dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Ania mnie tez jest slabo na widok krwi :-) ale nie martwie sie tym na zapas bedzie co ma byc :-)
				
			Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

 A teraz mimo wszystko mówi,że czuje dyskomfort w czasie współżycia...
 A teraz mimo wszystko mówi,że czuje dyskomfort w czasie współżycia...Masz racje każda z nas jes dorosła i wie co jest dla naszych dzieci najlepsze.;-)Moje zdanie,co do alkoholu-każda z nas jest dorosla i wie co robi. Każdy decyduje sam za siebie (za dziecko) Czarna ja nie pije wogóle(bo nic mnie w tym nie kręci,nie smakuje mi i tyle). Kiedyś ze znajomą wypilam szklaneczkę piwka-tak "do towarzystwa" i nie powiem- zakręciło mi się w główce... A co do syropów - moja mama zawsze na zimę robi naturalne z mniszka lekarskiego (z miodem i cytrynką mniammm) i z sosny. Z racji tego,że nie lubie alkoholu (pod każdą postacią) nie jem też czekoladek nadziewanych itp.Wogóle rzadko jem kupcze słodycze-moja mama robi przepyszne wypieki... A w kupczych tylko kupe chemii tak jak w innych rzeczach...ale przynajmniej tu mogę ich zaoszczedzić
Co do nacięć-kiedy jest taka potrzeba jasnę,ze lepiej to zrobić... Nie mowię nie...Ale wiem,ze jest mnostwo przypadkow,ze naciecie zrobione,a szyjka wraz popękana...i to jak...Przyklad- moja mama... Zastanawiam się nad porodem w wodzie-wtedy nacięcie nie jest potrzebne.
Dorotko świetne to powiedzenie:-)
Wszystkim Mamusiom życze słoneczka i dobrego humoru- zdrówka!
zależy co masz na myśli większe bo jezeli chodzi o rozmiar to mają:oj ja nie wiem, jak z tym piciem, ja już też jedno karmi mam za soba , na grilu.
A co do naciecia, to nie nacinaja szyjki, to że ona pęka jest niezalezne od naciecia krocza. Nas uczyli na wecie, by nacinać tylko w razie konieczności bo lepiej zszyc peknięcie niż nacięci, choć znam przypadki że dzwonił właściciel że źróbek rodzi się odbytem, ale one idą kopytkami i jak te sie żle ułoży to czasem jest ładne cerowanie. U mnie w szpitalu nacinają w 99% to chyba przesada.
czarna79dzięki, szkoda że nie mają wiekszych z tej kompletów


 , u mnie oki ale mam nerwa wszystko mnie drazni, ciągle jestem zmęczona.
, u mnie oki ale mam nerwa wszystko mnie drazni, ciągle jestem zmęczona. 


 ide sie polozyc ;-)
 ide sie polozyc ;-)EEEE no to króciutko. Tez bym chyba chodziła wsiekłaCzarna nienacieszyłam sie nim za bardzo:-(był 2 dni juz sobie pojechał
