reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Otyłość w ciąży

Ja byłam dziś na badaniach.
Tsh, glukoza, insulina 66zl [emoji47]
Ciekawe jak wyniki. Ale pewnie wyjdą źle... na dodatek wczoraj jadłam słodkości....

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
Okazuje się że to zastój w nerce. Nic więcej nie wiem. Nikt nic nie mówi..
Przeżyłam cewnikowanie ale na szczęście już mi wyjeli . W badaniu moczu wszystko co możliwe oczywiście bakterie leukocyty chyba tylko glukozy nie było.
Jestem zmęczona.
 
Szafirek trzymaj się :* atmosfera szpitalna nigdy nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Mam nadzieję, że niedługo wyjdziesz :*
Cewnikowanie to pewnie wątpliwa przyjemność :/

Lekarze zwykle nie są zbyt wylewni :/

Mrulandka, 3mam kciuki, na pewno niedługo zobaczysz 2 krechy :)

Nagini, super, że wszystko ok :)
Starszak pewnie będzie chciał być odpowiedzialnym i mężnym braciszkiem :D tsh da się ogarnąć :) też mam niedoczynność + hashimoto, więc już też z jakieś 4-5 lat lecę na euthyroxie, co rusz inna dawka [emoji14] od 50 po 150 nawet, w zależności od wyników...

Magdagos, dobrze powiedziane z tym naszym śląskiem :D chociaż Jaworzno to takie adoptowane dziecko śląska [emoji23] może powinna powstać jakaś inicjatywa mająca na celu uzyskanie dostępu do morza! Wcale bym się nie obraziła :D tym bardziej, że jestem bardziej typem morskim, niż górzastym :)

Odebrałam betę, urosła ładnie, teraz jest 566 (dwa dni temu 243) :)

Teraz muszę jakoś wcisnąć się na wizytę u endokrynologa...

Mimi, daj znać jak będziesz mieć wyniki. Jakie by one nie były to się nimi nie załamuj, po to robisz te badania, żeby sobie pomóc przecież :) :* jak maluszek, śpi mu się lepiej?

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Póki co mam wyniki glukozy. 97 i ileś po przecinku. Można rzec ze 98.... więc już na skraju normy.
Chciałabym żeby była reszta wyników ale pewnie dopiero w poniedziałek.

Ja bałam się cewnikowania A nie było tak źle. Dziwne uczucie tylko mialam. Ciągle parcie na mocz.

Szafirek pewnie po weekendzie coś powiedzą. Będzie dobrze.

Colorado wczoraj raz zasnął to sporo pospal A potem znów to samo. Dziś niby ładnie zasypia ale wybudza się co chwila.
Beta pięknie rośnie :) Masz przeczucia co do płci?;)

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Mimi, wynik jest alarmujący, ale nie jest zły :) nie wrzucą Cię od razu na leczenie cukrzycowe.

Ja przed metforminą miałam równe 100, po wdrożeniu metforminy, diety i ociupinki ruchu mam 84 :)

Może faktycznie tako etap przejściowy z tym spaniem ... Oby szybko minął, bo niedość, że maluszek się męczy, to Ty pewnie też...

Absolutnie nie mam przeczuć :D ja nawet nie czuję się w jakiejkolwiek ciąży, jeszcze :D tylko piersi bolą i są większe no i trochę podbrzusze pobolewa, ale to wszystko jak przed okresem. No i troszkę bardziej wrażliwa psychicznie jestem. Dziś przeżywałam, że karpie w jakiejś wannie na targu mają złe warunki. Do tej pory mnie ten obrazek męczy :/

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szafirek dużo zdrowia dla Ciebie i maluszka.

Mimi a może Filip ma rzeczywiście skok rozwojowy. Każdy następny skok jest mocniejszy, bardziej uciążliwy i dłuższy od poprzedniego.

Jestem padnieta. Ale za to mam już pierogi i uszka na święta. Mamie prezent też kupiłam. Tylko w domu nadal syf8-)
 
reklama
Colorado gratuluję bety! Pięknie rośnie :)

Bardzo się bałam cewnikowania ale nie było źle. Jedynie po szczypalo trochę i miałam wrażenie że popuszczam..

Lekarze mało mówią . Dziś po obchodzie dowiedziałam się że właściwie nie wiedzą dlaczego twardnieje mi tak boleśnie brzuch. Zwiększają mi leki i włączają kroplówki. Póki co zostaje tu..

Mimi nie martw się wynikiem nie jest zły.
 
Do góry