzieciatko fikalo, skakalo bylo bardzo ruchliwe ma w tej chwili 61 mm , przeziernosc wyniosla 1,3 mm. Ryzyko zespołu downa wnosi 1:10678 zespolu edwarda 1:7544 zespolu pataua 1:2269 pytal czy chce robic test Pappa ale zapytalam go co on uwarza wiec powiedzial ze nie trzeba. Probowal zobaczyc plec i stwierdzil ze cos mu po mesku tam sterczy ale oczywiscie to jeszcze za wczesnie ze na 100% to on sie teraz pod tym nie podpisze ...ale by bylo fajnie zeby byl chlopak , zdjecie wrzuce pozniej :-)

 

[fasolka35]

Marcia super ze wszystko ok:-) Moja Patulina objawiła sie na drugim genetycznym wczesniej nie chciała pokazac co tam ma ;-)

 

[marcia30]

Kamien spadl mi z serca i co sprzet to sprzet ten prywatnie nie mial problemu ze zmierzeniem czegokolwiek i robil mi przez brzuch. Pytam sie czy dowcipnie a on mowi ze nie a ja do niego ze ja sporo tluszczyku mam na brzuchu a on do mnie ze nie taki tluszczyk widzial i wszystko bylo ok widac wiec uwielbiam go za to podejscie nie straszy mnie ze majac bmi 32,9 to grozi mi to czy tamto itd.
a to moj potencjalny synus

 

[akeake]

Hej Dziewczyny, dzieki za o mnie pamietacie

Rade mialam w zeszly czwartek,nudy byly,nic sie nie dowiedzialam, dopiero dzis dostalam plan zajec,mam w poniedzialki,srody i piatki, wrocilam juz sobie pierwszy raz busem, ogolnie wrazenia kiepskie,bo nic sie nie moge od nikogo dowiedziec w srode mam lekcje a nie mam dostepu do edziennika, nie mam swojej szafki, nie wiem jak wlaczyc rozne sprzety itd, nie wiem jak to bedzie. A ludzie ciezko na razie okreslic,niektorzy fajni costam do mnie zagadywali,a niektorzy patrza z boku albo olewaja.... Jestem jedyna calkiem zielona wiec nie mam za bardzo z kim sie trzymac,choc sa nowi nauczyciele ale juz maja spory staz itd.

Nic,dzis odpoczywam bo od tych nerwow i wszystkiego to sie tylko jakas choro-przeziebiona czuje.

A ze spraw innych,to chyba jestem w okolicy owulki, no ale co z tego.. wkurzajace ze teraz odkad sie nie staramy to mam piekny sluz az zal nie korzystac,a tak to zawsze kicha byla. Jak ogarne sie w tej szkole, to pewnie pod koniec wrzesnia moze bede spokojniejsza to sie wybiore do gina bo tak to mi szkoda nawet chwile tracic bo mam tyle do przemyslenia i przygotowania...

A hitem rozmow zaslyszanych w pokoju nauczycielskim dzis bylo gadanie na temat ciaz uczennic i czy w tym roku jakas zajdzie..Jakas plodna ta szkola,moze dlatego dyrektorka taka uczulona w tym temacie, dwie nauczycielki tez na dniach rodza i na zwolnieniach od dawna siedza

Marcia, gratuluje, ciesze sie ze wszystko dobrze,i fajnie jakby synus,bys miala parke

 

[hanoos]

Marcia, super synuś/córeczka U mnie gin zmieniał zdanie co do płci bardzo często. Nawet zżarty sobie z tego robiliśmy ;-) jak już ustalił, że to dziewczynka raczej, to na kolejnym usg stwierdził, że cos jest miedzy nogami Ale potem się okazało na innym usg, że to wargi sromowe jednak takie obrzmiałe w któryms tam tygodniu były

Akeake, no ciężko na początku wbić się w takie towarzystwo. A jeszcze niestety z przykrością stwierdzam, że nauczyciele, to specyficzna grupa ludności. Jest bardzo dużo fajnych jednostek, ale niestety starsze bardziej zatwardziałe towarzystwo jest hmm... dziwne? Przynajmniej u nas w szkole tak jest. Pracuję w dużej szkole (ponad 80 nauczycieli) ale grupa z któą potrafię się dogadać, to ok. 15 (hmm. może to ze mną cos nie tak sobie właśnie pomyślałam ). Tylko grupa kilkunastu nauczycieli potrafiła się zintegrować i jest fajnie ;-) Robimy sobie imprezki, jeździmy do kina, jet fajnie. Ale jest grupa nauczycieli, którzy tylko czekają, żeby komuś podwinęłą się nóżka i buch do dyra.... Ja pamiętam swój pierwszy rok w szkole. Dla mnie była masakra. Dopiero w drugim semestrze się odnalazłam. Tylko 2 młode nauczycielki służyły mi pomocą i podpowiadały trochę. Starsze panie traktowały mnie jak powietrze, albo o byle co krytykowały. Trzeba robić swoje i się nie przejmować. Teraz bardzo lubię swoją pracę i w sumie to fajnie, że już wracam Ale mi się na wspomnienia zebrało ;p
W razie czego pisz do nas pomożemy Ci

 

[marcia30]

Dzien dobry!

hanoos u mnie z Patrycja nie bylo takich niejasnosci jak u ciebie jak powiedzial ze cora to tak bylo i teraz mam nadzieje ze tez tak zostanie. Bardzo bym chciala syneczka ale glownie dla mezusia toz on by chyba chodzil dumny jak paw. Jak bedzie cora to tez bede sie cieszyc ale jak syn to bedzie super oby zdrowe. U mnie w rodzinie to same parki tzn ja mam brata moj maz siostre, w rodzenstwie mego ojca tez wszyscy maja parki. Dopiero w moim pokoleniu czyli moja siostra cioteczna ma dwoch synow i moj brat ma dwoch synow zobaczymy.
U mnie leje i jest brzydko jesiennie ale i tak wam zycze milego slonecznego dnia!