Cześć Wszystkim! 2 sierpnia miałam zastrzyk z ovitrelle, owulacja była raczej dzień później bo znam swoje ciało. W piątek tj. 13.08 pierwszy test płytkowy czułość 10 (9 dzień po) - pozytywny choć blada druga kreska. Wczoraj (14.08) test strumieniowy (pink test, czułości nie podano) też pozytywny ale kreska wciąż blada (test po 6h od ostatniego oddawania moczu). Dzisiaj w nocy biegałam kilkakrotnie, test powtórzyłam ale po 3h od ostatniego razu (test tej samej firmy, czułość nieznana) i taka sama blada kreska. Czy można mieć nadzieję, że jest coś na rzeczy? W poprzednim cyklu z ovitrelle druga kreska utrzymywała się do 8 dnia. Czy to jak długo zastrzyk pozostaje w organiźmie może być zmienne w każdym miesiącu?
Testy z wczoraj i dziś wyglądają tak:
Testy z wczoraj i dziś wyglądają tak: