Witajcie.
Moja Julia nawet mnie wczoraj zawiozła do lekarza.-bo wczoraj miałam omdlenie -jak by mnie nie złapał to bym wylądowała na dywanie
Do 8 listopada [nastepnej wizyty] mam nie robić nic.
I jak zwylke padło pytanie-chce pani urodzić?.
Wizyta super ,a tak na marginesie do końca roku jest już wyczerpany kontrakt NFZ na wizyty u ginekologa-masakra.
Trzymam kciuki za pozostałe do rozpakowania
Miłego dnia
Moja Julia nawet mnie wczoraj zawiozła do lekarza.-bo wczoraj miałam omdlenie -jak by mnie nie złapał to bym wylądowała na dywanie
Do 8 listopada [nastepnej wizyty] mam nie robić nic.
I jak zwylke padło pytanie-chce pani urodzić?.
Wizyta super ,a tak na marginesie do końca roku jest już wyczerpany kontrakt NFZ na wizyty u ginekologa-masakra.
Trzymam kciuki za pozostałe do rozpakowania
Miłego dnia



Ja w nocy nie jestem w stanie nic zrobić tylko nakarmić Oliwierka odłożyć do kołyski poczuwać czy się mu nie ulewa i do wyrka bo oczka mi sie całkiem zamykają. A dzisiaj nie zarejestrowałam faktu że karmiłam go o 2:30 i zanim nakarmiłam płaczące dziecko to próbowałam ustalić , czy go karmiłam rzeczywiście czy tylko mi się śniło
